Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 11, 2012 14:44 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

O matko a co to za część ciała 8) łyda chyba
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 11, 2012 14:44 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

Satyr77 pisze:Magda, a nie widziałaś 8O
Obrazek
Obrazek

Udostępnie prośbę o krew na FB może ktoś z hodowców odda



no snicna jest, że proszę siadać :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 11, 2012 14:45 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

Ano łyda :mrgreen:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Wto wrz 11, 2012 14:55 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

Tż namówiłam, razem pojedziemy oddać krew.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto wrz 11, 2012 15:03 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

ariel pisze:Tż namówiłam, razem pojedziemy oddać krew.


ariel, dzięki :love: kochani jesteście :love:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 11, 2012 15:15 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

Georg-inia pisze:
ariel pisze:Tż namówiłam, razem pojedziemy oddać krew.


ariel, dzięki :love: kochani jesteście :love:

Bardzo kochani:)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto wrz 11, 2012 15:17 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

magicmada pisze:
Georg-inia pisze:
ariel pisze:Tż namówiłam, razem pojedziemy oddać krew.


ariel, dzięki :love: kochani jesteście :love:

Bardzo kochani:)

E, nie przesadzajcie.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto wrz 11, 2012 16:07 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

arielowie :1luvu: :1luvu:
bo ja też niestety odpadam

Satyr77 pisze:Magda, a nie widziałaś 8O
Obrazek
Obrazek

Udostępnie prośbę o krew na FB może ktoś z hodowców odda


łał, ja tesz chcem takiego
tylko czy są białe barwniki?
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 11, 2012 16:54 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

itaka pisze:No to ode mnie jutro dostanie krew :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 11, 2012 17:05 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

Ech, ja chciałam wczoraj oddać, ale zrobiło mi się słabo i cofnęli mnie na za miesiąc niestety :( ale przekażę znajomym, którzy oddają bez określania konkretnej osoby.
Obrazek

mokusatsu

 
Posty: 451
Od: Czw wrz 01, 2011 22:13
Lokalizacja: Łódź / Namysłów

Post » Wto wrz 11, 2012 17:09 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

Magija pisze:Satyr pokaż dziarę :twisted:

Krew potrzebna bo spadają mi parametry. To dopiero początek a najgorzej ma być podobno w 7-10 dniu po chemii. Już dziś będę mieć transfuzję. Podobno teraz mało jest krwi i proszą o oddawanie ze wskazaniem - jeśli ktoś może będę mega wdzięczna


Wydrukowałam sobie dane szpitala i jutro się wybieram na oddanie krwi :)
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Wto wrz 11, 2012 17:13 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

Jeśli chodzi o krew dla Magiji, tutaj jest wątek i pewnie najbardziej aktualne informacje:

viewtopic.php?f=8&t=146005

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 11, 2012 17:49 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

Ruru są białe ale nie wiem jak z przyjęciem się u konkretnych osób, podobno potrafią wejść po pewnym czasie w żółto-szare odcienie
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Wto wrz 11, 2012 20:36 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

Dziewczyny, zajrzyjcie proszę tutaj: viewtopic.php?f=13&t=146002 - bo dziewczyna pisze:
mape pisze:Uff, w końcu na spokojnie udało mi się przebrnąć przez większość (!!!) wątków.

3 kociaki ujęły mnie za serce.
Szczerbatka
Dexter z wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=145930
i Puszek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=145882

I teraz kilka pytań.

Jak z kociakami relacje do innych kotów? Czy wiadomo ile mniej więcej lat ma Dex? (bo kilka to i 2 i 9 ;))
I co z jego noskiem? Bo wygląda na trochę obtarty(?)
Może ruru albo ktoś napisałby coś więcej o Puszku?
Kurczę, widzę że te obydwa kociaki z Łodzi.
Czy możliwy byłby jakiś transport jakby co?

Poza tym doczytałam, że Szczerbatka miała problemy z nerkami kiedyś, czy to stałe 'uszkodzenie'

Będę wdzięczna za każde info.


Chodzi oczywiście o Puszka i Dexa z "Nim" i "Inwalidzi" ;)
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Śro wrz 12, 2012 18:54 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

A ja chciałam coś z dobrych wiadomości - moja kicia, Mokate (tak, ta śliczna i mądra trzyłapka, o której było na 68 stronie tego tematu) opanowała już swoje nowe terytorium: kicia jeszcze trochę jak kangurek podczas chodzenia, ale bieganie i skakanie (nawet na wysoką lodówkę) idzie jej zaskakująco dobrze. Jako miejsce do spania szczególnie polubiła miękkie krzesła w kuchni (dokładniej w jadalni); dzisiaj już nawet miauknęła w miejscu, gdzie stoi miska o jedzenie (wczoraj i przedwczoraj musiałam za nią chodzić i zachęcać, żeby jadła - to istna skórka i kości: aż mi się przypomniało jak rodzice biegali z jedzeniem za moim młodszym bratem); a jak od razu po opuszczeniu kuwety nie posprzątam żwirku, a widzi, że siedzę to podchodzi i aż syka (w nocy okazuje łaskę i czeka do rana na sprzątanie) - panna zaczyna pokazywać, kto tu rządzi :-) ale mądra jest niesamowicie... co ciekawe - jak pracuję przy komputerze, to tylko na kolana wskakuje i grzecznie siedzi - zero zainteresowania komputerami; a jak tylko słyszy w kuchni ekspres do kawy, to wyrasta tam jak spod ziemi i tylko czeka, aż usiądę - od razu hop na kolana. No i zaczyna powoli gonić za zabawkami - jeszcze mało, bo jest jeszcze trochę słaba, ale już powoli zaczyna być myśliwym :D i nawet już mniej wbija pazurki przy lądowaniu na kolanach (ale trochę jeszcze boi się, bo trudniej jej złapać równowagę przy lądowaniu). A jak mruczy i nadstawia się do pieszczot... ale swoje zdanie ma i już po samym spojrzeniu widać, czy jej coś się podoba, czy też ma inne zdanie na dany temat. Ona jest po prostu niesamowita :D


Gdyby nie takie miejsca jak schronisko w Łodzi i ludzie, którzy tam pomagają zwierzakom, to takie cudne stworzonko jak Mokate nie miałoby szans przeżyć. Szczególne podziękowania dla p. Tatiany, która w schronisku opiekowała się moją kiciunią w najtrudniejszych dla kotki chwilach.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 54 gości