» Nie maja 16, 2004 20:08
W piątek 3 koteczki, które trafiły do nas w ciąży zawieźliśmy na sterylizację. Dwie zupełnie nowe, których jeszcze nie opisałam - Cappucino i Anusia czują się po zabiegu świetnie. Razem z nimi pojechała Śnieżka. Pechowo - pozostawiona już w lecznicy - tuż przed zabiegiem zaczęła rodzić... Została więc w lecznicy pod opieką wetów.
Sezon koci już w pełni, lada dzień schronisko będzie przepełnione, ale postanowiliśmy, że choć jednego malucha pozwolimy jej odchować.
W schronisku kociaki nie mają żadnych szans na przeżycie, więc jutro zabieram Śnieżkę z kociakiem z lecznicy do siebie. Będzie u mnie mieszkała, zastanawiam się tylko czy nie będzie panikowała na widok mojej Azy. Pierwsze dni spędzi w klatce wystawowej - by mogła poczuć się bezpiecznie.
To jest bardzo wystraszona, płochliwa kicia, mam nadzieję, że sobie poradzę. Zastanawiam się jak się będzie rozwijało maleństwo - kicia całą ciążę jadła podwórkowe odpadki i jest bardzo chudziutka.
Porady dotyczące pierwszych dni po porodzie mile widziane - maluszek urdzodził się późnym wieczorem, 13 maja.
Kiedy mogę ich oboje pierwszy raz odrobaczyć (bo na pewno oboje mają mnóstwo pasożytów)?