(2)WAW.. Tato (*)..Milenka kończy 10 LAT !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 14, 2015 9:11 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

Marzenko, serdecznie współczuję. Trzymaj się.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Sob lis 14, 2015 9:13 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

Współczuję straty.

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob lis 14, 2015 9:19 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

Marzenia, nie sposób pomóc. Smutno bardzo.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lis 14, 2015 13:28 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

Marzeniu przesyłam najszczersze wyrazy współczucia! :( :( :(
Ja do dzisiaj płaczę na wspomnienie Taty, choć minęło juz ponad 12 lat, był dla mnie Najważniejszym Człowiekiem na swiecie, bez Niego juz nigdy nic nie będzie takie samo.
Dlatego wiem co czujesz-przytulam mocno.....
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lis 15, 2015 0:48 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

Marzenko, wiem jak trudno. Przykro, że nie da się pomóc.
Jestem z Tobą i rozumiem......
Bardzo współczuję.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie lis 15, 2015 6:47 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

Współczuje.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 17, 2015 22:27 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

Ciężko, trudno bardzo. Dochodzą też nowe rodzinne kłopoty.
Dla porządku dodam, że wet stwierdziła Mice wczesną pnn.
W wynikach badań problemem jest kreatynina na poziomie 2,8, mocznik 115 i ciężąr własciwy moczu 1.018.
pozostałe parametry morfologii, biochemii, jonogramu i moczu wraz ze stosunkiem białka do krea sa bardzo dobre.
Mika dostała zalecenie nawadniania dwa dni pod rząd i 1-2 dni przerwy przez 2 tygodnie płynem NaCl i PWE na zmianę ok. 125ml.
Wyranie widzę, ze po PWE czuje się gorzej, dorzej je i więcej śpi, a po NaCl jest normalnie. Dotąd dostała raz NaCl i raz PWE i dzisiaj znów NaCl. Dzisiejsza kroplowa podana ok 12-12.30 jeszcze troszke sie nie wchłonęla - mam nadzieje, ze to żaden zły znak.
Jakby ktos z Was miał jakies sugestie co do leczenia i dalszej diagnostyki to poproszę. Po to o tym napisałam. Chciałabym Mię z tego wyciągnąć, ale nie wiem, czy los będzie dla mnie łaskawy.
Mam nadzieję, ze o efekt operacji języczka i opanujemy sytuację.
W przyszły piątek kontrola kreatyniny, mocznika i fosforu.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lis 17, 2015 23:28 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

Może nie dawaj PWE. Najwyraźniej niektóre koty po PWE czują się źle, tak było z moim
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto lis 17, 2015 23:33 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

Jak się żle czuje po czymś to nie dawaj. zadzwoń ew do weta i powiedz co i jak.
Czasem systematycznie podawane kroplówki nie wchłaniają się szybko i wisi fałd. Bo rozumiem ,że jest pod skórnie. Czasem podanie dawki zalecanej w dwóch "sesjach" daje dobry efekt. Tylko czy kot na to się zgodzi :roll:
Kciuki
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lis 17, 2015 23:38 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

Dzięki za kciuki.
PWE dostała raz. Wet dała PWE i NaCL na zimanę, zależnie od reakcji koty.
W dwóch podaniach nie ma szans - za duzy stres dla koty.
I tak się zastanawiam, czy dwa dni pod rząd nie zamienić na regularne co drugi dzień.
Jutro dostanie Nacl i wieczorem wyjeżdżam do Mamy - koty będa same do niedzieli. :roll:
No cóz, muszę to wszystko jakoś godzić.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lis 17, 2015 23:39 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

Tak, podskórnie.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lis 18, 2015 0:22 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

Wyjazd - to jasne. Ale jak już wrócisz, to jedna duża kroplówka co dwa dni jest gorsza niż dwie mniejsze codziennie
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro lis 18, 2015 4:19 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

Marzeniu, Ty wiesz...
Nie znam słów odpowiednich wobec takiej straty.
Przytulam Cię mocno.
Trzymaj sie, jesteś bardzo dzielna.

.
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lis 18, 2015 8:52 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

taizu pisze:Wyjazd - to jasne. Ale jak już wrócisz, to jedna duża kroplówka co dwa dni jest gorsza niż dwie mniejsze codziennie

Bardziej miałam na myśli inne rozłożenie kroplówek niż zimana ich częstości.
Bo na przestrzeni tygodnia to się rozkłada tak:
wg zaleceń wetki kroplowki byłyby poniedziałek wtorek - przerwa środa i czwartek - kroplówka piatek sobota, czyli w sumie cztery.
Tak jak ja myślę, czyli co drugi dzień to kroplówka byłaby w poniedziałek, srodę, piatek i niedzielę, czyli też cztery.
Nie wiem tylko czy to ma znaczenie nawadnianie pod rząd lub co drugi dzień.
No nic, to takie rozwazania jedynie.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lis 18, 2015 11:19 Re: (2) WAW-Mika PNN... bardzo trudno... Do zobaczenia Tato

Wg mnie równomierne rozłożenie jest lepsze, może to wetkowe ma ominąć niedzielę albo inny dzień dla niej akurat newralgiczny :mrgreen:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 112 gości