^JoKot^ cz. 2

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 20, 2010 14:29 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

*anika* pisze:
ASK@ pisze:Kolejna bieda :cry: .
Pilnie dom potrzebny!!!

I ja się pożalę.
U mnie z Koterii w przyszłym tygodniu wraca rudo-biały miziak .Niestety wszystko wskazuje,ze na ulicę. W klatce okazał sie domowym kotem,dającym przy sobie wszystko zrobić i domagający uwagi ludzia. Jeszcze chory,ale ciachanie już w poniedziałek. Moze ktoś reflektuje na słodzika?Dowiozę.Kolor chodliwy!!!!

Chyba go znam - rzeczywiście, okazał się miziakiem, choć na początku trochę syczał.

Szuka domu czy 'tylko' jakiegoś bezpiecznego miejsca z dobrą opieką?


Szuka DT a najlepiej od razu DS. Inaczej wróci na ulicę.

On po jakimś czsaie już podchodził do mnie i dawał sie dotykać.Jednak ja nie jestem za poufałością z dokarmianymi kotami, bo lepiej by były nieufne.
Jak sie podpasie i domyje to będzie śliczny. Ma cudny złoto-rudy kolor.
Jak on sie czuje? Mozesz foty zrobić?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt sie 20, 2010 14:56 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

ASK@ pisze:
*anika* pisze:
ASK@ pisze:Kolejna bieda :cry: .
Pilnie dom potrzebny!!!

I ja się pożalę.
U mnie z Koterii w przyszłym tygodniu wraca rudo-biały miziak .Niestety wszystko wskazuje,ze na ulicę. W klatce okazał sie domowym kotem,dającym przy sobie wszystko zrobić i domagający uwagi ludzia. Jeszcze chory,ale ciachanie już w poniedziałek. Moze ktoś reflektuje na słodzika?Dowiozę.Kolor chodliwy!!!!

Chyba go znam - rzeczywiście, okazał się miziakiem, choć na początku trochę syczał.

Szuka domu czy 'tylko' jakiegoś bezpiecznego miejsca z dobrą opieką?


Szuka DT a najlepiej od razu DS. Inaczej wróci na ulicę.

On po jakimś czsaie już podchodził do mnie i dawał sie dotykać.Jednak ja nie jestem za poufałością z dokarmianymi kotami, bo lepiej by były nieufne.
Jak sie podpasie i domyje to będzie śliczny. Ma cudny złoto-rudy kolor.
Jak on sie czuje? Mozesz foty zrobić?

Nie wiem czy jutro będę, ale jak będę postaram się zrobić foty.
Czuje się coraz lepiej - oczka wyglądają już ładnie.
Tylko miauczy do ludzi :roll: Głośno i nieustannie.

Edit: rozumiem, że taka propozycja opieki nad kotem odpada w jego przypadku?
viewtopic.php?p=6320038#p6320038
smarti szuka jeszcze jednego potrzebującego kota, który chciałby zamieszkać w jej ogrodzie. Oczywiście decyzję pozostawiam jej i Tobie ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 20, 2010 16:38 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

Kaprys2004 pisze:Kochani, Siriwan napisał do mnie na pw prośbę..
Zawsze to ja do niego uderzam z prośbami o banerki, więc z radością się rewanżuję, choć temat trudny..

siriwan pisze:No to tym razem ja poproszę o pomoc. ;-)
Napisała do nas (tzn. do Niekochanych) pani, która szuka domu dla wolnożyjącego kota. Pani jest z Warszawy, ale prosiła żebyśmy dali ogłoszenie również na naszej stronie.
Wiem, że tymczas to zupełnie abstrakcyjne pojęcie. ;-) Dlatego proszę tylko o kontakt do kogoś z JoKota. Jesteście na miejscu, więc w razie czego pewnie będziecie mogli bardziej pomóc niż Niekochane - doradzić coś czy poogłaszać kota "papierowo".
Ogłoszenie jest tutaj: http://niekochane.org/koty-do-adopcji/kot.html
Pozdrawiam,
Paweł


Fota w ogłoszeniu, tu tylko treść..

"Poszukuję domu dla bezdomnego kota. Jest to kocurek, wykastrowany bardzo przyjazny i garnący się do ludzi. Jest raczej młody i bardzo sympatyczny.

Kot prawdopodobnie został podrzucony, w miejsce gdzie są karmione bezdomne koty. Zupełnie nie radzi sobie na ulicy, poza tym istnieje obawa aby ktoś nie zrobił mu krzywdy – bo podchodzi do wszystkich i łasi się.

Nie boi się psów, pewnie się z psami wychowywał, bez wątpienia jest to domowy kot, dlatego tak bardzo szuka kontaktu z ludźmi i kompletnie nie nadaje się do takiego ulicznego życia.

Nie zna kocich kryjówek, gdy była burza był tak mokry jakby wpadł do wanny z wodą, trzeba go było suszyć ręcznikami. Stale siedzi w jednym miejscu na trawniku, tak jakby czekał aż go ktoś stamtąd zabierze.

Kot przebywa Warszawie, dzielnica Mokotów.

Kontakt: 600 44 54 74"

OK, po obszernych ustaleniach uznano, że biedak na trawniku ma pierwszeństwo :wink: . Dam mu DT, od środy 25 lub później. Warunki brzegowe moje: kot jest lub zostanie wykastrowany (co najmniej 3 doby po kastracji), przetestowany FIV/FELV z wpisem do książeczki, zbadany ogólnie zwłaszcza pod kątem pcheł, świerzbowca etc. i w miarę możności odrobaczony. Pomoc przy późniejszych ogłoszeniach mile widziana. Mam obecnie w kawalerce 4 koty (2 tymczasy), więc będzie 5 - warunki nie rewelacyjne, ale przynajmniej będzie bezpieczny. Mam nieciągły dostęp do netu i telefonu do 24.08, także proszę o cierpliwość, jeśli będzie ze mną utrudniony kontakt.
ASK@ - dzięki!

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt sie 20, 2010 16:50 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

Pytanie. Ważne :)

Kto i kiedy będzie łapał rude maluchy, bo będę miała dla jednego rudego kocurka dom :)
I muszę wiedzieć czyj nr tel. przekazać zainteresowanej osobie 8)

Zainteresowana osoba będzie dzwonić do mnie w okolicach poniedziałku, także do tego czasu muszę mieć już jakieś konkretne info ;)

Aha, domek niesprawdzony (dzwonił do mnie przyszły domek malucha ode mnie, że ktoś znajomy chce rudego kociaka i czy ja o jakimś nie słyszałam ;) ).

O, znalazłam (tak mi się wydawało że ktoś pisał, że 2 kociaki są złapane)
Aleba pisze:Złapaliśmy tylko 2 maluchy - pingwiniastą panienkę i rudego chłopaka.
Oraz ich szylkretową matkę, ponoć trudno łapalną. Tym razem weszła do klatki jak po sznurku.
Zostały 4 rudzielce do zgarnięcia. Niestety, przestraszyły się zniknięcia matki oraz kręcącego się po piwnicy kocura (czyjś domowy wychodzący, w obróżce, strasznie wścibski i ciekawski - raz na jakiś czas przychodził poniuchać okolice klatek, ocierał się o nie i zamykał klapki :twisted:), zapadły gdzieś w głąb piwnicy i już ich nie namierzyliśmy.
Zostawiłam klatki dziewczynie, która tam dokarmia koty, będzie wynosić maluchom papu i próbować je łapać. Oby skutecznie :ok:
W niedzielę jeszcze tam podjadę, trzeba tam upolować jeszcze jedną kocicę.

Poproszę info: czy odrobaczony/odpchlony/zdrowy oraz czy nie bardzo dziki? I czyj nr telefonu podać?
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 20, 2010 18:14 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

*Anika*, ten złapany rudas jest już zarezerwowany.
Pozostałe 4 będzie próbowała łapać dziewczyna, która tam karmi, ja tam też podjadę w niedzielę pomóc.
Dla 2 mam nagrany dom, ale zostaną jeszcze 2 (zakładając optymistycznie, że się towarzystwo połapie). Daj więc zainteresowanym mój numer.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 20, 2010 18:40 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

*anika*Agneska ma rudzielca na składzie chyba.

Co do "mojego rudzika" i ew opieki u smarti o musiałabym sie przebić przez watek.Z jej podpisu wynika,ze to blisko i zawsze mogę sobie podskoczyć i obejrzeć co i jak. Myślę,że foty bardzo by pomogły w podjęciu jakiejkolwiek decyzji.

Rudasek "wyskoczył" nagle i bardzo zmartwiło mnie stwierdzenie,że płacze i garnie się do ludzi. Horror łapacza :mrgreen:
*anika*dziękuję :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt sie 20, 2010 18:47 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

W kwestii rudzielca - to mam tylko mlodego, ale doroslego Basika. Jest w super formie, ale jako FIV+ nie nadaje sie na dokocenie.

Wieczorem bede rozmawiac z pania z Mokotowa, chce umowic sie na jutro na zgarniecie Trawnikowca. Musi miec przeglad w lecznicy i do srody poczekac na Alix. :-)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt sie 20, 2010 20:05 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

Basik cuuuudny jest!!! A jaki namolny :lol:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt sie 20, 2010 23:01 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

alix76 pisze:OK, po obszernych ustaleniach uznano, że biedak na trawniku ma pierwszeństwo :wink: . Dam mu DT, od środy 25 lub później. Warunki brzegowe moje: kot jest lub zostanie wykastrowany (co najmniej 3 doby po kastracji), przetestowany FIV/FELV z wpisem do książeczki, zbadany ogólnie zwłaszcza pod kątem pcheł, świerzbowca etc. i w miarę możności odrobaczony. Pomoc przy późniejszych ogłoszeniach mile widziana. Mam obecnie w kawalerce 4 koty (2 tymczasy), więc będzie 5 - warunki nie rewelacyjne, ale przynajmniej będzie bezpieczny. Mam nieciągły dostęp do netu i telefonu do 24.08, także proszę o cierpliwość, jeśli będzie ze mną utrudniony kontakt.

Dostałem maila od Pani od Trawnikowca (bardzo ładne imię swoją drogą :lol:), pisała że skontaktowałyście się już z nią i wszystko wstępnie ustalone. Dzięki za pomoc. :-)
W razie czego ogłoszenia są na profilach Niekochanych w serwisach społecznościowych i na naszej stronce. alix - jeżeli weźmiesz go na DT to daj mi znać, zmienię dane kontaktowe.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Sob sie 21, 2010 6:04 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

Przypominam sie o 'moim" bezdomniaku! zaraz będzie musiał wrócić na ulice. Kot będzie po kastracji.
U smarti zmiana sytuacji.Wzięła depresyjną Julkę ze schronu.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob sie 21, 2010 8:32 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

ech, lamie sie jak chamski scyzoryk. ten z trawnika zagospodarowany, to dobrze, bo najbardziej mnie martwil. a ten rudo-bialy? duzy jest? ma szanse na znalezienie ds?
pytam, bo u nas jest tak, ze jak wezme kota, to najpierw dostane pewnie zj*be, ale jak kot troche pobedzie, to w koncu pewnie tz powie, ze juz go nie odda. na tej zasadzie zostala u nas rita, wandal i narcyz fiv+. jakie warunki u nas, to agneska wie, a raczej wiedziala rok temu, bo teraz na podworku mamy nowy dom w stanie wykanczanym. czesc kotow wychodzi. wiem, ze nie kazdy to akceptuje, ale nie zwalcze mojej rodziny, a poza tym niektore naprawde strasznie, ale to strasznie sie tego domagaja. moze dlatego zreszta nie ma u mnie wiekszych awantur. nowe oczywiscie siedza zawsze pod kluczem.
sama juz nie wiem. finansowo to nie problem, jedna mala geba wiecej do karmienia. psychologicznie - moze byc. choc, z drugiej strony, nawet pysia jedynaczka sie do nas przyzwyczaila, przychodzi na kolana, bezczelnie mimo zakazow siedzi na stole i wyglada na szczesliwa. ona jest niewychodzaca.
aha, i ja sie chyba nie bardzo nadaje do wizyt przedadopcyjnych, jakby co. :oops: tzn. w sensie, ze mialabym kogos odwiedzac i decydowac, czy sie nadaje na ds, czy nie.
ale sie nie pcham, moze sie cos lepszego znajdzie.
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.

aga-zgaga

 
Posty: 1443
Od: Sob lip 04, 2009 8:28
Lokalizacja: Jozefow near Otwock

Post » Sob sie 21, 2010 8:40 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

Mam problem. Biało-nie-bura Pogoda STRASZNIE nie lubi innych kotów. Potrzebuje DT, gdzie może dostać dla siebie jakiś pokój. Do ludzi jest przecudowna, kochana, leży na kolanach i mruczy, gada, całuje. Ale moje koty są już pokrwawione :(

Teoretycznie mogę ją trzymać w mojej małej, ciemnej łazience. Ale dla tak towarzyskiego kota jest to męczarnia. Poza tym zwykle koty łazienkowe mają perspektywę "jak się oswoicie to Was wypuszczę na chałupę" - ona tej perspektywy nie ma. Przykro mi, ale nie narażę po raz kolejny swoich rezydentów na kontakt z nią, już i tak cała trójka ma początki nerwicy.

HELP!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 21, 2010 8:56 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

O 12 jestem umowiona z pania od Trawnikowca. Trzymajcie kciuki, zeby byl na miejscu.

ASK@, dawaj bialo-rudego do Aga-zgaga. :-) Zanim sie odlamie. ;-)

Z bialo-nie-bura nie mam jak pomoc, izolatki u mnie w domu dawno sie skonczyly. :-(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob sie 21, 2010 9:42 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

:ok: :ok: za akcję w samo południe!!! Agneska, ewentualnie opisz mi tego mojego nowego kota :twisted: Siriwan - podam oczywiście dane, jak już kot będzie u mnie, mam pod tym względem staroświeckie zasady :wink: .
Aga-zgaga brawo!!! Biało - rude są adopcyjne i dekoracyjne, w obu przypadkach wygrywasz! Jak coś, to mam jeszcze Felka do zaoferowania.
Niestety, nie mam izolatki, nigdy nie miałam ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob sie 21, 2010 10:10 Re: ^JoKot^ cz. 2 - pilnie DT dla 5 małych rudzielców!!!

ASK@ pisze:Przypominam sie o 'moim" bezdomniaku! zaraz będzie musiał wrócić na ulice. Kot będzie po kastracji.
U smarti zmiana sytuacji.Wzięła depresyjną Julkę ze schronu.

O :) zaraz lecę czytać (gdzie szukać?)

kiedy musisz rudziaka zabrać? wtorek, środa? :(

aha, zajrzyj, proszę na ten wątek: viewtopic.php?f=8&t=68025&start=525
może komuś z tych ogłoszeń się spodoba rudziak?
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 101 gości