~~~Schron. w Milanówku~~~str98 - Ważne ! :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 09, 2009 20:44

Jak się to wszystko ogarnie..
posprząta itp wstawi jakieś sprzęty kocie..
[o..np marzy mi się drapak dla kociarni małej i dużej..]
to może będzie całkiem znośnie :)
Wybieg się trochę po zimie sypie.. ale to też kwestia sprzątnięcia..
chociaż ta kociarnia stoi tam od ok 35 lat.. tyle kotów i chorób przez nią przeszło, że najlepiej to byłoby to w cholerę zburzyć i postawić wszystko od nowa.. no ale to tak w kwestii marzeń.. :oops:
ale gram w totka.. więc jak wygram... :D :D :D

Jedyne co mnie bardzo to martwi mnie kwarantanna.. ale nad tym też powolutku będziemy myśleć :)

A najbardziej cieszy mnie to , że współpraca na linii wolontariusze-kierownicy układa się dobrze :) i obydwie strony są otwarte na siebie..na pomysły i na współprace :) To chyba najważniejsze !
Reszta to tylko kwestia chęci i dobrej organizacji :)

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw kwi 09, 2009 21:20

sia la la.. a Panna Migotka znalazła domek tymczasowy.. :dance: :dance2:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4287919#4287919

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt kwi 10, 2009 7:23

Halo halo.. a gdzie tańczące z radości emotki co ?
Nikt się nie cieszy z Migotką? :roll:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt kwi 10, 2009 9:05

:dance: :dance2: :dance: :balony:

WESOŁYCH ŚWIĄT :D

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5762
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 10, 2009 9:24

iskra666 pisze:sia la la.. a Panna Migotka znalazła domek tymczasowy.. :dance: :dance2:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4287919#4287919



domek tymaczasowy u korciaczek to najlepsza informacja jaką mam od dwóch dni...poprostu jestem zachwycona....i Migotka też będzie
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 10, 2009 11:14

Petka-P1 pisze:
iskra666 pisze:sia la la.. a Panna Migotka znalazła domek tymczasowy.. :dance: :dance2:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4287919#4287919



domek tymaczasowy u korciaczek to najlepsza informacja jaką mam od dwóch dni...poprostu jestem zachwycona....i Migotka też będzie


:D:D:D Migociu, swietnie trafilas, bedziesz w dobrych rekach :D:D:D

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt kwi 10, 2009 13:48

iskro666 kibicuję Ci w tym co robisz i śledzę wydarzenia na wątku. :ok:

Ja mam u siebie taką samą sytuację. W piotrkowskim schronisku nikt nie zajmuje się adopcja i reklamą kotów. Po świętach zamierzam zacząć podobne jak Twoje przedsięwzięcie (obfotografować, opisać, nadać imiona, szukać DT i robić reklamy na portalach adopcyjnych). Czeka mnie w tej sprawie rozmowa z prezes TOZu piotrkowskiego, bo muszę mieć jej zgodę.

Trzymam kciuki i polecam się, gdyby potrzebne były banerki:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82023&highlight=
Tu można zgłaszać zapotrzebowanie, jest większa szansa, że będzie baner zrobiony ekspresowo.

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Pt kwi 10, 2009 13:58

Podrzucę seniora Dziadka, a wraz z nim wszystkie inne kociaste! Powodzenia w poszukiwaniu domków :D

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 10, 2009 16:39

Gdy nadejdą Święta
niech nadzieja i radość
zastuka do Waszych drzwi,
a Wielkanoc przyniesie
pomyślność, szczęście
i piękny uśmiech każdego dnia

Pecia, Niusiu, Kajtuś i ja

Obrazek
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 10, 2009 17:12

A my podrzucimy :wink:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Sob kwi 11, 2009 9:21

Powiedziałaś Pannie Migotce o DT u Korciaczek? :D Założę się, że na samą wieść zaczęła zdrowieć. ;) Piękna kota...
ObrazekObrazek

Nawie

 
Posty: 253
Od: Wto mar 03, 2009 19:15
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob kwi 11, 2009 11:07

Byłam wczoraj w schronie..
i dzięki bogu zaraz po wyjściu Tż wyciągnął mnie na obiad i piwko ze znajomymi .. Dzięki bogu, bo na chwilkę przestałam myśleć ...dzięki bogu bo serce pokroiło mi się wczoraj na 32 kawałki... :(

Uświadomiłam sobie jeszcze bardziej, jak niesamowicie te koty są wytęsknione..jak bardzo potrzebni są tam ludzie..
tylko po to w sumie, żeby poświęcić im uwagę..
ja mogę sprzątać,ogłaszać,organizować,cokolwiek..
ale potrzebuję bardzo ludzi do głaskania..
Ze względu na koty i na mnie [mam astmę atopową] zaczynam od porządnego posprzątania kociarni..ale wtedy po prostu brakuje mi czasu na poświęcenie na oswajanie..
a czas goni.. bo idzie maj.. będą małe kociaki..a starszakom wtedy bardzo maleją szanse na adopcje..

a bardziej pozytywnych rzeczy..
Poprosiłam o odrobaczenie małej kociarni.. odrobaczona :)
Poprosiłam o budkę.. jest budka :)
Prosiłam o inhalacje dla zasmarkańców..zrobione :)
Powiedziałam kierowniczce o dt Migotki i pytam tak kontrolnie czy się zgadza.. na co ona : "Czy ja się zgadzam? Ja się bardzo bardzo cieszę" :D Nawet Pan od psich porządków zapytał mnie "Pani Aniu jak się ma kociarnia?" :D Mam wrażenie,że wszyscy, których tam spotykam wspierają mnie jak tylko mogą.. czynem..myślą... wiecie jakie to budujące ?
:D:D:D


z njusów dużej kociarni:

Korba [sycząca szylkretka] jest chora :( Nie miała nawet siły syczeć przechodząc obok mnie.. ma jakieś takie dziwne oczy.. i cieknie jej z pyszczka ślina.. tzn taki jeden wiszący glut.. :( Martwi mnie to bardzo. bo Korba jest dzika..na tyle dzika, że nie daje jej się dotknąć.. a co dopiero leczyć.. :( Nie wiem co z nią będzie.. czekam na wetkę po świętach..
Profesor ma na plecach jakieś podejrzane kołtuny..niestety nie dał się obejrzeć.. też czekamy na wetkę.. natomiast pobawił się ze mną patyczkiem na którego się bardzo wkurzał.. właściwie to chyba wkurzał się też na mnie, że go zaczepiam i musi się bawić :) Wkurzanie się Profesora polega na wydawaniu z ciałka czegoś pomiędzy warkiem a mrukiem :D:D:D Kochany jest :D Chciałabym móc go wziąć do domu i zobaczyć jak się staje miziakiem.. a wiem, że jest miziakiem :D
Niuniek mnie pozaczepiał,pobarankował,pobawił się ze mną i w sumie to prosił przekazać, że ma się dobrze i że czeka na dom :D
Puchacz przestał na mnie syczeć 8O
Chmurka okazała się być Krówką ze strony schroniska i uwaga uwaga.. sama do mnie podeszła i ocierała się o mnie.. sama z siebie 8O
Pan Ciekawski podszedł do mnie w kociarni na wyciągnięcie ręki i zjadł kiełbaskę-przekupną:D
Tygryska to nowa dla mnie koteczka, która też sama z siebie podeszła po kiełbaskę..nie uciekała..nie dała się pogłaskać..ale wygląda mi na towarzyską kotkę :)
Dziadek przede mną zwiał.. ale to dobry znak, bo znaczy to, że Dziadek ma całkiem sporo sił :wink:
Po świętach jak tylko moje mięśnie dojdą do siebie planuję porządek w dużej kociarni :D

z njusów małej kociarni:
Nutek niestety boi się innych kotów.. okazało się , że łysa plama na szyi Nutka, to efekt prania przez inne koty.. dlatego zamieszkał w małej kociarni, bo wszyscy się na nim wyżywali :( Nutek wpychał się mi na kolana..zagadywał..zazdrośnik jeden obsyczał Żbiczka i w spokoju oddawał się miziankom :)
Żbiczek..
Żbiczek rozłożył mnie na łopatki... Żbiczek mnie kocha.. tzn może nawet nie mnie.. ale towarzystwo człowieka i głaskanie.
Wyobrażcie sobie, że po mizianiu Żbiczka musiałam też zrobić inne rzeczy..Żbik stał pod drzwiami i mnie wołał.. nawet jak mnie nie widział, o wiedział skubany, że tam jestem..musiałam podchodzić co jakiś czas i pogłaskać chociaż przez sekundę Żbika, bo tak miauczał, że aż ochrypł.. :crying:
Ząbek.. zabrakło mi czasu, żeby odwiedzić Ząbka :(

z njusów zasmarkańców:

Nosek vel Piorun strasznie kicha i oddycha ze świstem i charczeniem..Martwię się o niego, bo ponoć już trochę tam siedzi, a efektów leczenia nie widać.. Nie wiem czy na prawdę jest nieufny..czy dziki czy udaje.. Nie dał mi się dotknąć, ale jak zobaczył mnie w boksie obok u Migotki to ocierał się o co popadnie. Uwielbia kocie kiełbaski..
Nie wiem jak mogę mu pomóc..:( Może jakieś pomysły?

Smolik.. Smolik to kolejny kot , który mnie wczoraj zaskoczył..
Zaskoczył mnie tym, że na mój widok zaczyna mruczeć,miauczeć,ocierać się i wchodzić na kraty..wspina się prawie na wysokość mojej twarzy i mruczy... :( Ma duży katar.. i z oczu mu leci i noska..Przetarłam wczoraj trochę paszczę..Smolik jest takim pluszowym misiem.. kojarzy mi się bardzo z przytulankami z dzieciństwa.. :oops: Jest bardzo kochany.. bardzo bardzo... łagodny i przyjacielski.. Smolik jest kotem dokarmianym przez znajomą pani Haliny..czyli głównodowodzącej schronu..przyjechał na zimę na tymczas..ponoć ma wrócić na działki..
bo to troszkę starszy kotek..i chory.. i nikt o niego nie pytał..nikt nie zainteresował się Smolikiem..
szanse na dom nijakie.. Zastanawiałam się czy by nie wynaleźć jakiejś lecznicy ze szpitalikiem, która by go wyleczyła z tego kataru przed powrotem na działki..
ale to nie jest kot na działki !!!!!!!! :(:(:(

Migotka Rozmawiałam wczoraj z naczelną Korciaczkowa czyli z mamą dziewczyn :wink: powiem tylko jedno....

Matko Boska Częstochowska daj wszystkim bezdomnym kotom takie domy tymczasowe jak ten :!: :!: :!:

<emotka bardzo bardzo wzruszona>
Ostatnio edytowano Sob kwi 11, 2009 11:59 przez iskra666, łącznie edytowano 1 raz

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Sob kwi 11, 2009 11:15

o matko.. właśnie zobaczyłam długość mojego posta.. :oops:

A jeszcze muszę dodać, że bardzo bardzo dziękuję za życzenia :)
Ja również życzę Wam i Waszym futrom wszystkiego co najpiękniejsze na ten świąteczny czas :):):) I że dziękuję za pomoc bannerkową, ale ja sama bardzo lubię je robić, więc nie odmówię sobie tej przyjemności :D:D:D I za kibicowanie i podrzucanie.. :) i dobre myśli dla nas :)

Migotce powiedziałam oczywiście, że jedzie do super ludzi, którzy będą o nią dbać i znajdą jej najlepsiejszy domek na świecie i że ma być grzeczna i chować pazurki i ładnie jeść i się leczyć ładnie :D Odpowiedziała..: miau :D
a.. i to poniżej to chyba rzecz, która mnie najbardziej ucieszyła wczoraj...
na klatce Migotki..


Obrazek

:dance: :dance:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Sob kwi 11, 2009 11:55

iskra, jak Ty pieknie piszesz.. i tyle serca wkladasz w pomoc naszym malym przyjaciolom.. wzruszam się za kazdym razem jak czytam Twoje posty... oby wszyscy Twoi podopieczni znalezli wspaniale domy.. macie we mnie wierną kibicke... pozdrawiam swiatecznie.. :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob kwi 11, 2009 11:58

tillibulek.. no nie da się o nich inaczej pisać.. to na prawdę FANTASTYCZNE koty.. :1luvu: Nawet te dzikusy, które wiem, że planują zamach na moje życie :wink:

Cieszę się , że tu jesteś :1luvu:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], szczurbobik i 38 gości