Mam pytanie do opiekunów niewidomych kotów.
Mam od dwóch tygodni niewidomą kotkę.Wzrok straciła z dnia na dzień, w wyniku podania narkozy.Poniważ po wybudzeniu miała również inne niedobory,które się cofnęły ( ataksja),cały czas mam nadzieję, że wzrok może też wróci .
I teraz pytanie?Jak mogę sprawdzić,czy kot widzi? Początkowo wpadała na meble, sprzęty, ściany, postawiona na stole nie potrafiła zejść.Nie widzi od 2 tygodni.
Poznała tak dobrze rozkład mieszkania, że nie da się poznać, że nie widzi.Nie potyka się o sprzęty,które pojawiają się w nowych miejscach. Wskakuje na coraz wyższe meble ( zostały już tylko szafy) i potrafi z nich zeskoczyć,chociaż jak wczoraj. weszła na najwyższą półkę drapaka,to nie potrafiła zejść. Wodzi wzrokiem za idącym człowiekiem. Podchodzi do człowieka ( po głaskanie) jakby go widziała.Omija inne koty ( a jest co omijać

). Wydawało mio się,że zaintrygowało ją odbicie w lustrze. Z drugiej strony na palec włożony prawie do oka, nie cofa głowy,a jedynie mruży oczy i czasem nie reaguje na próby,na któe chwilę wcześniej reagowała.
Czy jest jakiś sposób,by sprawdzić,czy wzrok wraca?
Podaję link do wątku kotki;
viewtopic.php?f=1&t=141720&p=8877604#p8877604