Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 30, 2010 19:33 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

W sprawie persa, pogadam jutro jak będę odbierać zdjęcia.. Dzisiaj mi przeszkadzał Pan ze znajomościami w schronie i twierdzeniem, jaka to tam sielanka.. Co prawda on sam nie był, ale odbierający towar mu mówili :evil: :evil:

Maleństwa podobno mają zostać do osiągnięcia 8 tyg.
Ale w pon jak będę miała zdjęcia, to i tak zamieszczę tutaj.
Bo nigd nic nie wiadomo. A ja znam tą dziewczynę, pracuje w sklepie obok mnie.

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 30, 2010 19:54 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

K.. co za ludzie.. :evil:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 30, 2010 20:00 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

sprawę persa trzeba by monitować o ile to możliwe. Bo jak nie do schronu, to wypuszczą go byle gdzie..... :(
może uda się foty i uprosić by pers poczekał na nowy dom w swoim domu. Jakby byly zdjęcia to damy go szybko na puchatkowo.....

:(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 31, 2010 14:26 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

kicha totalna :( jedna adopcja - poszedł mały buranio-rozrabiaka, co był w klateczce razem z tą małą szylką. Jej już nie ma [']

Gruba Kasia siedzi pod kocem, szczęście, że je. Chociaż nie wiem, czy akurat w jej przypadku to szczęście :roll: Nasturcja nieszczęśliwa okropnie, linieje na potęgę, wyczesałam z niej dziś taki kłąb futra, że na skarpety by wystarczyło, a to przecież normalny krótkowłosy kot... Nina też została pozbawiona nieco futerka ;) Z Emilem się wyprzytulaliśmy na maksa. Ogólnie w jedynce koty spragnione człowieka, nawet te najbardziej delikatne, zaczynają się bić między sobą o ludzką uwagę :(
Mizianki były też z Armeną i srebrno-beżową koteczką. Mała ma dość duży kamień na ząbkach z jednej strony, macała ją też Ania Zmienniczka, sugerowała badanie nerek, bo - jak powiedziała - "jeżeli to co czuję to jest jej nerka, to jakaś niedorozwinięta"... Zosia "wynoszona" na ramieniu - Satyr, czuję się godną Twą następczynią ;)

Dziki kotek 107, głuchy, o którego pytałam tu na wątku, wrócił do siebie. Decyzja była bardzo trudna, bo kocio mało że głuchy, to jeszcze z neuro-objawami, ale zaczęła łapać go depresja :( Sama Pani karmicielka potwierdziła, że wygląda gorzej, że nie ma "spojrzenia", tylko pustka... Prawdopodobnie nie pożyje długo, w końcu samochód go rozjedzie, ale w klatce po prostu powoli się "kończył", więc Pani podjęła taka a nie inną decyzję.

Silia 59 z trójki w gorszym stanie - zgłoszone wetowi, dostanie leki. Troszkę się wściekła, jak ją Duszek zaczęła na rękach do zdjęć ustawiać ;) Poza tym nie mogłam jej znaleźć, była ukryta pod kocami, a przeciez tydzień temu normalnie siedziała w koszyku na wybiegu :(

Gremlinka jest bardzo, bardzo biedna :( Duszek ją dziś oczyściła trochę na wilgotno. Boże, jak ta kotunia płacze, jak się ją odkłada do klatki :cry:
Ona wymaga dobrego zdiagnozowania i działania jak najszybciej, bo łapeczka ją boli!!! Potrzebny dla niej dt na JUŻ! Jeśli ma ktoś zdjęcia - błagam, niech założy małej wątek. Jest śliczna, biało-niebieska, kochana, taka nieszczęśliwa...

W szpitalu są dwa nowe koty, po zmarłym Panu, bardzo wystraszone. Nie wiem, ile czasu musiały siedzieć w zamkniętym mieszkaniu, ewentualnie kim był ich Opiekun - przyszły wycieńczone strasznie, skóra-kość, zapchlone, biało-bura kotunia ma ranki na całym ciele. CoolCaty przypuszcza, ze od pcheł...
Nawet nie spytałam właściwie o ich płeć, jedno biało-bure, drugie czarne. Biało-bure je, chociaż jedzonko wypada z buzi, mizia się jak głupie i mruczy. Czarne w tym czasie tłukło Biało-bure :roll: nie wiem, czy je, czy w ogóle wychodzi z budki... Pani Asia dostawiła w boksie drugą budkę, bo po mojej wizycie Czarne usiłowało zamordować Biało-bure.
Mam zdjęcia Biało-burego, niestety aparat mi umarł, wstawię, jak znajdę jakieś baterie :roll:

ruru pisze:W Trójce nowy Kotek chyba On, ale nie sprawdziłam :oops:
ma nr. 147, Ernest
Obrazek


Ruru, to Armena... była w jedynce, teraz jest w trójce. Kotka ma już ogłoszenia. Tylko i wyłącznie na jedynaczkę. Dziewczyny, błagam, jak robicie zdjęcia i opisujecie, choćby tu, na wątku jakiegoś kotucha - sprawdźcie najpierw, czy kot już nie ma opisu, albo chociaż imienia nadanego przez kogoś wcześniej, bo się bajzel robi.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 31, 2010 14:47 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

....
Ostatnio edytowano Sob lip 31, 2010 15:47 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lip 31, 2010 15:23 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Nie tyczy to zdjęcia powyższego, ale chciałam na coś zwrócić uwagę.

Wg nowego regulaminu naszej klasy, jakakolwiek informacja/wpis/zdjęcie zamieszczone przez użytkownika n-k staje się własnością właściciela n-k.
Uczulam - nie każdy życzy sobie rozdawać swoje zdjęcia czy wpisy.
Bardzo proszę by nie zamieszczać moich zdjęć na n-k - bo godzi to w moje interesy fotografa (n-k moze je dowolnie sprzedać i/lub wykorzystać). Nie robię problemów z wykorzystywaniem moich zdjęć do ogł. adopcyjnych, po to robię kocie zdjęcia, ale ten zabieg z regulaminem i przywłaszczaniem materiałów użytowników jest po prostu poniżej pasa.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob lip 31, 2010 15:33 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

tak, ja juz doszłam, że to Armena :oops:
niestety nie uniknie się takich lapsusów...

wczoraj zrobiłam opis Zohar tej srebrno złotej starszej kici 219
ObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 31, 2010 15:43 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

zrobić coś dla kota to jeszcze źle :?
innym to jakoś nie przeszkadza. Ale dobra koniec tematu.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lip 31, 2010 16:09 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

viewtopic.php?f=1&t=115090&start=0


CatAngel, jeśli to moje zdjecia, to mozesz spokojnie umieszczać
- nie jestem zarejestrowana na nk, nie otwiera mi się ten link, więc nie wiem co tam było
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 31, 2010 16:17 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

wszyscy znajomi zajmujący się fotografią postąpili tak jak ja - prosili by nie zamieszczac ich zdjęć na n-k po zmianie regulaminu, i spotykali się ze zrozumieniem.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob lip 31, 2010 20:47 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Silia 59 - zaszyta pod posłankami... Wyciągnięta - tak się dopięła do miski z parówkami, ze myślałam że nie skończy aż jej nie opróżni... Tak dobrze nie było, ale zjadła całkiem sporo...
Oczka niestety bardzo kiepskie... co nie przyszkodziło jej w obsyczeniu mnie i wydaniu kilku groźnych pomruków...
Obrazek

Staś w szpitaliku - kaszle i kicha, ale chyba już jest lepiej niż 2 dni temu
Bardzo nie chce tam siedzieć...
Obrazek

Za to Rudy dziś był w dobrym nastroju, ani razu mnie nie pacnął, dawał się głaskac i rozztaczał wokół swoje wdzięki
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 31, 2010 21:14 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Rany, niech się już te wakacje skończą! TAKIE fajne koty w schronie siedzą i nikt ich nie chce... :cry:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69241
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 31, 2010 21:28 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

magdaradek pisze:
mariolatro pisze:
magaaaa pisze:Żadnej chorej nie macie?
Ja tylko w alarmowym trybie moge wziac jeszcze jednego kota... I tylko na DT :oops:

Może ta kochana dziewczyna mogła by dać domek Gremlince ? :P


magaaaa wyjeżdża dziś na 10 dni urlopu...... po urlopie miała wziąć chorą małą szylkrecię...


Jestem. Na razie wyjechana.
Ale jestem.
Ostatnio edytowano Sob lip 31, 2010 21:29 przez magaaaa, łącznie edytowano 1 raz

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob lip 31, 2010 21:29 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

piekne koty, moja faworytka to Bibi :1luvu: :1luvu: :1luvu:

co do NK, to zgadzam sie, ze ich nowy regulamin jest ponizej pasa i nawet nie bedac zawodowym fotografem nie chcialabym, zeby sobie przywlaszczyli ktorekolwiek z moich zdjec

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob lip 31, 2010 21:32 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

a jak się ma Jentil?

magaaaa pisze:
magdaradek pisze:
mariolatro pisze:
magaaaa wyjeżdża dziś na 10 dni urlopu...... po urlopie miała wziąć chorą małą szylkrecię...


Jestem.
Wracam 08.08.
Wiecej nie pisze, maluszku - poczekasz?


:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok:
powiem jej jutro, że ma czekać :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sherab i 177 gości