Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 08, 2014 8:27 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Moje też lubią taką pastkę, tylko ja kupuję chyba z miamora.

Na pewno jej potrzeba więcej czasu na dojście do siebie :ok: :ok: :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro sty 08, 2014 22:45 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Ach Szkaradziu...
:ok: :ok: :ok: :ok: kciuki za nią
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Śro sty 08, 2014 23:03 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Moje tymczasy wyszły na pokoje. Mały jest niebywale kontaktowy i odważny.
Zaczepia wszystkich rezydentów, bez grama szacunku dla starszych.
Drapie się mniej ale jeszcze trochę rozdrapuję ten kark.
Tamiś rezyduje na oknie, na szczęście odpuścił kuwetę i używa jej w wyznaczonym celu.
Śmieszny jest, bo biega do kuwety w klatce mimo, że po drodze ma ogólnodostępną. No ale niech tam.
Dalej jedzą dużo, mała pierdółka niestety zagląda do misek dużych. Mam nadzieję, że mu nie zaszkodzi.
Połamane wąsiki to pewnie z poprzedniego niedożywienia. Futerka też póki co marnawe.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 08, 2014 23:04 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Szkaradka jest w lepszej formie psychicznej, swobodnie chodzi po mieszkaniu, nie ucieka przed Maszą i Duszkiem, ale nadal nie chce jeść.
Skonczyły się te durne przysmaczki w saszetkach i nigdzie ich dzisiaj nie dostałam, więc nie je nic :evil:,
albo jej dostarczę to co ona chce, albo nie będzie jadła :roll:
Nie wiem, czy mnie się trafiają same psychiczne koty z zburzeniami odżywiania, czy mam za słabe nerwy i nie potrafię ich przetrzymać.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw sty 09, 2014 8:10 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Popatrz w zoologicznych może będą mieli :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw sty 09, 2014 8:39 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

tangerine1 pisze:Szkaradka jest w lepszej formie psychicznej, swobodnie chodzi po mieszkaniu, nie ucieka przed Maszą i Duszkiem, ale nadal nie chce jeść.
Skonczyły się te durne przysmaczki w saszetkach i nigdzie ich dzisiaj nie dostałam, więc nie je nic :evil:,
albo jej dostarczę to co ona chce, albo nie będzie jadła :roll:
Nie wiem, czy mnie się trafiają same psychiczne koty z zburzeniami odżywiania, czy mam za słabe nerwy i nie potrafię ich przetrzymać.


No to ! za maleńką wstrętną terrorystkę! :ok:
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sty 10, 2014 22:30 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Kto na fb ponowił ogłoszenie Gacka? Przecież on jest od 10 dni w nowym domu :D
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto sty 14, 2014 10:11 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Dziewczyny!
Szukam kota dla znajomego. To znajomy czysto służbowy, ale podczas jednego spotkania załatwialiśmy sprawy u mnie w domu i zauroczyła go moja przytulasta kotka Stokrotka. Pogadaliśmy trochę o kotach, opowiedziałam trochę o kocich adopcjach i forum. Zadzwonił a potem napisał, że jest chciałby kota .
Nie znamy się prywatnie, ale rozmawia się z nim sensownie i jest sympatyczny. Oczywiście mogę się umówić na wizytę przedadopcyjną.
W mailu napisał
Chciałbym tylko tyle, żeby kot był spokojny [ale wiadomo, że koty swój charakter posiadają, więc chyba z natura się nie wygra]
Wspominałem o umaszczeniu -rudy- w sumie do końca nie będę się upierać że tak ma być:)
Z tych wszystkich uwaga najważniejsza, to że ma być to kocur
Wywnioskowałam, ze wielkiego doświadczenia z kotami nie ma, więc przynajmniej moim zdaniem najlepszy byłby dla niego wykastrowany już kocurek, 1 – 2 letni, zdrowy, kuwetkowy, spokojny i przytulasty – taki co nie drapnie ludzia na co dzień;)
Dom będzie niewychodzący, pan zostanie pouczony o zabezpieczeniach, nie mieszka sam więc kot miałby ludzkie towarzystwo.
Fajnie by było, jakby kot byłby z woj. śląskiego okolice Bytomia, Chorzów, Katowice, bo może chłopak chciałby go zobaczyć na żywo, ale będę przekazywać wszystkie linki.
Popilotuję przekazywanie informacji przynajmniej na początku, potem będą już pewnie prywatne rozmowy.

Yossariana

 
Posty: 3678
Od: Śro kwi 01, 2009 12:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 14, 2014 10:27 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Yossariana pisze:Dziewczyny!
Szukam kota dla znajomego. To znajomy czysto służbowy, ale podczas jednego spotkania załatwialiśmy sprawy u mnie w domu i zauroczyła go moja przytulasta kotka Stokrotka. Pogadaliśmy trochę o kotach, opowiedziałam trochę o kocich adopcjach i forum. Zadzwonił a potem napisał, że jest chciałby kota .
Nie znamy się prywatnie, ale rozmawia się z nim sensownie i jest sympatyczny. Oczywiście mogę się umówić na wizytę przedadopcyjną.
W mailu napisał
Chciałbym tylko tyle, żeby kot był spokojny [ale wiadomo, że koty swój charakter posiadają, więc chyba z natura się nie wygra]
Wspominałem o umaszczeniu -rudy- w sumie do końca nie będę się upierać że tak ma być:)
Z tych wszystkich uwaga najważniejsza, to że ma być to kocur
Wywnioskowałam, ze wielkiego doświadczenia z kotami nie ma, więc przynajmniej moim zdaniem najlepszy byłby dla niego wykastrowany już kocurek, 1 – 2 letni, zdrowy, kuwetkowy, spokojny i przytulasty – taki co nie drapnie ludzia na co dzień;)
Dom będzie niewychodzący, pan zostanie pouczony o zabezpieczeniach, nie mieszka sam więc kot miałby ludzkie towarzystwo.
Fajnie by było, jakby kot byłby z woj. śląskiego okolice Bytomia, Chorzów, Katowice, bo może chłopak chciałby go zobaczyć na żywo, ale będę przekazywać wszystkie linki.
Popilotuję przekazywanie informacji przynajmniej na początku, potem będą już pewnie prywatne rozmowy.


Mamy w schronie cudnego, rudego, mizastego chłopaka, taki chyba 4-6 lat - co prawda pełnojajeczny, ale możemy mu obciąc co nieco :mrgreen: Kocha ludzia bardzo.

Fir 544/13 (zobacz na stronie 89 na S.K. Niekochanych)

od 25 12 w schr
tricat 27 13
kocurek pełnojajeczny, starszy
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sty 14, 2014 10:38 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Kamakolo dzięki, fajny :), a jak ze zdrowiem, jest w pełni kuwetkowy - wiadomo? Poszukam zdjęć na picassie. Pytam, bo nie chcę, żeby chłopa adopcja na początku przerosła.

Yossariana

 
Posty: 3678
Od: Śro kwi 01, 2009 12:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 14, 2014 13:46 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Też właśnie chciałam polecić tego rudaska z Katowic. Przecież to chodząca słodycz I przylepa nie z tej ziemi. A jak bez jajec zostanie, to będzie jeszcze bardziej tulaśny.
Jest przepiękny :1luvu: ugniata, barankuje, a tak się tuli do ręki, że jak się zaprze, to mu się łapki rozjeżdżają w klatce I się przewraca na plecy :mrgreen:
Szczęśliwy domek, który go przygarnie :1luvu:
A dolega mu....brak swojego ludzia :kotek:
Fileńka - 18.09.2012 (*) - gdy zasnęłaś, kawałek mojej duszy uleciał bezpowrotnie, a świat stracił swe barwy.
Milka - 31.03.2014 (*) - śpij spokojnie, moja dumna królewno.

julita_a115

 
Posty: 274
Od: Śro gru 26, 2012 17:14

Post » Śro sty 15, 2014 22:02 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

"Malce" mniej więcej chronologicznie
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Jeszcze w klatce i już potem obok. Biedne oko.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Z Dudusiem. Oko już lepsze.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pierwsze zabawy, na trzecim karczek z ranką

Szczęśliwie Tamiś już nie sypia w kuwecie ale za to potrafi się tak schować, że nie mogę go znaleźć.
Muszę im chyba trochę ograniczyć jedzenie, bo jak się ich micha kończy to sprzątają resztę. Jedzą wszystko. Boję się tylko, żeby sensacji nie miały. No ale trudno jest wszystko pogodzić. Póki co jakoś się trzymamy:)
Tamiś jest taki krępy i proporcjonalny a Berni to taka śmieszna beczułka na cienkich nóżkach z lichym futerkiem.
Ale teraz sporo biegają więc myślę, że i jego chude łapciuszki się wzmocnią i nie będzie już taki śmieszny. Bo przylepa z niego jest niesamowita. Stara się chodzić bliziuteńko nóg, żeby nie przegapić czegoś. No i doskonale już rozróżnia dźwięki, zwłaszcza otwieranej lodówki i otwieranej tacki:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 16, 2014 0:29 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Agapap już zmieniłam kilka dni temu, zgłaszam jakby co, niedoczytałam :oops: :oops:


Lidka, jakie słodziasy są noo :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Czw sty 16, 2014 0:44 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Proszę o wypisanie z tymczasów kotów ode mnie.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 16, 2014 6:45 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

phantasmagorii, oczywiscvie ,że to zrobię
musze i tuu ina 1 stroniegłównego wątku zrobic porządki
jeszcze raz bardzo przepraszam, po prostu przez brak czasu nie ogarniam ostatnio wielu rzeczy :oops:
I co gorsze jeszcze tak bedzie przez pół roku.

kurcze, no, nie robię tego z lenistwa, ani olewactwa, na prawdę :cry:

proszę wszystkich o zrozumienie, bardzo ładnie prosze, jeszcze pół roku
nie chcę przez to ,że mam teraz tak cięzko przez dwa lata zupełnie zostawić niekochanych-a może powinnam :|

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot] i 440 gości