ewan pisze:No smutne wieści niestety, pp to straszna choroba i raczej maluszki szanse mają niewielkie ale bądźmy dobrej myśli co do pozostałych. Nadal ogromne
A co z maluszkami od Mamusi [*]?
Czy schron wie, ze panuje u nich pp?
Tak naprawdę nie wiadomo, czy w schronie panuje pp. Dziś Zefirek miał robiony test na pp, bo przeokrutne ma rozwolnienie i test wyszedł jednoznacznie negatywnie.
Kociaki Artny były bardzo króciutko w Schronie, może nie tu zaraziły się pp? Kociaki od Mamusi ['] dobrze. Majeranek, który siedział z Majerankiem-dziewczynką w pomarańczowej obróżce (tej, która odeszła) też o.k.
Nie chcę bronić Schroniska, bo wiadomo,że tu krucho z dezynfekcją, ale też nie panikujmy.