2 półdzikie koty - sio koty do stolicy :)+5

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 17, 2013 10:00 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)goście :)

Wtorek dniem bezmięsnym? :mrgreen: Okrutna jesteś. :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro lip 17, 2013 10:24 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)goście :)

Agneska pisze:Wtorek dniem bezmięsnym? :mrgreen: Okrutna jesteś. :wink:

One chyba tak samo pomyślały :piwa:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto lip 23, 2013 18:41 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)goście :)

Stado jakoś ucichło ,może za sprawą wiejskiego czystego
powietrza ,braku człowieka ,pełnej michy mokrego żarcia ,
obroży ,nieważne co zadziałało ale już jest spokojnie :D
Kynusia wielkiej troski nikt mi nie tłucze :piwa:
Kubek nie jest przeganiany z posłanka :piwa:
Pysia nauczyła paroma strzałami z łapy ,że za blisko się nie podchodzi :piwa:
Jacek oprychał wszystkich i nawet je mięsko za oknem :mrgreen:
Agatka i tu i tam ,do wyboru :mrgreen:
Gwiazda zamięszania Olcia straciła blask bo nastała nowa gwiazda Super Nowa 8) Kaśka zastąpiła ją w prychaniu :ryk:
Jest mała ,czarna ,ma śliczne pomarańczowe oczy :D
prycha ,jojczy ,nos w oknie lub przy drzwiach ,zajeła miejscówkę
do spania po Trisi ,oby przyniosła jej szczęście :ok:
A Olcia śpi na drapaczku ,wyciszyła się ślicznie ,je na blacie w towarzystwie innych kotów i futro nie leci z tego powodu :piwa:
Ma przepiękne oczy ,piękne wielkie oczydła :1luvu:

A ja jak na wyrobnika przystało ,czyszczę kuwety i podaję michy :piwa:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto lip 23, 2013 19:21 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)goście :)

Fajne wieści :) i widzę, że znasz swoje obowiązki :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto lip 23, 2013 19:44 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)goście :)

iwona66 pisze:Stado jakoś ucichło ,może za sprawą wiejskiego czystego
powietrza ,braku człowieka ,pełnej michy mokrego żarcia ,
obroży ,nieważne co zadziałało ale już jest spokojnie :D
Kynusia wielkiej troski nikt mi nie tłucze :piwa:
Kubek nie jest przeganiany z posłanka :piwa:
Pysia nauczyła paroma strzałami z łapy ,że za blisko się nie podchodzi :piwa:
Jacek oprychał wszystkich i nawet je mięsko za oknem :mrgreen:
Agatka i tu i tam ,do wyboru :mrgreen:
Gwiazda zamięszania Olcia straciła blask bo nastała nowa gwiazda Super Nowa 8) Kaśka zastąpiła ją w prychaniu :ryk:
Jest mała ,czarna ,ma śliczne pomarańczowe oczy :D
prycha ,jojczy ,nos w oknie lub przy drzwiach ,zajeła miejscówkę
do spania po Trisi ,oby przyniosła jej szczęście :ok:
A Olcia śpi na drapaczku ,wyciszyła się ślicznie ,je na blacie w towarzystwie innych kotów i futro nie leci z tego powodu :piwa:
Ma przepiękne oczy ,piękne wielkie oczydła :1luvu:

A ja jak na wyrobnika przystało ,czyszczę kuwety i podaję michy :piwa:


Czyli robisz dokładnie to co do nas należy :mrgreen:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 27, 2013 7:50 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)goście :)

Trochę letnich fotek:
maluchy na koloniach, wersja z kreskówki :lol:
Obrazek
Kubuś Dostojny
Obrazek Obrazek
Kynuś Przyjazny
Obrazek Obrazek

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob lip 27, 2013 8:05 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)goście :)

Maluchy :1luvu: w zeszłym roku też miałam trzy :roll: ,
ale nie były tak odlotowe jak ta szalona gromadka ,
są szalone i można je zjeść :1luvu:
Kynuś od niedawna mieszka sobie w łazience na parapecie ,
słonko go wita o wschodzie a on dzielnie wygrzewa się w jego
ciepełku ,zmarżluch :mrgreen:
We wtorek będą wyniki posiewu ,ciekawość mnie zjada :mrgreen:
Wczoraj była wątróbka na kolację ,Kynuś po konsumpcji :ryk:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie lip 28, 2013 10:03 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)goście :)

Tłuste koty non stop w wolierze ,nawet jedzą na schodkach
pod okienkiem ,Kaśka usiłuje przepchnąć się na spacerk ale nic z tego ,za cienka do woliery :mrgreen:
Dziś widziałam lokatorów woliery ,pani jeżykowa i 2 malce ,
mama ładowała się do miski z suchym i chyba malcom też
wysypywała jedzonko ?
Moi ulubieni dzicy lokatorzy :1luvu: to chyba im mogę zawdzięczać zmniejszenie ilości kopców kretów :evil:
Chętnie bym oznaczyła jakoś mamę ,bo nie wiem czy to ta sama
co nad stawem i w ''małpim gaju '' ,i za budynkiem garażowym :roll: ,a bardzo bym chciała tak ze trzy rodzinki :mrgreen:
Kaśka to awanturnica jest straszna ,prowokuje Olinkę i nawet
przez pręty chce pobić Kubę 8O ,czarna paskuda o ślicznym
spojrzeniu :mrgreen:

Kuba jojczy wciąż w klatce ,dziś obmacałam łapkę i żadnych okrzyków nie wydobył z siebie ,posiedzi jeszcze chwileczkę :D

Kynuś szwęda to tu ,to tam ,wieczorem wyczesałam foterko ,
czesanko uruchamia w Kynku opcję pobawimy się ,zaczyna kokosić
się na grzbieciku ,podgryza ręke ,ale w jego wydaniu to śmiech
na sali :ryk: na koniec myje mi rękę :1luvu:
lubi pospać sobie ra rękach ,zwinięty jak robak lub obważanek ,
mam wtedy przymusowy odpoczynek z kociatkiem na rękach :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie lip 28, 2013 15:17 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)goście :)

witamy się popołudniowo i trzymamy :ok: za stadko

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 30, 2013 7:50 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)goście :)

Wieczorem tłuste koty zastałam w domu ,leżały wyciągnięte na zimnej podłodze
nawet apetyt gdzieś im uciekł :mrgreen:
Do misek stawił się Kynuś i dziewczyny :mrgreen:
Kubę uwolniłam z klatki ,zdecydowanie oszczędza łapkę ale nie kuleje ,przeciw zapalny lek działa ale stopniowo.
Kynek ułożył się pod wiatrakiem ,choć i tak szukał miejsca chłodnego ,z mokrego ręcznika nikt nie chce skorzystać :!:
Olcia zdecydowanie spokojniej zachowuje się w stadzie ,jest gadatliwa ale nie wszczyna zadym ,za dymiara
to Kaśka mam wrażenie ,że ona zapomniała co to stado lub musiała wszystko wywalczyć ,temu jej profilaktyczne ataki
aby ustalić swoje miejsce w stadzie :idea:
TŻ wykosił trawę w wolierze ilość złapanych myszy ,nornic ,powala smrodem :!:
Jeżykowa regularnie odwiedza kocie michy ,dołożyłam stabilną michę z wodą :D

Czyściłam klatkę dla nowych gości ,przyjadą jutro ,to dziewczynki koleżanki ,dwie ostatnie do cięcia ,ciekawe jak
zniosą klatkę i moją obecność .Są bardzo żywiołowe takie ADHD ,oby tylko nie gryzły :mrgreen:

Tosia leży jak długa na betonie ,wygląda jak ''zdechły kot '' dobrze ,że choć ogonem rusza :mrgreen:

Muszę jechać do weta ,a chce mi się jak psu orać :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)


Post » Śro lip 31, 2013 5:26 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)goście :)

Wykonam zlecenie jak je wypuszczę :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw sie 01, 2013 18:05 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)goście :)

Goście ,szt. 2 świeżo po zabiegu ,łaciate i czarne ,mocno wystraszone ,
nawet bardzo to domowe młode kotki.
Nowych oburczała Kaśka ,oby tylko oburczała ,łapami chciała dosięgnąć w klatce 8O
co za zadziora ,paskudna :roll: nie mogąc nic zrobić ,zrobiła sik :| ,
jest naoczny świadek zajścia :!: :!: :!:
Goście dostali jeść rano w ilości minimalnej ale pożywnej bardzo ,na deser banany do wąchania, w zamian dały się pogłaskać :D
Kaśka ,Kaśka młoda gadzina a taka złośnica ,Kuba jej się bardzo boi ,podejrzewam ,że
jego kulawizna to zasługa tej małej wariatki :mrgreen:
Muszę pogadać z Pysią :roll: może ona ją nastawi 8) ,że w stadzie powinno się być grzecznym i miłym kotkiem :roll: albo wtłucze pare łap w czarne futerko :mrgreen:
Tłuste koty wciąż mieszkają w wolierze z jeżową :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw sie 01, 2013 18:15 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)goście :)

Rety, jaka gadzina 8O może medyczne zapachy tak ja pobudziły? Ona chyba kocic nie lubi :? ale może Ciocia Pysia ją nakieruje na właściwe tory :?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw sie 01, 2013 18:18 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)goście :)

Kuba nie kocica a też do niego sunie z łapami :evil:
reszta przechodzi obok klatki i nic ,nawet Olcia zatrzyma się i nic nie słychać :D

Kot czarny los marny . :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 85 gości