Bury BRZYDAL-BANDYTA wyrwany oprawcom szuka SPONSORA

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto mar 24, 2009 11:15

_kathrin pisze:Brzydal czuje się chyba lepiej, sępi żarcie w kuchni, podejmował też próby jedzenia suchego.

I mruczy, mruczy na całego :D


zazdroszczę ci tego Przystojniaka

moja zdobycz zabrana z dworu o wdzięcznym imieniu Szarusia jest u mnie od ponad 2 tygodni i wciąż nawet nie da się dotknąć, zamiera ze strachu gdy tylko się zbliżam :evil:
ale i tak robi postępy, bo przestała warczeć i można jej miskę z jedzonkiem postwić przed mordką, bo wcześniej rzucała się na ręke :roll:

oj słodycz z niej że hoho :lol:

karola666

 
Posty: 161
Od: Śro sie 22, 2007 17:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 24, 2009 11:18

Karola, znowu szkalujesz Szarusię. :evil: :wink:
:lol:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto mar 24, 2009 11:56

no przecie mówi że słodycz że hoho :twisted:

mogę Ci niunie pożyczyć na troszkę :surprise:

karola666

 
Posty: 161
Od: Śro sie 22, 2007 17:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 24, 2009 12:39

_kathrin pisze:Mam na DT obecnie dwa burasy, po przejściach, w średnim wieku. Tego nie da się opisać słowami jak bardzo są kochane i wdzięczne, w ich prawie każdym geście, czynie i zachowaniu widzę i czuję miłość. To jak patrzą mi w oczy, albo jak przymykają powieki mrucząc na moich kolanach. W tych kotach jest coś takiego niesamowitego...

Podobnie jest z moją Kozą. Ona niby nie jest z dworu, tylko żyła w mieszkaniu. Ale warunki i opiekę miała tam żadną, o czym najlepiej świadczy stan, w jakim trafiła do mnie :x
To już niby seniorka (15 lat), ale wdzięczna jest taka i przylepna, a i bawić też potrafi się pięknie, jak kociak.
Lubię patrzeć na swoje śpiące koty, ale nad nią jedną rozpływałam się w takich sytuacjach z czułości. Nie wiem na czym to polega, ale autentycznie z całej jej kociej (niewielkiej) postaci bije wtedy takie spokojne szczęście i poczucie bezpieczeństwa. Coś niesamowitego...
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 24, 2009 17:05

Podrzucę Brzydalka :lol:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Wto mar 24, 2009 21:50

Oj coś spadlim :evil: Nikt tu nie zagląda?? 8O
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Wto mar 24, 2009 22:03

Ja tu zaglądam i wciąż nie mogę się nadziwić urodzie tego kocura. To jest facet z krwi i kości!

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Wto mar 24, 2009 23:38

Wróciłam sobie spokojnie do domu po 14 godzinach. Jako że, padałam z głodu, a jedyne dostępne na szybko są u mnie parówki, wyjęłam sobie jedną, obrałam ze skórki i skierowałam swe umęczone ciało na kanapę w celu wygodnej, lubieżnej konsumpcji owej parówki. Na kanapie nagle i zastraszającym tempie zaczęły się pojawiać bure istoty. Na początku utrzymywały odpowiedni do oceniania sytuacji dystans, świdrowały mnie oczkami, otwierały pyszczki w niemym miauku, co poniektóre znacząco się śliniąc.
Ponieważ jestem słaba psychicznie, postanowiłam się z burymi kotami podzielić. W momencie gdy chciałam poczęstować jednego z nich zaczęło się istne szaleństwo. Ktoś komuś ten kawałek wyrwał z pyska, inny na drugiego prychną, trzeci na pierwszego podniósł łapę, ktoś kogoś pogonił, jeszcze inny zakapał mi śliną spodnie, a wszystko to przy akompaniamencie wrzasków, miauków, burczeń, prychnięć. A to był tylko maleńki kawałek podłej parówy z Tesco 8O

Normalnie szał burych ciał :roll: :twisted:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 24, 2009 23:43

_kathrin pisze:szał burych ciał :roll: :twisted:

NieE
"Inwazja pożeraczy parówek"
Był już o tym film.
Prawie pod takim tytułem 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 25, 2009 0:03

redaf pisze:
_kathrin pisze:szał burych ciał :roll: :twisted:

NieE
"Inwazja pożeraczy parówek"
Był już o tym film.
Prawie pod takim tytułem 8)


Czyżby zaczerpnęły z tego filmu inspirację?

Uuuuu niedobrze, oj niedobrze.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 25, 2009 0:05

_kathrin pisze:Uuuuu niedobrze, oj niedobrze.

Mocna kawa.
Kilka litrów.
Tylko nie zaśnij 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 25, 2009 0:28

To ja je przekupię ostatnią parówką, w końcu to ona jest celem. Będę spała spokojnie 8)

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 25, 2009 0:30

_kathrin pisze:...to ona jest celem.

Jesteś pewna? 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 25, 2009 7:57

hahahhaha :D
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro mar 25, 2009 8:37

Pozdrowienia dla Brzydalka z rana... :ok: za sponsorów i nowy domek!!

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 77 gości