Chorzów! Było 70 - jest 51 kotów! Dziękujemy za stałą pomoc

Na razie z tego co wiem żarełko przyszło, i jak najbardziej zbieramy na następna partię :kotek:

Dzięki Wam te koty wygladają na prawde juz jak koty :wink:

Chcemy wydłużać okresy miedzy dostawami powoli, z przerwy dwu tygodniowej na trzy tygodniową
Boimy się ,że pani Ewa za bardzo się przyzwyczai, a lato tuz tuż i będzie coraz trudniej o tak częste dostawy
No i domy, domy najbardziej potrzebne,ech
niech sie ten mój telefon rozdzwoni

w przyszłym tygdoni wkleję rachunek za ostatni worek i zobaczę ile zostało na kolejny :ok:

Śledzę watek od początku i podziwiam to co robicie :ok:

ale kotów to chyba jest już chyba mniej u pani Ewy :wink:

za adopcje :ok:

Cały czas zaglądamy i czytamy.
Kciuki za chorzowskie koty
:cat3:

Tweety:-)

Syjamku - [']......

Okazuje się, że mięso dziś doszło ale inne - kostki wołowo-indycze. Podobno ten udziec już sie skończył i narazie nie będzie. Są jeszcze skrzydełka pakowane po 1kg ale to ewentualnie dogadam.

Chyba nie trzeba będzie dopłacać:))

Lidka pisze:Okazuje się, że mięso dziś doszło ale inne - kostki wołowo-indycze. Podobno ten udziec już sie skończył i narazie nie będzie. Są jeszcze skrzydełka pakowane po 1kg ale to ewentualnie dogadam.

Chyba nie trzeba będzie dopłacać:))

Trzymajcie kciuki za Dzikuska
Dziś dokociliśmy nim jednago z naszych byłych schroniskowych podopiecznych
Teraz wszystko od nich zalezy bo najważniejsze dla ich Pani jest to, żeby koty sie dogadały
Miał to byc dom Murzynka, ale Murzynek raczej typ rządzący i niekoniecznie mogliby sie dogadać

potrzymam za dogadanie się koteczków :ok:

Mała1 pisze:Trzymajcie kciuki za Dzikuska
Dziś dokociliśmy nim jednago z naszych byłych schroniskowych podopiecznych

ooo, mocne kciuki :ok:

Zapraszam na bazarek, połowa dochodu będzie przeznaczona na leczenie kotów p. Ewy, druga na spłatę długu po kotce z białączką [*]:

viewtopic.php?f=20&t=141361

a ja jestem total padnęta, bo dzikuska wcięło :roll:

zdematerializował się , a wiecie ,że koty pani ewy potrafią-pamiętacie naszą lodówkowa dziewczynkę

zdemontowalismy prawie wszystkie meble , zajrzeliśmy we wszystkie dziury , nie miał szans zwiać , a go nie było
W koncu sie pieron znalazł, tak wcisnięty w część kanapy, że nie wyobrazacie sobie,.
W taka pionową część, wystawał tylko kawałek czarnej łapki
Nie uwieżyłabym ,że może tam wleżć kot

Ogólnie bardzo się boi, a rezydent też strajkuje
Nie jest najlepiej-trzymajcie kciuki

Trzymamy kciuki :ok:

kaja555 pisze:ogłoszeń nie ma np. Psotek, tylko trzebaby jakiś krótki tekst ułożyć:
10. PSOTEK -do adopcji
ok 1 rok, bury, w dobrym stanie

Jak wspominałam Czarownice opłacą pakiet ogłoszeń u CatAngel dla KOTA PSOTA

.
Niebawem wyjdzie do niej przelew od nas, napisałam też do CatAngel, żeby się spodziewała :wink:

.

Do Was dziewczyny prośba o przekazanie CatAngel wsadu zdjęciowo-tekstowego dla PSOTA.
hasło: KOT PSOT - CZAROWNICE

Bo Psot to niebanalny kot !

jatu napisze opis
dziewczyny-zbierzecie w kupe i przekleicie Cazrownicom? plissssssssssssssssssss
nie ogarniam dzis wszystkiego

Psot jest młody, ma rok-dwa, bardzo miziasty , wykastrowany
Jest prawdziwym rozrabiaką i dom musi byc na to przygotowany
Wskakuje dokładnie wszędzie, nie ma dla niego niezdobytych miejsc.
Zdarzyło mu się tez zerwać np zasłonki.
Dlatego musi miec szczególnie dobre zabezpiecznia okien i balkonu
Dla ludzi jest bardzo miły, ale jak mu sie cos nie spodoba to pokaże.
Pani Ewa mówi ,że średnio nadaje sie do małych dzieci

Chorzów! Było 70 - jest 51 kotów! Dziękujemy za stałą pomoc

Kto przegląda forum