PAKT CZAROWNIC XXIII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 08, 2011 9:51 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

Nemi pisze:Eh... kurczę zasmuciłam się .... inne Czarownice to mają dobrze :!: Wiotkie są i zwiewne, mogą tańczyć z wilkami w blasku księżyca ... :P nie to co ja :| mała, gruba, świętokrzyska czarownica z pypciem na nosie i nadciśnieniem :| Idę się zaszyć w swojej norze i spać :|


To chyba jesteśmy bliźniaczkami, tyle, że u mnie ciśnienie wystarcza zaledwie na podtrzymanie podstawowych funkcji życiowych. No i ja jestem nie świętokrzyska a śląska w związku z czym słowo "życiowy" ma nieprzyzwoity wydźwięk :mrgreen: :piwa:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt kwi 08, 2011 9:53 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

nie pekać Siostry 8)
Ja niedługo osiagne formę doskonałą - komu odpalic to i owo? :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt kwi 08, 2011 10:15 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

AYO pisze:nie pekać Siostry 8)
Ja niedługo osiagne formę doskonałą - komu odpalic to i owo? :mrgreen:

Mnie, mnie! Ja poproszę! A dobrej jakości materiał, mam nadzieję? :mrgreen:

Asia_Siunia, jestem zmiażdżona :ryk:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 08, 2011 10:34 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

Materiał pierwszorzędny, odpowiednio zakonserwowany :mrgreen:
Od czego zaczynamy :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt kwi 08, 2011 10:38 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

Dużo tego będzie? Spakuj mi to w rar-a albo zip-a :twisted:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 08, 2011 10:51 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

Mam na zbyciu ok. 10 kg - pytanie było o to z której części sobie życzysz?
A może tak symetrycznie wszystkiego po trochu?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt kwi 08, 2011 11:28 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

Ja, ja poproszę wzrost i ciśnienia też by się trochę przydało.
W zamian mogę oddać z połowę biustu :mrgreen:
Asia, jak dobrze wiem, o czym piszesz :ryk: U mojego, już prawie ex-nieślubnego taki praktyki (włażenie bez pukania) były na porządku dziennym a ja dostawałam piany na pysku jak latałam z mokrym łbem, w dezabilu a tu mi się pakował do chaty traktorzysta w gumiakach, kupiec na cielaka albo sąsiad :lol: Teraz mnie to śmieszy ale miałam ochotę zabijać :mrgreen:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt kwi 08, 2011 11:43 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

Kawał z brodą :!:
W jaki sposób kobieta może pozbyć sie 90 kg zbędnego (i obrzydliwego) tłuszczu?
Rozwieść się.
:ryk:
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Pt kwi 08, 2011 11:44 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

Tu nie ma nic do śmiacia Józefino :evil:
Takie "obyczaje" panowały w rodzinie mojego szlubnego :evil:
Naszczęście miałam system wczesnego ostrzegania w postaci psa :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt kwi 08, 2011 11:46 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

AYO pisze:Tu nie ma nic do śmiacia Józefino :evil:
Takie "obyczaje" panowały w rodzinie mojego szlubnego :evil:
Naszczęście miałam system wczesnego ostrzegania w postaci psa :twisted:

Psa? Musial byc wybitnie madrym stworzeniem - moj by raczej nie zareagowal... :evil:
no chyba ze przy okazji ktos by mu talerzem z kanapkami pomachal przed nosem albo parowka, ooo wtedy to tak...

czuje sie dzis fatalnie mialam ciezka noc. biegunka polaczona z zaparciem, jakby stan podgoraczkowy i bole brzucha. mimo wszystko wstalam rano do pracy a teraz siedze i pracuje dalej; o 15.00 mam dzien probny w sklepie z bielizna kciuki mocne prosze!

a TZ podniosl mi cisnienie tak ze do konca tygodnia obejde sie bez kawy :?
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pt kwi 08, 2011 12:09 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

AYO pisze:Tu nie ma nic do śmiacia Józefino :evil:
Takie "obyczaje" panowały w rodzinie mojego szlubnego :evil:
Naszczęście miałam system wczesnego ostrzegania w postaci psa :twisted:

Ooo, to cudnie :evil:
To znaczy napisałam, że teraz, grubo po fakcie chce mi się śmiać, bo zapewniam Cię, że wtedy mi do śmiechu też nie było. Co innego, jakby to był mój dom tam - po prostu drzwi były by zamykane na zamki i koniec, no ale niestety - byłam w gościnie :evil: To tym gorzej, nie? Oni się zawsze szczycili tym, że są bardzo gościnni - i to prawda! Tylko ja, np. nie wlazłabym gościowi do pokoju w środku nocy, jak śpi i nie lunęła mu górnym światłem po oczach bo skądś wróciłam i chcę sobie pogadać i tak dalej... No ale ja gościnna nie jestem i dzicz z dzikiego zachodu to się nie znam :evil:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt kwi 08, 2011 12:28 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

jozefina1970 pisze: Tylko ja, np. nie wlazłabym gościowi do pokoju w środku nocy, jak śpi i nie lunęła mu górnym światłem po oczach bo skądś wróciłam i chcę sobie pogadać i tak dalej... No ale ja gościnna nie jestem i dzicz z dzikiego zachodu to się nie znam :evil:

:ryk: Jakbym była u mojej teściowej... Nagminne było to że np. brat męża wchodził sobie do pokoju, zapalał światło bo czegoś zapomniał. Dodam że oczywiście nie było mowy o zapukaniu bo po co :? . No ale ponoć co kraj to obyczaj może u nich się nie puka :roll: .
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Pt kwi 08, 2011 12:30 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

skwareek pisze: No ale ponoć co kraj to obyczaj może u nich się nie puka :roll: .

Wiesz, mam wrażenie, że chyba faktycznie u nich się nie puka :wink:
Nie cierpię, jak ktoś mi daje światłem po oczach w nocy - mam ochotę zagryzać, może jestem wampirem :lol:
Jeszcze tylko napiszę, że lampki nocne u mojej niedoszłej teściowej nie są znane 8O, lampki znoszę całkiem spokojnie 8)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt kwi 08, 2011 12:34 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

Pomijam że w różnej sytuacji może Cię taka osoba zastać jak sobie tak wparuje bez uprzedzenia i zapoda światełko :roll: .
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Pt kwi 08, 2011 12:35 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

skwareek pisze:Pomijam że w różnej sytuacji może Cię taka osoba zastać jak sobie tak wparuje bez uprzedzenia i zapoda światełko :roll: .

Taaa, święte słowa 8)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości