Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

tak, tak, dowcip o Żydzie z kozą nieustannie mi się przypomina jak wracam po wizytach adopcyjnych :lol:

w końcu mam teraz jedynie 13 tymczasów :mrgreen:

Ponieważ Jokot dorobił się fundacyjnego aparatu fotograficznego (święty Mikołaj zawitał w tym roku wcześniej

), to chcę porobić fotki tym, którzy się do tej pory nie załapali czyli Larsowi i Antosiowi z wysypiska.

Milowe linki doszły, teraz tylko chętni niech do nas zaglądają. :ok:

**Adopcje: 12 >>**

to kciuki za Milowe adopcje :ok:

Agneska pisze:tak, tak, dowcip o Żydzie z kozą nieustannie mi się przypomina jak wracam po wizytach adopcyjnych

Zapomnij, Kozy nie dostaniesz

Aleba pisze:
Agneska pisze:tak, tak, dowcip o Żydzie z kozą nieustannie mi się przypomina jak wracam po wizytach adopcyjnych

Zapomnij, Kozy nie dostaniesz

a to chitrusy jedne :lol:

**Adopcje: 12 >>**

Agneska pisze:
Aleba pisze:
Agneska pisze:tak, tak, dowcip o Żydzie z kozą nieustannie mi się przypomina jak wracam po wizytach adopcyjnych

Zapomnij, Kozy nie dostaniesz

a to chitrusy jedne

chitra nie będę :mrgreen:

chcesz kota?A nawet 2, 3...5...?

A jak się miewają torfiaki i Syrenka?

Pytał ktoś o nie? Czegoś im trzeba?

Syrenka juz jest w nowym domu. :-)

Apsa ma dobra reke do adopcji. :-)

Torfiaki swiruja, zwlaszcza Borowka - wskakuje mi na plecy i ramiona, ssie wlosy, wszystko robi byle tylko na nia zwracac uwage. A takie bylo z niej niesmiale dziecko...
Sa telefony, Borowka ma najwiecej chetnych, ale jeszcze czekamy na konkretne uzgodnienia.