» Nie lut 07, 2010 6:40
Re: bura kotka zginęła na Mazurach i odnalazła się po 53 dniach
Fizycznie czuje się bardzo dobrze, psychicznie trochę gorzej. Wolałaby być jedynym kotem w domu. W dalszym ciągu nie lubi dwóch nowych lokatorek. Przegania nawet psa, na którego przedtem nie zwracała iększej uwagi. Myślałam, że po miesiącu, dwóch przyzwyczai się do nich, ale jakoś ciężko jej to idzie. Może potrzebuje jeszcze więcej czasu.