Miniuś w Bytomiu ma swoją królową Beatę Wielką i koci dwór :

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 15, 2009 14:58

kirke18 pisze:Miniś średnio dobrze zniósł podróż, ale kiedy dałam go BEACIE- PO PROSTU SIĘ W NIĄ WTULIŁ :D


:ok: tak sie cieszę,że Minius znalazł swoje miejsce na ziemi

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon cze 15, 2009 14:59

Za nowe życie Miniusia :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 16, 2009 19:00

Dziś dzwoniła Beata, Miniuś sobie radzi w stadzie. Był u weta, miał zrobione badania, dostał leki, no wogle :placz: :dance2: :dance: :1luvu: jestem bardzo ucieszona. Lepiej nie mogło się skończyć, a do miniusiowego szczęścia ułożyli się w łańcuszk dobrych serc:
Jola-karmicielka, która mnie powiadomiła o kocie umierającym z głodu, wet (dwa miesiące w hoteliku, żarełko, leki i td.), gdzies pośrodku ja, no i finał-Beata, która o Miniu mówi "Mój królewicz" :D
Obrazek
Obrazek

kirke18

 
Posty: 2132
Od: Pt mar 31, 2006 10:17
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Śro cze 17, 2009 11:03

Bazyliszkowa pisze:Za nowe życie Miniusia :ok:


mysle,że Miniuś będize szczęśliwy i kochany,należy mu sie ten mały raj za wszsytko, co przeszedł :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 59 gości