Mała1 pisze:
u Lolka nadal nie źle
nadal sam je, jest na lekach, kroplówkach
tak się zastanawiam ,czy to nie jest tak, że on jednak był gdzies jako całkiem małe kocie szczepiony i przechodzi postać lekką pp bo był osłabiony po narkozie
Pewnie się nie dowiemy, poza tym jeszcze kompletnie nie mozna odetchnąć
Musi być dobrze



Zafundowałam sobie bardzo nerwowy tydzień,czas strachu i niepewności głównie o Wrzaskunkę.
Proszę,zaklinajcie los razem ze mną,aby Jej nic nie było.