fufu pisze:Mały Piorunek jest boski!!! Drogę ze schroniska do lecznicy CoolCaty przebył nie w transporterku tylko u mnie na kolanach i był bardzo szczęśliwy z tego powodu. Słodki miziak z niego. Jest strasznie sympatyczny. Daje buziaczki, strzela baranki i taki wesolutki jest. No fajowy po prostu
Dobrze, że go zabraliście. Schronisko to nie miejsce dla małych pusiątek.