ADOPCJE PUCHATKOWA.. jak pomagac puchatym - dylematy s. 93

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 27, 2008 21:24

dżizys...... :cry:
Serniczek
 

Post » Sob wrz 27, 2008 21:38

Tweety pisze:Ja Cię jeszcze raz bardzo przepraszam za to wszystko :oops: I cieszę się, że jednak Furia pojechała z Tobą.

Alez ja naprawde sie nie gniewam. Ubawilo mnie to wszystko. :D
W zasadzie jest mi przeciez wszystko jedno co zabiore. :ryk:
A ruda tak sie spodobala, ze byc moze bedzie dla niej domek. Tylko musze ja ciachnac. :-)
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Sob wrz 27, 2008 22:07

A ruda tak sie spodobala, ze byc moze bedzie dla niej domek. Tylko musze ja ciachnac.



Edzina to już zakrawa na "fabrykę " ciachniętych persów :D :D :D :D
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Sob wrz 27, 2008 22:08

Ale i tak jesteś :king:
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Sob wrz 27, 2008 22:13

A co się stało z tą czarno-białą kocicą z Krakowa? Może mam już halucynacje, ale czytając Was byłam pewna, że to ją ma zabrać Edzina.

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Sob wrz 27, 2008 22:20

Lemoniada pisze:A co się stało z tą czarno-białą kocicą z Krakowa? Może mam już halucynacje, ale czytając Was byłam pewna, że to ją ma zabrać Edzina.


wczoraj zabrała ja pani z TOZ-u a okazało sie to dzisiaj o 9 rano jak Kosma po nią pojechała. oczywiście zadzwoniła aby mi to powiedzieć z prośba o telefon do Edziny, bo miała obawy jak Edzina to zniesie. Ja tez się bałam, bo ja dostałabym szału, że jadę od 3 w nocy przez kawał świata po to aby się dowiedzieć, że nie ma kota. Na szczęście kotów ci u nas dostatek więc udało się stosownego wybrać aby Edzina nie miała pustych przebiegów :wink: Bardzo się cieszę, że jakiś domek się szykuje a co do ciachnięcia to weź proszę na nas fakturę, bo Serniczek przysłał pieniądze na persię więc akurat można Furię za to ciachnąć

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 27, 2008 22:30

tylko ja nie wiem, czyona się juz nadaje, na moje oko i oczy lekarzy, to musi jeszcze przytyc. Teraz ma świetna szanse - wreszcie bez dzieci, które tu płaczą...
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Nie wrz 28, 2008 8:38

Edzina pisze:
Tweety pisze:Ja Cię jeszcze raz bardzo przepraszam za to wszystko :oops: I cieszę się, że jednak Furia pojechała z Tobą.

Alez ja naprawde sie nie gniewam. Ubawilo mnie to wszystko. :D
W zasadzie jest mi przeciez wszystko jedno co zabiore. :ryk:
A ruda tak sie spodobala, ze byc moze bedzie dla niej domek. Tylko musze ja ciachnac. :-)


Edzina, jak sobie ruda radzi ??

jakoś mi wieczorem smutno było i pusto, ona tak przechadzała sie po pokoju i wymachiwała ogonkiem... :(
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Nie wrz 28, 2008 9:18

Ruda jest super! :-) Ale widze, ze kicha i to tak niepokojaco. No i uszy. Tak mysle, ze z tydzien poczekamy a przez tydzien jeszcze przytyje i sie wyleczy.
Faktycznie ciagle macha ogonkiem. :-) Na moje koty nasyczala.
Nie wiem czemu, ale nie je mokrego. Co jej dawalas? Suche tylko troszke gryzie i w zasadzie to polyka. A przerob ma niezly! Zjadla cala miske wczoraj. :-)
Czy ona ma swoj watek? Co jadla u Ciebie? U mnie tylko lize ale nie zjada. :?
Czy nic nie trzeba jej dawac na laktacje? Juz sobie poradzi?
Troche sie u mnie rozgladala. Chyba zdziwiona, ze tak pusto..
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie wrz 28, 2008 9:26

Edzina pisze:Ruda jest super! :-) Ale widze, ze kicha i to tak niepokojaco. No i uszy. Tak mysle, ze z tydzien poczekamy a przez tydzien jeszcze przytyje i sie wyleczy.
Faktycznie ciagle macha ogonkiem. :-) Na moje koty nasyczala.
Nie wiem czemu, ale nie je mokrego. Co jej dawalas? Suche tylko troszke gryzie i w zasadzie to polyka. A przerob ma niezly! Zjadla cala miske wczoraj. :-)
Czy ona ma swoj watek? Co jadla u Ciebie? U mnie tylko lize ale nie zjada. :?
Czy nic nie trzeba jej dawac na laktacje? Juz sobie poradzi?
Troche sie u mnie rozgladala. Chyba zdziwiona, ze tak pusto..


po pierwsze jedzenie - ona to miala fochy okropne. faktycznie suchą karmę chętnie je. U mnie dostawałą przede wszystkim RC Kitten i LAra kitten.
Mokre jak jej rozdziabałam to troszke zjadła, ale najczęściej odsuwała się od miski znmoszona na fali kociat.
Co do laktocji, to myślę, że ona już nic tam nie ma.
U mnie była miesiąc, maluchy maja juz 2 miesiące, ona ich od 3 tyg. nie karmiła prawie wcale.
Kichanie fakycznie doktor zignorował, ale jej sie chyba zaczeło nasilac.

Wątek jest tutaj:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=80 ... &start=120

Myślisz, że tydzień starczy na to, by porządnie przytyła??
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Wto wrz 30, 2008 7:53

Kolejna kotka na allegro - 8-letnia czarna persiczka szuka dobrego domu, jest w Sosnowcu. Kup teraz za 1zł, czyli chyba komuś zależy na oddaniu kotki ...
Nr aukcji 449235939
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto wrz 30, 2008 8:53

szlag mnie trafia jak widzę takie aukcje !!

Może ich zapytac, czemu pozbywają się dorosłego kota ??
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Wto wrz 30, 2008 14:50

Avian pisze:Kolejna kotka na allegro - 8-letnia czarna persiczka szuka dobrego domu, jest w Sosnowcu. Kup teraz za 1zł, czyli chyba komuś zależy na oddaniu kotki ...
Nr aukcji 449235939


napisałam zapytanie i oto odpowiedź:
WITAM dostaliśmy ją na przechowanie od właściwych właścicieli bo mieli maleńkie dziecko ale już nie chcą jej spowrotem więc nam została a nam jest też ciężko bo kot nauczony jedzonko kupowane a piasek też nie najtańszy dlatego chcemy ją oddać w dobre ręce POZDRAWIAM
pytałam równiez o kastracje ale brak odpowiedzi.

czy mógłby ktos zaopiekować się kicią?
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 01, 2008 6:58

Fundusz Puchatek pomoże w utrzymaniu kici.....domkowi tymczasowemu
Serniczek
 

Post » Czw paź 02, 2008 23:05

bialo-czarna kotka ze schronu, która zniknęła Edzinie sprzed nosa, umarła dwa dni temu, na FIP :cry:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości