JolaJ pisze:Szanowne Panie,
nie wypowiadałam się w tej sprawie do tej pory, bo uważam że każdy ma prawo do gorszych dni i że w końcu zauważycie Panie atakujące że Iwona dokłada do tego"zarobku", ale widzę że nie ma na co liczyć.
Nie da się już tego czytać, a dla mnie pachnie tu zazdrością... tak Wam powiem.
Opowiem Wam na własnym przykładzie w jaki sposób poznałam Iwonę. Najpierw Magda J. która pewnie też na tym zarabia!, zauważyła, dokarmiała i na własny koszt, zimą podczas wielkich mrozów, przywiozła z dość daleka moją Buri do Iwony, ktora to zgodziła się dać jej dt, aby ją przebadać zanim będzie wiadomo że może zamieszkać z moim rezydentem.
Mogła powiedzieć- nie, nie mam miejsca, czasu, siły itd, itp. Nie odmówiła jednak, ale wyjechała po kicię, dała jej dom, zawiozła do weta, zrobiła sterylkę, odżywiła i kochała.
Kiedy już nadszedł dzień przekazania kici, znów na własny koszt przywiozła ją do mnie, chociaż mogłam ją odebrać, a Iwona mogła pozbyć się problemu, jednak troszczyła się na tyle o cudzego kota, aby zobaczyć na własne oczy gdzie trafił.
Nigdy!!!!!!!! nie zapomnę łez w oczach Iwony gdy żegnała się z Buri. Tego nie da się zapomnieć.
Tak dobrych,normalnych w dzisiejszych czasach ludzi nie spotyka się często, dlatego trzeba ich szanować.
To samo tyczy się Magdy, Marzeny która nocami chodzi karmić bezdomne koty, myślę że wyróżnienie należy się też Szalonemu Kotu i innym dziewczynom które tu poznałam choć niektóre tylko wirtualnie.
Osobiście uważam że Iwona bierze na siebie zbyt dużo,ale jest szczęściarą że ma męża który ją wspiera. To następny cud, który w niektórych wywołuje znów zazdrość. Takie chrzanienie że powinna wziąć mniej kotów, trzy zamiast czterech budzi do Was niechęć. Gdyby przed jej domem stało czterdzieści to tez by je przygarnęła bo to jest taki człowiek przez wielkie C.
Bardzo Was proszę darujcie sobie plucie jadem i szukanie dziury w całym. Tak jak ktoś już tu napisał, weźcie sobie ten biznes, przecież kotów nie brakuje, a od Iwony się odczepcie, tak grzecznie powiem...
Iwonko jesteś wielka, dobra i uczciwa!!!!!!!!!! a to co robicie z mężem jest piękne i wyjątkowe.
Tylko ten w Ciebie nie zwątpi kto Cię miał zaszczyt poznać, ale pamiętaj, że każdy ceni według siebie...
Przesyłam buziaki, również od Burani i Titosia i oczywiście zapraszamy w odwiedziny.
Dziewczyna jest na forum od połowy stycznia... Ten post wydaje mi się symptomatyczny i dobrze ilustruje kwestię atmosfery panującej na forum
