Panny Prażanki - Rambla już w nowym domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 01, 2008 15:18

sanna-ho pisze:a gdzie foty Twoich gratisów? 8)

Jak będą jakieś gratisy, to na pewno będą i foty :twisted:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 01, 2008 19:10

Oj, widzę, że Wy tu wszystkie jakieś beztymczasne się zrobiłyście... Tyle potencjału zmarnowanego. :evil:
Coś trzeba z tym zrobić. 8)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro paź 01, 2008 19:14

Ja jeszcze mam Narcyza :lol:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 01, 2008 19:17

E tam, co z niego za tymczas? :evil: :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro paź 01, 2008 19:24

Wieczny 8)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 01, 2008 19:29

O! I tego się trzymajmy 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30705
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto lis 11, 2008 18:56

Ależ mnie dawno tu nie było.. :oops:

Wpadam do Prażanek, a tu TAKI temat, ojej :)
Muszę nadrobić z czytaniem, ale temat brzmi super! :)

pim

 
Posty: 94
Od: Śro lis 07, 2007 22:39
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro lis 12, 2008 9:17

Pim, miło Cię widzieć :D
Strasznie dawno Cię nie było, faktycznie. Jak tam Twoja czarnulka?
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 01, 2009 10:34 Re: Panny Prażanki - mamy rok i własne domy :)

Niestety, zmuszona jestem wyciągnąć wątek z odmętów forum :(
Dostałam właśnie informację, że Ramona musi do mnie wrócić.
Powodem są jej kłopoty z sikaniem po domu, które zaczęły się jakiś czas temu. Dotychczasowy domek zrobił wszystko, co mógł, żeby sobie z problemem poradzić - mała została przebadana, przeleczona, przestawiona na karmę weterynaryjną, zminimalizowano źródła stresu (był pies, który zniknął z domu, ale zostało dziecko, które zniknąć nie może). No i domek doszedł do ściany i już nie widzi możliwości dalszego opiekowania się czarnulą.
Ja też chyba doszłam do ściany, mam w domu 7 kotów, w tym 2 przewlekle chore (na diecie i lekach). TŻ nie ma pracy, utrzymujemy się z mojej pensji i jego chałtury, która właśnie się kończy. Nie mam ani miejsca, ani możliwości fizycznych, lokalowych i finansowych na przyjęcie Ramony. No i nie powinnam ze względu na Blusię - każdy stres powoduje u niej wahnięcia i nawrót kłopotów z sikaniem.
Ale nie mogę też tak po prostu się wypiąć i nie zabrać małej.
A znowu na to, że znajdę jej jakiś inny DT, chyba nie mogę liczyć.
Nie wiem co robić, naprawdę :cry:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 01, 2009 12:50 Re: Panny Prażanki - Ramona wraca :( Błagam o DT dla niej...

:(
ech, znowu niedobrze.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto wrz 01, 2009 18:44 Re: Panny Prażanki - Ramona wraca :( Błagam o DT dla niej...

Biedna Ramonka, biedni Wy.

Niechaj zajrzy tu jakiś DT, może choć TDT.

Kurcze no :(

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 02, 2009 8:14 Re: Panny Prażanki - Ramona wraca :( Błagam o DT dla niej...

Podniosę do góry!

Kiedy Ramonka ma do Was wrócić?

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 02, 2009 9:00 Re: Panny Prażanki - Ramona wraca :( Błagam o DT dla niej...

Ramona wraca dzisiaj.
Chyba muszę ją na razie zamknąć w łazience, boję się tak po prostu ją puścić w moje stado.
Ale wtedy Koza straci miejsce, gdzie jest izolowana od reszty podczas karmienia. I nie wiem gdzie ją na ten czas przenieść - w pokoju wtedy jest zamykana Blusia, w kuchni Lulek, reszta stada je w przedpokoju.
Ech, do chrzanu to wszystko :(
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 02, 2009 10:07 Re: Panny Prażanki - Ramona wraca :( Błagam o DT dla niej...

:ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 02, 2009 21:12 Re: Panny Prażanki - Ramona wraca :( Błagam o DT dla niej...

Przyjechała.
Piękna, czarna, błyszcząca. Wielka. W mojej pamięci jest ciągle małym zabiedzonym kociakiem z wypadającym tyłkiem ;)
Razem z nią przyjechała jej budka wiklinowa, 2 drapaki, miski, jedzenie, żwirek i leki. Oddająca ją dziewczyna płakała mi w korytarzu. Nie umiem myśleć o niej źle, chociaż tak cholernie nie w porę to wszystko się zadziało :(
Ramona-Kofi siedzi na razie w łazience. Jest zdezorientowana, ale na szczęście niezbyt przerażona. Już próbowała wyjrzeć na mieszkanie, ale widok innych kotów ją zastopował. Napyskowały na siebie z Rezedą.
Aha, Prażanki właśnie kończą 2 lata.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, kasiek1510, mictrz, sluzacykitulka i 613 gości