ellza1-wrócę w końcu
asica15 pisze:Proszę o wsparcie finansowe na środki przeciw wszom dla mnie jak tam pójdę...Hmm...a po za tym, coś czytałam w gazecie o ,,antykoncepcji dla zwierzat"-ktoś wie coś o tym ?
A i błagam-jak się da do ,,zwalić" na kogoś z białegostoku to proszę o pomoc z tą sterylizacją
Asica15- no właśnie nie dobrze jest tak "zwalić". Jaka jest szansa, że wogóle będą mogły tam wejść? A to jednak kawałek od miasta... WIesz to inaczej jest jak dzwoni babcia 80 lat a inaczej jak młoda sprytna jednostka która z pewnością jest w stanie coś tam złowić.
Kasia z Bogusia maja poumawiane łapanki na kilka tyg do przodu. One są uparte i nie zostawiają nie zamkniętych spraw przez co trwa to jeszcze dłużej bo np po jedną kotkę trzeba jeździć kilka razy (po Eskulapki chyba z 7???) Np Magdulka juz dawno dopominała się o Uchwyty a dopiero teraz była możliwość. One oprócz łapania normalnie pracują, mają mnóstwo jeżdżenia - samo złapanie to tylko część pracy - potem trzeba zawieźć, przewieźć, przetrzymać....A dopóki masz wakacje - jeszcze miesiac - spróbuj może połapać to, co jesteś w stanie (kocury zostawiamy w spokoju). PIsałaś wielokrotnie że łapałaś już dzikusy - wiec teraz dla przypomnienia taki trening "na własnym podwórku"

Zobaczysz wtedy jak się sprawy mają.