Kocia Chatka kociaki małe i duże szukają domków...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 04, 2011 17:50 Re: Kocia Chatka DT dla dwóch 6-tyg.maluszków pilnie poszukiwany

Odnosnie lambli to mialam kota z lambliami to byl Marmurek ktory teraz jest u Moni-Cytroni zostal calkowicie wyleczony.
Nie robilam zadnych testow /moze teraz sa/ to bylo ze 3 lata do tylu, tylko wozilam 3x z rzedu kupe do badania na Naftowa do labol.oczywiscie mozna w kazdym innym i w wet.pewnie tez.
Po wykryciu u niego tych lambli /mial ciagle rozwolnienie / dostawal lekartwo w postaci tabletek,nie pamietam nazwy, leczenie dokonczyla Monika /dlugo to trwa/ ale kot jest zdrowy wszystko jest u niego normalne przybral na wadze wogole jest ogromnym kotek ok.7 kg to ten co go chcieli w schonisku uspic bo nie chodzi na tylne lapki a mysmy go chapli, wyleczyli, odkarmili i prosze jaki kocur i chodzi na tylne lapki /byl tak zabiedzony ze nie mial sil wogole i nie mial miesni/.
Sporo udalo nam sie uratowac ze skrajnego wycienczenia i chorob ale nie wszystkie i przez to chce mi sie plakac :(
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto paź 04, 2011 17:54 Re: Kocia Chatka DT dla dwóch 6-tyg.maluszków pilnie poszukiwany

Dorota Wojciechowska pisze:Informacje z nowego domu GAPY :ok: :ok: :ok:

dzień dobry, przepraszam ze dopiero teraz ale w weekend nie miałam czasu sprawdzić poczty,
u Gapy byliśmy w odwiedzinach kilka dni temu i ma się świetnie, wydaje sie że się już zupełnie zaklimatyzował, przychodzi do głaskania, chętnie się bawi, i musze powiedzieć że chyba dużo się rusza bo lekko schudł :) ale i tak jest piękny i dostojny, na dwór oczywiście nie wychodzi, i nawet się szczegolnie nie wyrywa, chyba dobrze mu w domu, apetyt ma, korzysta z kuwety, wiec wszytsko w najlepszym porzadku, z pieskami naszymi jeszcze się nie poznał, ale myślę ze tez będzie ok
pozdrawiam
agata


Obrazek++ Obrazek


C ieszy mnie ze Gapa znalazl fajny dom i ze jest kotem nie wychodzacym bo on pewnie takim byl. Ma sie dobrze bawi sie i po co mu wychodzic :lol:

Helenka tez super juz jest ich a oni jej pozniej przeslemy zdjecia
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto paź 04, 2011 20:12 Re: Kocia Chatka DT dla dwóch 6-tyg.maluszków pilnie poszukiwany

Klatkę-łapkę ma Piotr (wolontariusz) - odebrał ode mnie dawno temu.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto paź 04, 2011 20:13 Re: Kocia Chatka DT dla dwóch 6-tyg.maluszków pilnie poszukiwany

wiesiak pisze:
jadziaII pisze:Witam
A czy ktos jeszcze pamieta Miodzia oprocz Gosi.
Wiec jak wczesniej pisalam Miodek jest juz po kastracji i mial robiona morfologie w ktorej wyszlo to samo co w poprzednich badaniach 3 parametry wskazujace na przewlekly stan zapalny - to juz wczesniej pisalam ale jakby ktos nie doczytal.
W tej sytuacji trzeba dociec skad sie bierze ten dlugotrwaly stan zapalny, wiec bedzie mial w srode pobrana krew do badania w kierunku bialaczki od tego trzeba zaczac zalec.weta.- ktora pojedzie gdzies tam daleko do badania - za 5 dni wynik.
Po ew.wykluczeniu bialaczki oby nie daj Boze bedziemy szukac dalej przyczyn aby dojsc do tego skad ten stan zapal. i odpowiedznio go leczyc.
Uwazam ze Miodek jest w podobnej sytuacji zyciowej jak Klimek jednakowo b.duzo przeszli i nalezy sie tym przypadku rowniez zajac.
Ja zapewniam mu troskliwa opieke, w wyzywieniu pomaga Gosia, dbam o niego, jezdzimy z nim na wszelkie badania itd. ale niestety finansowo na Miodka nie dam rady.
Obecnie mam chora Warke za ktora place i to wcale nie malo i jej specjalistyczne jedzenie jeszcze dochodzi.
Rodzinka rudych tez na moj koszt.
To tyle na ten temat.


Jadziu pamiętam o Miodku i 15 kotach które przygarnęłaś.Dobrze że poruszyłaś ten temat.Jestem wsród Was dopiero niecały rok.Gdybym miała pieniądze nie prosilabym o pomoc w ratowaniu Guida.U nas są osoby w wiekszosci borykające się z problemami finansowymi .Nie moze tak być że osoba która zobaczy kota w ogromnej potrzebie nie udzieli mu pomocyn bo wiazało by się to z leczeniem kota za własne pieniadze.Sama boję się spotkać takiego biedaka jak teraz pod szpitalem bo nie stac mnie na pomoc finansową.Dlatego proponuję robić bazarki dodatkowo na lecznie i badania kotów specjalnej troski z zagrożeniem życia ,to Miodek i pewnie inne koty u Jadzi bo tam trafiają koty w beznadziejnym stanie, to nasze białaczki to Klimek.Zaraz mam autobus do szpitala ale wroce do tego tamatu jeszcze dzisiaj.


Pytałam dziś panią pod szpitalem o kota .Kot jest płochliwy ,moze dziki ale codziennie przychodzi do tej pani.Mam nadzieję że popracuje dłuzej ta pani bo często się zmieniają ,odchodzą i znowu sprzedaje inna osoba.Ale narazie uspokoiłam się.

Wracając do mojego postu z rana chodzi mi o koty które stale są na dietach ,które wymagają częstych wizyt aby na to ogólnie byly zbierane pieniądze z bazarków, składek spontanicznych itp.Pieniądze były by na aktualne potrzeby tych kotów tzn trzeba zrobić temu badanie ,innemu karmę czy zapłatę za wizytę .Opieka nad kotami przewlekle chorymi to straszne i stałe obciążenie finanowe a one muszą mieć odpowiednią opiekę aby mogły cieszyć się życiem

Gosiu podaj link do bazarku w spak czy jak to się zwie.


:P :P :P :P :P :P :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Tak się cieszę że Gapa i Lemonek mają się ok w nowych domkach
To największa nagroda dla nas jak kotek znajdzie domek z troskliwą opieką
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Wto paź 04, 2011 20:21 Re: Kocia Chatka DT dla dwóch 6-tyg.maluszków pilnie poszukiwany

Kurcze martwie się Ewelinką.
Wydaje mi się że jest trochę bardziej wycofana.
Nie ma apetytu.
Rano ledwo co zjadła, wieczorkiem wogóle.
Nie wychodzi z pudełeczka.
Wczoraj leżała na posłanku, nie w pudełku. Mruczała chciała głasków.
Dzisiaj nic.
W kociej Chatce jak była to pomimo że była wystraszona - jadła mokre i suche trochę znikało.
Nie wiem, czy powodem jest zmiana miejsca, czy to że mnie przez cały dzień nie ma i siedzi sama (akurat w tym tygodniu wracam z pracy i już jest ciemno)
czy to że mimo protestów bioę ją na ręce.
Normalnie nie wiem co robić. Doradźcie co robić.
Głaskać?
Nosić?
Czy już zacząć karmić na siłę?
Napewno jeszcze stresem są moje tymczasy- chociaż one nadal nie wchodzą do pokoju gdzie ona jest (ze strachu) pomimo że nie ma pomiędzy nimi drzwi :(
Ps. Tymczasy - najbardziej Big też ma mniejszy apetyt i jest apatyczny, ale nie az tak bardzo.
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto paź 04, 2011 20:25 Re: Kocia Chatka DT dla dwóch 6-tyg.maluszków pilnie poszukiwany

wiesiak pisze:

Gosiu podaj link do bazarku w spak czy jak to się zwie.


:P :P :P :P :P :P :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Tak się cieszę że Gapa i Lemonek mają się ok w nowych domkach
To największa nagroda dla nas jak kotek znajdzie domek z troskliwą opieką

Wiesiu i inni zainteresowani , psuje mie si co si da , ale :
wystarczy wybrac miau.pl , forum, kocie bazarki - zaraz na gorze sa "licytacje na opak" gdzie ludzie pisza czego szukaja

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Wto paź 04, 2011 20:29 Re: Kocia Chatka DT dla dwóch 6-tyg.maluszków pilnie poszukiwany

Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto paź 04, 2011 21:29 Re: Kocia Chatka DT dla dwóch 6-tyg.maluszków pilnie poszukiwany

:kotek:
Ostatnio edytowano Śro paź 05, 2011 5:10 przez wiesiak, łącznie edytowano 1 raz
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Wto paź 04, 2011 22:06 Re: Kocia Chatka DT dla dwóch 6-tyg.maluszków pilnie poszukiwany

ja moźe jednak proponuję i proszę o pomoc w bardziej przyziemnych sprawach mamy do adopcji dużo kotów a chętnych do robienia ogłoszeń nie ma choć pisałam o tym wielokrotnie to samo z samo z bazarkami teź wielokrotnie pisałam bazarki generalnie robi Dorotka dość często piszę o naszych finansach ostatnio kiepskich no jakoś po tych postach generalnie zalega cisza staram się płacić wszystko po kolei ale jak mówią z pustego i Salomon nie naleje ale wymaganiia są i potrzeby żeby były pieniądze na wszystko jak zadbamy o podstawowe rzeczy to można zabrać się za bardziej wzmiosłe cele więc czekam na propoycje w sprawie ogłoszeń i bazarków

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto paź 04, 2011 22:28 Re: Kocia Chatka DT dla dwóch 6-tyg.maluszków pilnie poszukiwany

pisze krótko, bo padam na pysk - wrocilam z warszawy bylam 2 dni i znowu jade na czwartek i piątek :( ale nie o tym

po pierwsze najwazniejsze - od 11 pazdziernika mamy juz zgodę na przeprowadzenie zbiórki publicznej na terenie wojewodztwa slaskiego. Zbieramy na konto i do puszek, na nastepujace cele:
1) leczenie i kastracje kotów/kotek przebywających w przytulisku Kocia Chatka w Sosnowcu
2) leczenie i kastracje zwierząt przebywających w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Sosnowcu ul. Baczyńskiego11a
3) zakup bud dla psów przebywających w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Sosnowcu ul. Baczyńskiego 11a
4) zakup skalera ultradźwiękowego, wagi do ważenia zwierząt, kompletu narzędzi chirurgicznych, sterylizatora, klatek do gabinetu weterynaryjnego, zestawu do reanimacji, otoskopu, laryngoskopu, noszy w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Sosnowcu ul. Baczyńskiego11a

formy zbiórki

■ dobrowolne wpłaty na konto, założone osobno dla każdej zbiórki publicznej przez przeprowadzającego zbiórkę – nr konta 55 1020 2313 0000 3402 0403 5069
■ zbiórka ofiar do zaplombowanych puszek kwestarskich oraz skarbon stacjonarnych, umieszczanych w obiektach za zgodą ich właścicieli lub użytkowników
■ zbiórka ofiar w naturze


mozna uderzać do szkół, zakładów - bedzie mozna ustawiać puszki, ale każdy kto weźmie puszkę, pilnuje jej - bierze odpowiedzialność. Puszki będą zaplombowane wydawane i odbierane za pokwitowaniem.
Serdeczne podziękowania dla Gosi od Jadzi i Wiesia za ekspresową pomoc i produkcję nalejek na puszki.

KTO CHCE PUSZKĘ ?

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Śro paź 05, 2011 7:12 Forum

Ja jedna + kserokopie zgody na zbiórki
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro paź 05, 2011 7:34 Re: Kocia Chatka DT dla dwóch 6-tyg.maluszków pilnie poszukiwany

Odnosnie testu typowo na lamblie, to z doświadczenia napisze, że warto go zrobić. W zwykłym badaniu bardzo trudno je wykryć i czasem można robić je wielokrotnie z ujemnym wynikiem. Przy lambliach kupa jest cuchnąca, okresowo biegunka, nawet z krwia na końcu. Najczęściej występuje co 10-14 dni, potem jest normalna lub prawie normalna. inne objawy to postępujące wychudzenie, wycieńczenie, czasem bole brzucha, wymioty. Kotka koleżanki umarła, zanim lekarze zdiagnozowali, co jej jest, bo skupili się na kocich wirusówkach. Łapała wszystko, bo coraz bardziej spadała jej odporność. Na koniec wyglądała jak chodzący szkielet. Oczywiście wszystko zależy od odporności i ilosci pasozytów.
Lamblie leczy się bardzo ciężko, najczęściej miesiącami lub nawet latami. Warto poczytać w internecie. Cześcia z tych pierwotniaków mogą zarazić się ludzie, niektóre tylko są zwierzęce. Ludziom badań z krwi nigdzie nie robią już, tylko trzeba cierpliwie badać kał.
Ja profilaktycznie każdego kota witam 3-dniowym odrobaczeniem Flubenolem, Aniprazolem czy panacurem, choć typowo na lamblie podaje się te preparaty ok. 5 dni. Działa również Metronidazol, tylko niektóre lamblie nie reagują na wybrane środki, więc też to trzeba wziąć pod uwagę.
Szybciej "wychodzą" i leczą się kokcydia, niz lamblie.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro paź 05, 2011 8:06 Re: Kocia Chatka DT dla dwóch 6-tyg.maluszków pilnie poszukiwany

:P :P :P :P :P :P :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Tak się cieszę że Gapa i Lemonek mają się ok w nowych domkach
To największa nagroda dla nas jak kotek znajdzie domek z troskliwą opieką[/quote]

Lemonek dopiero w sobotę zamieszka u nas, ale obiecuję że na pewno będzie miał się dobrze :D
Prosiłam o zabranie Lemonka do weterynarza ponieważ dwie osoby pisały że kaszle... ale jak nic mu nie dolega to bardzo się cieszę :P

aniaf

 
Posty: 56
Od: Pt paź 31, 2008 9:50
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro paź 05, 2011 8:14 Re: Kocia Chatka DT dla dwóch 6-tyg.maluszków pilnie poszukiwany

Więc tak:
Klimuś wczoraj po 2 zdjęciach miał zrobione jeszcze 3 - na plecach. Nie ma żadnych ciał obcych, wgłobień czy jak im tam ani innych "minusów" poza ogromną, zgazowaną okrężnicą. Ogólnie jednak cały kontrast baaaardzo szybko przez niego przeleciał - kotek ma jakieś zaburzenia wchłaniania :(. Będzie miał jeszcze zrobiony test na lambie a na razie w celach diagnostycznych dostaje amylan - zobaczymy czy to mu pomoże. Póki co proponuję by wszyscy, którzy zaoferowali kasę na Klimka [dzięki wielkie :1luvu: ] wpłacili to na nasze konto albo wrzucili do skarbonki (choć w tej skarbonce to nieraz więcej kartek z opisami niż pieniędzy).


Ja chcę 2 (na razie) puszki na zbiórkę + papiery do tego

No ja tez uważam, ze Lemonek czasem jakby kaszle ale sądze, że spokojnie można z tym zaczekać aż będzie miał domek

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro paź 05, 2011 9:20 Re: Kocia Chatka DT dla dwóch 6-tyg.maluszków pilnie poszukiwany

Ja też wstępnie poproszę o dwie puszki.
Mój Marek poszedł wczoraj z Korą na spacer - i znalazł maleńkiego wyrzuconego kociaczka, przyniósł go do domu, niestety mały samodzielnienie je :( zabrała go sąsiadka Mariolka - zakupiła mleczko w zoologu i butelkę i karmi maluszka, zobaczymy co z tego wyjdzie.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 709 gości