Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 19, 2009 12:04 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Dobrze, że nie spada to jest ważne :ok: :ok: :ok:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon paź 19, 2009 12:07 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

:? Fredziolinek-a kto za Ciebie przytyje,co?Patrz,ile osób chce Ci własne kg oddać-tylko wybierać i przebierać...A za tydzień pokaż kibicującym cioteczkom,jaki z Ciebie kawał(no,może kawałeczek :wink: ) sfinksa :mrgreen:
Ale dobrze,że przynajmniej znów na wadze nie straciła.

OT-a ja za Chiny ludowe nie mogę schudnąć,za to tyję w tempie ekspresowym.Fredziu,zamienimy się,co?
ObrazekMorka i NemesObrazekObrazekObrazek

EwaNovi

 
Posty: 434
Od: Pt cze 26, 2009 12:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 19, 2009 12:32 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

W duszy z tyciem...grunt aby znaleźć przyczynę wyniszczającej biegunki. Biedne, kochane stworzonko. I zobaczycie...jeszcze się okaze jak Fredzia zacznie zdrowieć, tyć, futrzyć, że to nie sfinks a pers :wink:


Mój półroczny kot waży 3,2 kg....teraz widzę dopiero jak Fredziolinka jest cherlawa... :( . ZDRÓWKA KICIU :!:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pon paź 19, 2009 12:39 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Asia_Siunia pisze:W duszy z tyciem...grunt aby znaleźć przyczynę wyniszczającej biegunki. Biedne, kochane stworzonko. I zobaczycie...jeszcze się okaze jak Fredzia zacznie zdrowieć, tyć, futrzyć, że to nie sfinks a pers :wink:


Mój półroczny kot waży 3,2 kg....teraz widzę dopiero jak Fredziolinka jest cherlawa... :( . ZDRÓWKA KICIU :!:


jaki tam pers, to będzie Norweg!!! :mrgreen:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon paź 19, 2009 13:56 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

z radarkami w uszach coby sie lepiej po ciemku poruszać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 19, 2009 16:33 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Satoru pisze:
Asia_Siunia pisze:W duszy z tyciem...grunt aby znaleźć przyczynę wyniszczającej biegunki. Biedne, kochane stworzonko. I zobaczycie...jeszcze się okaze jak Fredzia zacznie zdrowieć, tyć, futrzyć, że to nie sfinks a pers :wink:


Mój półroczny kot waży 3,2 kg....teraz widzę dopiero jak Fredziolinka jest cherlawa... :( . ZDRÓWKA KICIU :!:


jaki tam pers, to będzie Norweg!!! :mrgreen:


Zaczynam skłaniać się ku Maine Coon...11kg jak nic :wink: . Fredziolinka do dzieła :!:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pon paź 19, 2009 16:34 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

o to mi chodziło;) duże i włochate. nie znam się na rasach, rozrozniam persy, łyse, łysawe i zwisłouche:D
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon paź 19, 2009 17:14 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Satoru pisze:o to mi chodziło;) duże i włochate. nie znam się na rasach, rozrozniam persy, łyse, łysawe i zwisłouche:D
Chyba się obrażę. A białasa kto międolił? I nie pamięta, co to było? :twisted:

Aby Fredzia doszła do takiej wagi, do jakiej chcę odchudzić swoje panny, czyli ok. 2,5 kg, to będzie git :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon paź 19, 2009 17:36 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

jak sie znajdzie przyczyna nieustannej biegunki (do czego stara sie dazyc Formica), to potem bedzie wiadomo, co robic, zeby kicke podtuczyc :) Ja sie ciesze, ze wykluczone sa chorobska zagrazajace zyciu kotenki, i to jest najwazniejsze! Reszta to pryszcz!
Skoro Fredzia wytrzymala 2 lata nieustannych biegunek, to przetrwa wszystko! Ja cos czuje, ze to moga byc problemy wylacznie ze strony jelit.
A dla osob chetnych do oddania naszej kociej kolezance swoich zbednych kg, proponuje uklad: kazde 0,5 kg u Fredzi wiecej to my zrzucamy 0,5 kg z siebie ;) ("na rzecz Fredzi") ;)

Fredziunia :piwa: :ok: Twoje zdrowie!

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon paź 19, 2009 18:58 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Formica pisze:Przytycia nie ma, waga stoi w miejscu, czyli po początkowym przybraniu i późniejszym schudnięciu, wróciliśmy do niemal wyjściowego 1330g, a dokładnie 1332g. :| Na pocieszenie mogę zważyć Fredzię wieczorem wtedy będzie ze sto więcej :wink:
Od dziś zaczynamy Fredzi podawać wysokoprzyswajalną papkę dla kociąt do czwartego tygodnia życia, zobaczymy jak jej to przypasi. Na roztwór Convalescensa wypięła się swym kościstym zadkiem, a próba podania karmy suchej skończyła się na pojawieniu krwi w kale.
I wracamy do osłony antybiotykowej. Mimo że nie dawała ona efektów w postaci ustania biegunki, to jednak waga nie leciała w dół.
Fredzia ogólnie jest aktywna, rozmruczana i wciąż zagląda do miski.
I wciąż czekam na wyniki badań z Wrocławia. Jeśli przyjdą negatywne (bad. mykologiczne i bakteriologiczne) zaczniemy podawać wysokie dawki sterydów.

Trzymam kciuki żeby papka dla kocich niemowląt pomogła przytyć Fredzi :ok:
Gosiara
 

Post » Pon paź 19, 2009 20:35 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Autoimmunologiczne talatajstwo napędzane jest stresem, a sama przeprowadzka na pewno takim byla dla Fredzi. Bez względu na cieplo i troskę, którego doświadcza.
Oby jak najszybciej dalo się wzmocnic Fredzie sterydami. Bo slaba jest. To widać :(

Ściskam Was dziewczyny, bardzo mocno.
Biedna, biedna nasza Fredzia.

Marsylka

 
Posty: 545
Od: Pt sie 19, 2005 14:39

Post » Pon paź 19, 2009 20:38 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Kicorek pisze:
Satoru pisze:o to mi chodziło;) duże i włochate. nie znam się na rasach, rozrozniam persy, łyse, łysawe i zwisłouche:D
Chyba się obrażę. A białasa kto międolił? I nie pamięta, co to było? :twisted:

Aby Fredzia doszła do takiej wagi, do jakiej chcę odchudzić swoje panny, czyli ok. 2,5 kg, to będzie git :ok:


no toż mówie, że łysawe :D bo sfinksy to łyse, a devony to takie że prawie sfinksy :mrgreen:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon paź 19, 2009 21:50 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Kociara82 pisze:jak sie znajdzie przyczyna nieustannej biegunki (do czego stara sie dazyc Formica), to potem bedzie wiadomo, co robic, zeby kicke podtuczyc :) Ja sie ciesze, ze wykluczone sa chorobska zagrazajace zyciu kotenki, i to jest najwazniejsze! Reszta to pryszcz!
Skoro Fredzia wytrzymala 2 lata nieustannych biegunek, to przetrwa wszystko! Ja cos czuje, ze to moga byc problemy wylacznie ze strony jelit.
A dla osob chetnych do oddania naszej kociej kolezance swoich zbednych kg, proponuje uklad: kazde 0,5 kg u Fredzi wiecej to my zrzucamy 0,5 kg z siebie ;) ("na rzecz Fredzi") ;)

Fredziunia :piwa: :ok: Twoje zdrowie!


Jestem za :) Ja moge nawet wiecej niz 0.5 kg :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pon paź 19, 2009 23:08 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Fredziu, śpij dobrze i nabieraj ciałka! ja ci mogę oddać nawet 11 kg... :lol: :oops:
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto paź 20, 2009 6:37 Re: Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

A ja z 20kg :ryk:
Gosiara
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], lucjan123, smoki1960 i 93 gości