Cm.Wolski. Kociaki jednak są!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 15, 2011 19:41 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Dzielna jesteś, mam nadzieję, że te gałęzie długo tam nie poleżą - to pierwszy raz chyba się zdarzyło. Ciężki przedświąteczny tydzień się szykuje, bo ruch się zrobi większy na cmentarzu.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15238
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon kwi 18, 2011 17:49 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

jak tam dzisiaj? gałęzie nadal są?

aha, i z poprzedniego bazarku zostały mi jakieś niecałe 2 złote (ostatnio zaszalałam z tym catchowem za 23 zyle i kotów poza domkiem holenderskim też mi szkoda, bo nigdy nie zastałam u nich szamy). obiecałam wizyty piątkowe przynajmniej do końca kwietnia, więc jeszcze wystawię bazarek. będę chodziła dopóki będę mogła, a jak mi coś zostanie z tego bazarku i już nie będę mogła karmić, to przeleję resztę na fundusz dla cmentarniaków.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Pon kwi 18, 2011 17:58 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Dziś już nie było gałęzi, ładnie posprzątane, koty dostały dużo. Kiedy podchodziłam, zerwała się z ziemi wrona, która zaglądała tam na dole do kociej jadalni.
W ten piątek ja się wybieram, bo muszę się i grobami moimi zająć, więc możesz tę wizytę odłożyć do następnego. Chce im więcej zostawić, ponieważ w świąteczny poniedziałek tam nie będzie się można dostać.
Na górce i przy p. Kozdrowiczu nic nie miały, w dodatku tam pod krzakami przy 70-tkach powywalane wszystkie naczynia były, poza jednym pojemnikiem z wodą. Tak ze musiałam kombinować, gdzie nasypać chrupki.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15238
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon kwi 18, 2011 18:16 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

to mi ulżyło, że nie jest to jakieś nieprzypadkowe kotom nieprzychylne działanie. i bardzo się cieszę, że idziesz w ten piątek, bo byłoby mi trudno się zorganizować. w pierwszy majowy piątek na 95% będę mogła iść i prawdopodobnie w maju jeszcze zdołam pokarmić. pozdrawiam :D

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Pon kwi 18, 2011 19:52 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

dodałam bazarek: Obrazek

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Wto kwi 19, 2011 10:20 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Fleur, czy bedziesz w ten piatek na cmentarzu? Chetnie sie z Toba umowie na odbior kolczykow. Chcialabym Ci przekazac tez karme. Czy jestes "zmotoryzowana" ? Moze to byc duzy worek, albo kilka mniejszych. Wczoraj podsypalam kotom na malej czesci i w dwoch miejscach na duzej. Na malej czesci niestety dziupla zlikwidowana. :roll: Byla cala odslonieta, w srodku siano. Czy wiecie cos na ten temat?


juz doczytalam, ze nie bedziesz. Jak mozemy sie umowic?

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Wto kwi 19, 2011 19:52 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

poleciało PW.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Pt kwi 22, 2011 16:53 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Byłam dziś na cmentarzu. W holenderskich domkach leżało nieco chrupek, za to duża pomarańczowa micha została przez wrony wyciągnięta na zewnątrz i opróżniona do czysta. Zostawiłam kopiaty pojemnik świeżej wątróbki z drobiu i b. dużo chrupek w trzech miskach. W poniedziałek świąteczny nie da rady się tam dostać. Żaden kot się nie pokazał w tym miejscu. Największy głód panował na górce. Nic nie miały i ze sześć kotów zaraz zleciało się na mój widok. Dostały 3 duże puszki whiskas i wątróbkę.
Ludzi sporo się kręciło, ale jedzące pod krzakiem koty nie wzbudzały u przechodzących agresji, lecz sympatię.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15238
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt kwi 22, 2011 19:40 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

też zauważyłam, że przy 70 jest zawsze pełno (zbiegających się tłumnie) kotów i żadnego żarła. tylko to miejsce chyba nie jest najlepsze... następnym razem się jeszcze rozejrzę w okolicy, może znajdzie się tam coś tak fajnie dyskretnego jak opcja przy kaplicy.

chcę podziękować alysi :1luvu: dostaliśmy wielką torbę chrupek, więc na jakiś czas o suche nie musimy się martwić. kaska z bazarku ciuchowego będzie zatem bezpiecznie odłożona schodzić na mokre :ok: poznałam też mały cmentarz, więc i tam będę zaglądać.

wesołych świąt dla Was i smacznych kurczaczków dla Waszych kotów :D

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Sob kwi 23, 2011 15:02 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

WESOŁEGO ALLELUJA, SMACZNEGO JAJKA
MOKREGO DYNGUSA


dla osób wspierających finansowo
koty z cmentarza wolskiego i odwiedzających wątek.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Sob kwi 23, 2011 18:51 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Nawzajem! :D
Mam 3 koty, 2 córki i 1 męża

12.02.2012 Kacperku :(
29.05.2013 Tosiu... 19 lat to piękny wiek... tak żal, że już nigdy nie wyjdziesz na trawkę...
19.10.2013 Wojtusiu...

Obrazek

key_west

 
Posty: 867
Od: Sob sty 22, 2011 2:38
Lokalizacja: Warszawa-Zacisze

Post » Wto kwi 26, 2011 8:25 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Wczoraj (poniedzialek) wieczorem koty jadly mi z reki, niecierpliwe, glodne. Pierwszy raz widzialam wszystkie miski puste. Nawet chrupki wyjedzone. Przy siodemkach ucieszyl mnie widok szkieletorka - jest, prztrwal zime, jadl i jadl. Na malej czesci przychodzi tylko jeden szaraczek, a gdzie drugi?

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Wto kwi 26, 2011 18:56 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

W poniedziałki zawsze tak jest. A czy do domków holenderskich można się było dostać? Tam w piątek b. dużo jedzenia zostawiłam.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15238
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto kwi 26, 2011 20:31 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

zostawilam troche mokrego przez plot, potem sie okazalo, ze brame (te przesuwana) mozna otworzyc. Poniewaz juz nie mialam puszek, nie wchodzilam na teren, wiec nie wiem, czy chrupki miedzy domkami jeszcze byly.

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Wto kwi 26, 2011 21:15 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

alysia pisze:zostawilam troche mokrego przez plot, potem sie okazalo, ze brame (te przesuwana) mozna otworzyc. Poniewaz juz nie mialam puszek, nie wchodzilam na teren, wiec nie wiem, czy chrupki miedzy domkami jeszcze byly.


taak, gdyby nie Szymon, to sama bym nie wpadła na to, żeby tą bramę przesunąć. (za pierwszym razem było otwarte).

będziemy w ten piątek. tylko jest jeden problem: wyjeżdżamy na okres 5.5 - 12.5. niestety ten przedział zawiera jeden piątek: 6. maja.
czy ktoś będzie mógł wtedy pójść za nas? a my chętnie to zamienimy na któryś dzień po 12.

i skończył się bazarek ciuchowy, jak przyjdzie kaska zrobię tu podsumowanie i będę odejmować kwoty wydane przeze mnie na żarcie.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 182 gości