Jak wygląda kot do uśpienia wg TOZ

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 30, 2009 14:58

agiis-s pisze:kociak zrzeczony nie ma pana....


i płatnika
sprawa prosta
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw lip 30, 2009 15:05

Maryla pisze:
agiis-s pisze:kociak zrzeczony nie ma pana....


i płatnika
sprawa prosta

Właśnie.
GoWa, jak to się mówi, nabrałaś się, szkoda tylko że kociak zapłacił za to życiem.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw lip 30, 2009 15:09

agiis, to co piszesz - wybacz, nie ma sensu. Faktycznie, czy stan kota by się zmienił gdyby ktoś coś innego powiedział? przestalby zagrażać innym ,znalazłoby się dla niego miejsce?
:(
Nigdy nie pałałam miłością do TOZ-u, ale nie miałam pojęcia, że zawieźć tam zwierzaka to to samo co wydać do schronu... :(

Inna sprawa, że ja zawiozłabym takiego kota do lecznicy i poszukałabym kasy na jego leczenie, nawet nie wiedziałam, ze do TOZ-ow zawozi się zwierzaki.

Ale myślę, że gdyby GoWa wiedziała jak się sprawy mają, nigdy by małego tam nie zawiozła....

Kurczę, może mam dziwne poglądy jak na to forum, ale dla mnie uśpienie każdego kota to po prostu zabójstwo, pozbawienie zwierzaka życia... I szlag mnie trafia jak czytam, że jest to takie powszechne w naszych kochanych placówkach które mają za zadanie zwierzakami się opiekować :( i nic dla mnie tego nie usprawiedliwia, nawet przepełnienie lecznicy. Analogicznie, skoro jest za mało środków na służbę zdrowia, może powinno się niektórych pacjentów usypiać? :? Co z tego, ze to tu ludzie, a tam TYLKO zwierzęta -też się boją smierci i też chcą żyć !

I sorki - ale to nie jest nagonka, tylko przedstawienie faktów...... I moim zdaniem ważne, zeby tego nie zamiatać pod łóżko....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw lip 30, 2009 15:12

Never pisze:dla mnie uśpienie każdego kota to po prostu zabójstwo, pozbawienie zwierzaka życia...

Dla mnie też, chyba że cierpi na zaawansowaną nieuleczalną chorobę i jego życie jest już tylko cierpieniem.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw lip 30, 2009 15:40

U nas chyba nie ma lecznic z hotelem, gdzie można kota zostawić, nigdy sie nie pytałam. Dlatego ten TOZ mi przyszedł do głowy, niestety...
Gdyby powiedzieli,ze mam zapłacić za hotel do wyleczenia, to bym zapłaciła.
To wszystko jak w jakimś czeskim filmie.....

Przypadek Turysty okazuje sie tylko wierzchołkiem góry lodowej. Eutanazja jest powszechna nie tylko w schroniskach,ale i w organizacjach mających na sztandarach miłość do zwierząt.
Ratowanie pojedynczych kotów przez osoby choćby z tego forum, to takie 'zabawne hobby'....

GoWa

 
Posty: 110
Od: Pt sty 20, 2006 12:47
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lip 30, 2009 16:15

Jezu..
Smutne to.

Jednak nie potepiajmy pani wet.

My mamy w miare mozliwosci pelnie swobody dzialania,
lekarzom patrzy sie na rece i rozlicza z kazdej, nawet niewydanej zlotowki.
Smutne ze kociak stracil zycie, ale czasami przepisy sa bezlitosne.

Nie znam sie na sprawie..
Nie znam szczegolow, nie znam osob..

Ale badzmy tak samo wyrozumiali dla ludzi jak i dla zwierzat,
choc doskonale potrafie zrozumiec to, co czuje GoWa.

Wspolczuje Ci, ale to byl po prostu okrutny przypadek.
ObrazekObrazekObrazek

Solaris1983

 
Posty: 35
Od: Pon mar 09, 2009 20:14
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw lip 30, 2009 16:25

"Gdyby powiedzieli,ze mam zapłacić za hotel do wyleczenia, to bym zapłaciła.
To wszystko jak w jakimś czeskim filmie..... "
Lol,powiedz co wachalas to ja tez wezme bo widze ,ze masz fajny odlot. Bylas nie pierwszy raz w TOZie i dobrze wiesz ,ze nie ma w nim hotelu dla zwierzat tylko salka konferencyjna do prelekcji z dziecmi i mlodzieza ,gdzie trzyma sie klatki z kotami ...z wieloma kotami. Na drugi raz pofatyguj sie i poswiec chociaz kilka minut na rozmowe z weterynarzem ,bo wtedy zal ci bylo czasu za to teraz siedzisz caly dzien na forum i jedziesz po TOZie .Zaczynasz juz przeginac ,jak chcesz zagluszyc wyrzuty sumienia to zrob to w inny sposob . I recze ci ,ze jesli nie daj boze ta lekarka zrezygnuje przez twoje jazdy z pracy w TOZie to osobiscie cie znajde i bede ci zostawiala koty do leczenia i sterylizacji pod drzwiami . :twisted:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lip 30, 2009 16:30

Greta_2006 pisze:
Never pisze:dla mnie uśpienie każdego kota to po prostu zabójstwo, pozbawienie zwierzaka życia...

Dla mnie też, chyba że cierpi na zaawansowaną nieuleczalną chorobę i jego życie jest już tylko cierpieniem.
wiec wszystkie ślepe mioty już wiemy gdzie podrzucać....dziewczyny litości no...
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lip 30, 2009 16:37

agiis-s pisze:
Greta_2006 pisze:
Never pisze:dla mnie uśpienie każdego kota to po prostu zabójstwo, pozbawienie zwierzaka życia...

Dla mnie też, chyba że cierpi na zaawansowaną nieuleczalną chorobę i jego życie jest już tylko cierpieniem.
wiec wszystkie ślepe mioty już wiemy gdzie podrzucać....dziewczyny litości no...

No popatrz, a ja myślałam że oczy miał otwarte i to całkiem dobrze...
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw lip 30, 2009 16:39

I przez to ,ze mial oczy otwarty jest cenniejszy od tych slepych jeszcze biedakow? Kpisz sobie? Kazde zycie jest cenne i tego slepego i tego w brzuchu jeszcze i malego Turysty ,tylko czasami trzeba wybrac mniejsze zlo.

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lip 30, 2009 16:41

kya pisze:I przez to ,ze mial oczy otwarty jest cenniejszy od tych slepych jeszcze biedakow? Kpisz sobie? Kazde zycie jest cenne i tego slepego i tego w brzuchu jeszcze i malego Turysty ,tylko czasami trzeba wybrac mniejsze zlo.

Proszę mi nie przypisywać czegoś czego nie napisałam :evil:
Tak, każde życie jest cenne, ale usypianie ślepych miotów regulują osobne przepisy. Popraw mnie, jeśli się mylę, tylko z podaniem źródła.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw lip 30, 2009 16:42

kya pisze:Na drugi raz pofatyguj sie i poswiec chociaz kilka minut na rozmowe z weterynarzem ,bo wtedy zal ci bylo czasu za to teraz siedzisz caly dzien na forum i jedziesz po TOZie .


GoWa pisze:Gdyby nie sytuacja w której sie tego dnia znalazłam, kot miałby opiekę u mojego weta i dom tymczasowy u mnie.
A klikam sobie w komputer ze szpitala.Mam czas.Nie dostaję kasy. Jestem po zabiegu. to tyle gwoli wyjaśnienia. Kotów tu nie wpuszczają.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw lip 30, 2009 16:45

To ty sie tylko przepisami kierujesz bo ja w tym wypadku sercem . Biecie piany niczego dobrego nie przyniesie i tyle. Turysta zginal bo NIKT tego dnia nie mial dla niego czasu .GoWa bo nie chciala sie spoznic do pracy,byc moze pani z biura nie miala czasu zeby wszystkie informacje przekazac i lekarka,ktora miala na glowie 20 sterylek i zobaczyla odwodnionego malca.Biedny Turysta umarl z braku czasu po prostu! Popiol na czółko i po prostu starac sie na drugi czas nie zwalac odpowiedzialnosci na innych,wejsc do lekarza i dokladnie opisac co sie z kotem dzieje a nie zlecac to jakiejs kobicie zza biurka ,ktora byc moze zajmuje sie tam liczeniem puszek z karma :evil:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lip 30, 2009 16:47

kya pisze:To ty sie tylko przepisami kierujesz bo ja w tym wypadku sercem .

Jeśli Twoje serce uważa że w tym przypadku wszystko było OK...
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw lip 30, 2009 16:49

Nie,nie bylo OK ale nie mozna obciazac tym weterynarza tylko ,wyzej napisalam ,ze smierc Turysty jest skutkiem braku czasu kilku osob.

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 258 gości