Tymczasowe Niekochane VII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 08, 2015 5:18 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Milbemax nie pokona lamblii, trzeba zbadac ten kał.No i przy lambliach bywają rozwolnienia

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 08, 2015 6:25 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Szczotka-430 g
Maryś-460 g
Tygrys-520 g
Kupki nadal luźne,podałam probiotyk.W nocy pewnie by spały,ale ja nie mogłam,więc nakarmiłam.Strasznie "wysuszone",tylko brzuszki jak bębny.
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Pon cze 08, 2015 7:08 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Oj dzieje się, dzieje! :ok:

Zouza - nic nie rób, póki tego kału nie zbadasz. Trucie ich milbemaxem, a potem aniprazolem, w ogóle je dobije. Czekaj na wynik badania. Szczepienie odłóż, odrobaczanie, zwłaszcza Komety, jest pilniejsze.

Mamaja - chudzinki z nich, prawda? I te trójkątne, "wysuszone: pyszczki.... :( One też na maxa są zarobaczone.
Chciałam zważyc "moje" dorodne piwniczaki, zgarnełam całą trójkę na ludzka wagę, ale.... nic nie ważą 8O Duchi, czi co?

Lidzia - czy Migiel i Manta, mają jakieś aktulane ogłsozenia, np na olx? Podeślij linka prosze, trzeba popracowac nad tą adopcją.

A bure chłopaki u mnie.... oczy lepsze, wrzód się powoluteńko wchłania. To oko i tak będzie częściowo niesprawne i zamglone, ale... wolałabym uniknąc operacji.
Fred, chorszy, radzi sobie nieźle, coś widzi, po potrafi skoczyc na krzesło i biegac po parapecie ;-) oraz wybornie i precyzyjnie atakuje moją rękę :twisted:
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 08, 2015 11:23 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Jak nie urok to sraczka :roll:
Maluchy bawiły się wczoraj w tunelu i Rakieta zahaczył się nogą, wrzask był nieziemski dopóki go nie uratowaliśmy. Masakra była akurat na balkonie i tak się wystraszyła (tak myślę, że o to chodzi), że dzisiaj nie chce wejść na balkon, po pokoju ciora brzuchem po ziemii i się zsikała. Mogła się aż tak wystraszyć, że ją trzyma do dzisiaj? Żał mi na nią patrzeć, wszystko idzie nie tak. Mam nadzieję, że jej przejdzie, bo serce mi się kroi. Najlepsze, że wczoraj tak się schowała, że nie umiałam jej znaleźć i wymyśliłam, że zwiała i o 3 w nocy jej szukałam pod balkonami mimo, że siatka była cała. Zwariuję albo już zwariowałam.

Z dobrych wiadomości oczy Komety wyglądają ok, a dzisiaj do godz. 12 jadła już 2x. Kupy zbieram.

zouza

 
Posty: 148
Od: Sob wrz 16, 2006 11:32
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon cze 08, 2015 11:29 Re: Tymczasowe Niekochane VII

to jaja jak berety macie :roll: :wink:
Coby malutkie domki znalazły szybko, kupki gęste były, siusiu gdzie trza, żadnych choróbsk blee, apetyt książkowy, energia solidna i dużo akcji wesołych nie przebijających serce strachem i zawałem! Marudna już cioteczka Tania zaklina i czakry rozkłada.. tymczasiątkom :201461 No!
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Pon cze 08, 2015 19:56 Re: Tymczasowe Niekochane VII

mamaja4 pisze:Szczotka-430 g
Maryś-460 g
Tygrys-520 g


Ha! "moje piwniczne mają tak:
bura dziewczynka 520 gram
mała krowa z białą końcówką ogona 610 gram
mała krowa z czarną końcówką ogona 560 gram

Wg obliczeń wyszło mi,że mają 39 dni czyli jakieś max 5,5 tyg.
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 08, 2015 20:31 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Kamakolo pisze:
mamaja4 pisze:Szczotka-430 g
Maryś-460 g
Tygrys-520 g


Ha! "moje piwniczne mają tak:
bura dziewczynka 520 gram
mała krowa z białą końcówką ogona 610 gram
mała krowa z czarną końcówką ogona 560 gram

Wg obliczeń wyszło mi,że mają 39 dni czyli jakieś max 5,5 tyg.


Eh a Kometa przy dobrych wiatrach jakieś 800 a ma 9-10tyg.

zouza

 
Posty: 148
Od: Sob wrz 16, 2006 11:32
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon cze 08, 2015 20:49 Re: Tymczasowe Niekochane VII

zouza pisze:
Kamakolo pisze:
mamaja4 pisze:Szczotka-430 g
Maryś-460 g
Tygrys-520 g


Ha! "moje piwniczne mają tak:
bura dziewczynka 520 gram
mała krowa z białą końcówką ogona 610 gram
mała krowa z czarną końcówką ogona 560 gram

Wg obliczeń wyszło mi,że mają 39 dni czyli jakieś max 5,5 tyg.


Eh a Kometa przy dobrych wiatrach jakieś 800 a ma 9-10tyg.


To nie jest źle, bo im starsze, tym wolniej rosną. Dziś u Weta był chorszy Fred, i trzeba go było zwazyc, żeby dobrac dawke antybiotyku.
Ma około 14-15 tyg. i waży równo 1000 gram, i uwierz, jest pulchniutki ;-)
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 08, 2015 20:58 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Rakieta przy ostatnim ważeniu miał 900g :D
No martwią mnie te brzdące. Chociaż teraz zamordowały mysz i gdzieś zniknęły. W nocy śpią ze mną na kołdrze, a o 4 rano są super wyspane. Jak ja nie lubię kociaków.

A Masakra odpuściła chyba, ale na znak protestu postanowiła sikać do kociakowej kuwety.

zouza

 
Posty: 148
Od: Sob wrz 16, 2006 11:32
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 09, 2015 6:32 Re: Tymczasowe Niekochane VII

zouza pisze: W nocy śpią ze mną na kołdrze, a o 4 rano są super wyspane. Jak ja nie lubię kociaków.

Moje wszystkie są wyspane o 3;-) Ale jestem twarda i nie karmię tylko śpię do budzika. A później nie ma zmiłuj - wszystkim muszę dać cokolwiek jeść, bo inaczej nie mogłabym dać Tymonowi.

Hm, muszę zważyć swojego, bo tak się chwalicie;-P

M_o

 
Posty: 2190
Od: Pon lut 25, 2008 20:43

Post » Wto cze 09, 2015 18:03 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Bym chciała,żeby przestały biegunkować.Najgorzej z Szczotą,bo nic nie przybrał,ale wesoły.Jak się nie poprawi ,to jednak do weta. :201484
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Wto cze 09, 2015 18:51 Re: Tymczasowe Niekochane VII

mamaja masz jakieś zdjęcia swojej nowej trójki tymczasów? :wink:
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Wto cze 09, 2015 18:55 Re: Tymczasowe Niekochane VII

na fb synki anarchii jak śpią :D
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Śro cze 10, 2015 13:30 Re: Tymczasowe Niekochane VII

Zważyłam - 525 g:-)

A w ogóle kiepska ze mnie "matka" tymczasowa, Tymona wychowują zwierzaki, bo ja czasu nie mam. Tylko przed snem mamy czas na głaski...

M_o

 
Posty: 2190
Od: Pon lut 25, 2008 20:43

Post » Śro cze 10, 2015 20:09 Re: Tymczasowe Niekochane VII

U nas generalnie źle :cry: Kometa nie ma robali, ma za to fatalne wyniki morfologii i podejrzenie fipa. Dostała antybiotyk na 3 tyg. :roll: Ja za 10 dni wyjeżdżam, ale moja mama jest złotym człowiekiem i weźmie maluchy tak czy inaczej. W fipa na razie nie wierzę (bo nie chcę może) w każdym razie mała bawi się, je, przybiera na wadze (dzisiaj ważyła 800g) i jej stan generalnie od początku jest podobny. No, ale ekspertem nie jestem, czas pokaże. Zapowiada się, że nigdy się ich nie pozbędę :evil:
Tak czy inaczej trzymajcie kciuki.

A Kometa u weta po pobieraniu krwi itd. dała mi buziaki, przytuliła się i przespała czekanie na wyniki... no jest słodka.
I pochwalę mojego Antka, bo jeździ ze mną i dzisiaj nawet wetka go pochwaliła, że bardzo grzeczny i cierpliwy i dostał bandaż z buźkami :ryk: ale on zaprawiony w bojach, bo z Miśkiem i po 2h siedzieliśmy. Mam nadzieję, że będzie ok bo moje dziecko dopiero co Miśka straciło :cry:

zouza

 
Posty: 148
Od: Sob wrz 16, 2006 11:32
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 64 gości