taizu pisze:Wyjazd - to jasne. Ale jak już wrócisz, to jedna duża kroplówka co dwa dni jest gorsza niż dwie mniejsze codziennie
Bardziej miałam na myśli inne rozłożenie kroplówek niż zimana ich częstości.
Bo na przestrzeni tygodnia to się rozkłada tak:
wg zaleceń wetki kroplowki byłyby poniedziałek wtorek - przerwa środa i czwartek - kroplówka piatek sobota, czyli w sumie cztery.
Tak jak ja myślę, czyli co drugi dzień to kroplówka byłaby w poniedziałek, srodę, piatek i niedzielę, czyli też cztery.
Nie wiem tylko czy to ma znaczenie nawadnianie pod rząd lub co drugi dzień.
No nic, to takie rozwazania jedynie.