Mielonka powraca!! JBB wznawia produkcję po pożarze!

[piotr568]

No i wędliny diabli wzięli
http://www.moja-ostroleka.pl/gigantyczny-pozar-zakladow-miesnych-jbb-w-lysych,1246292006,3.html

[Migota]

Czy to wszystko zawsze musi iść pod górę?

[serotoninka]

Strasznie mi przykro... Tak jak już Piotr podał - nie będzie więcej dostaw wędlin. Rozmawiałam ze swoim studentem, który je przywoził - tragedia, 1500 ludzi nagle bez pracy, 20 lat tworzenia tak dużego i nowoczesnego zakładu poszło z dymem. Ludzie stracili pracę, a nasze koty mielonkę... Kilkanaście ton miesięcznie tych odpadów dostawało od nich okoliczne schronisko dla psów, też mogą mieć teraz ogromny problem

Źle mi jest... Mogłam w ten sposób robić coś dobrego, pomóc jakoś... Nawet te 150 kg raz na dwa tygodnie to już było coś. A wydawało się, że będzie więcej i bardziej regularnie. Nie pisałam póki co żeby nie zapeszać, ale szło ku dobremu w kierunku zorganizowania legalnych dostaw na większą skalę. Na przykład ichniejszy weterynarz zgodził się na wożenie wędlin niechłodzonym samochodem. Miało być dla Boguszyc, może na Paluch... Dzisiaj miałyśmy być z Dellfin612 w TOZ żeby porozmawiać z nimi w sprawie organizacji tych dostaw... No i DUPA BLADA.

Jak zwykle czego się dotknę to... Ehhhh

[Migota]

[piotr568]

No chyba nie zamierzasz się obwiniać za to co się stało
Jest to tragedia, przede wszytkim dla ludzi dla których ten zakład był jedynym źródłem utrzymania Wczoraj słyszałem że właściciel firmy był podobno zastraszany, porwano mu kiedyś córkę, która się nie odnalazła do dziś .... taki pożar, żeby wszystko kompletnie się spaliło .... wydaje mi się że ktoś musiał dobrze wiedzieć co i jak .... jak na mój gust za duża skala zniszczeń żeby to było przypadkowe .... Szkoda ludzi, szkoda zwierząt ....

Ale, Serotoninka, dzięki Tobie wiemy że można. Że jest taka opcja uzyskiwania pokarmu dla bezdomnych zwierząt. Że fundacje i organizacje prozwierzęce mogą rozmawiać z zakładami mięsnymi. Bo na pewno nie wszyscy o tym wiedzieli.

[serotoninka]

Ha! Od listopada JBB wznawia produkcję! Szybko się skubańcy podźwignęli po tym wszystkim... Na razie będą produkować 1/3 tego co było wcześniej, ale to i tak ogromny sukces! A więc prawdopodobnie będzie znowu mielonka dla warszawskich bezdomniaków! Szczegóły podam, gdy tylko będę wiedziała coś więcej odnośnie dostaw.

[piotr568]

Chwała im za to za szybki rozwój produkcji (i produktów ubocznych )

[Henia]

Ale miła wiadomośc z samego rana

[serotoninka]

No to trochę to trwało. Ale teraz w semestrze letnim mój student znowu będzie przyjeżdżał i przywoził mielonkę! Już teraz przyjmuję zamówienia

No ale jest pewien problem. Ja nie jestem już tak dyspozycyjna jak byłam kiedyś... On to będzie przywoził około 13 w piątki i będzie w Warszawie gdzieś do 18. Ja nie zawsze będę mogła w tych godzinach mięsko odebrać i porozdawać chętnym A szkoda by się marnowała taka okazja, czy ktoś mógłby mi pomóc? Trzeba by w tych godzinach podjechać pod Politechnikę, przejąć towar i rozdać poumawianym potrzebującym... No albo on mógłby gdzieś w okolicy to podrzucić komuś, no tylko nie chciałabym go fatygować daleko, no bo wiadomo: piątek, korki... Także gdzieś tu bliziutko, Heniu, może Ty jesteś w domu w tych godzinach i byś mogła? Tak zupełnie awaryjnie... Ja się będę starała mieć te piątki w miarę wolne i załatwiać to, ale wiem, że nie zawsze mi się uda...

najbliższe daty dostaw: 26 luty, 12 marca, 9 kwietnia, 23 kwietnia

[Satoru]

a gdzie drobna Henia takie wiadro utaszczy?;)

[serotoninka]

O przepraszam, Marcin jest gentlemanem i wszystkie wiaderka sam wnosi tam, gdzie mu się pokaże U mnie w piwnicy brykał po schodach z dwoma wiaderkami na raz! Nie szukam siły do dźwigania, raczej jakiejś miejscówki gdzie by to można przechować dopóki każdy sobie nie odbierze swojego wiaderka.