KŁAJ!!!!Chore koty proszą o pomoc! Wkrótce dojdą maluchy :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 08, 2009 23:44

Ale Pan Marek mowil, ze Franek kot blokowy ma byc, znaczy, polwolny chyba ? a moze ja zle zrozumialam ?
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 08, 2009 23:52

Zowisia pisze:Ale Pan Marek mowil, ze Franek kot blokowy ma byc, znaczy, polwolny chyba ? a moze ja zle zrozumialam ?
zo


tylko, że na razie nie ma innych chętnych a my za tydzień mamy przeprowadzkę pod most z kotami - szczęściarze, chociaż mają własne, tekturowe domki :twisted:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 09, 2009 0:00

Tweety pisze:tylko, że na razie nie ma innych chętnych


Tweety, jeśli coś Ci będzie mówiło, że "to nie to", to trzeba dać Frankowi więcej czasu na znalezienie właściwego domu. Na pewno ktoś odpowiedni się w nim zakocha, bo on jest taki, że jego kochać się nie da.
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 09, 2009 0:03

anna09 pisze:
Tweety pisze:tylko, że na razie nie ma innych chętnych


Tweety, jeśli coś Ci będzie mówiło, że "to nie to", to trzeba dać Frankowi więcej czasu na znalezienie właściwego domu. Na pewno ktoś odpowiedni się w nim zakocha, bo on jest taki, że jego kochać się nie da.


oczywiście, będę się słuchać bardzo uważnie

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 09, 2009 0:08

No ale itak rozwazane było wypuszczenie co po niektorych po sterylce do Kłaja...
Argumentum a maiori ad minus lepsze to niż Kłaj! Może Franek wcale nie będzie chciał wyłazić, skoro on taki "kanapowy", przecież go chyba nie będą wyrzucać :P

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 09, 2009 8:20

sprawdzić dom a potem dopiero wyrokować
chyba nawet "ogrodowy" dom jest lepszy niż budka pod mostem
a niektóre koty pomimo mozliwości wychodzić nie chcą - co tam trawa i ziemia skoro to nie dywany :D
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sty 09, 2009 19:34

co u kociaków?
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sty 10, 2009 20:59

dzisiaj godzinna łapanka w Kłaju zaowocowała złapaniem szylkreci. Sama podpowiedziała czego jej potrzeba. Wlazła do śmietnika i zaczęła coś zajadać, okazało się, że ktoś wyrzucił kurzęcy kadłub, z rożna. No to co było robić, trzeba było pogrzebać w śmietniku i przełożyć kadłub do klatki i łakomstwo pannicę zgubiło aczkolwiek długo się wzbraniała przed wejściem. Kombinowała łapką, wyciągała szyję aby go porwać ale zapadka jest dość czuła :twisted:

Były jeszcze trzy koty w okolicy ale żarełka wszędzie pełno, obżarte jak bąki, także zwinęliśmy się do domu. Nie mam pomysłu jak złapać te inne i jak doprosić się aby przez jakiś czas nie dokarmiano ich :roll:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 10, 2009 21:24

pani, która przymierzała się do Frania wzięła innego kota, może to i dobrze, problem się rozwiązał

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 10, 2009 21:39

Tweety pisze:pani, która przymierzała się do Frania wzięła innego kota, może to i dobrze, problem się rozwiązał

Czy zatem rozważasz oddanie Frania do DT?
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 10, 2009 21:40

Czyżby czyżyk? :D

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Sob sty 10, 2009 22:49

anna09 pisze:
Tweety pisze:pani, która przymierzała się do Frania wzięła innego kota, może to i dobrze, problem się rozwiązał

Czy zatem rozważasz oddanie Frania do DT?


jak najbardziej, zadzwonię do pani od Pumy i się z nią umówię. Aha, książeczka Pumki jest u mnie więc wszystko podrzucę

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 10, 2009 23:07

a to dzisiejsza Zelda, którą zgubił kurzęcy kadłubek :twisted:

Obrazek

zdjęcie kiepścizna ale mniej więcej wiadomo jak wygląda zołza wstrętna

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 10, 2009 23:11

Tweety, pozwoliłam sobie założyć watek dla czarnuszki :oops:


Strasznie mi jej żal...

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 10, 2009 23:13

Bungo pisze:Tweety, pozwoliłam sobie założyć watek dla czarnuszki :oops:


Strasznie mi jej żal...


to prosimy o linka. Ależ dzisiaj się wtulała, i jak mruczała superowo :) Panna do wzięcia, ciachnięta, zaszczepiona, odrobaczona, mrucząca i miziająca się, czegóż chcieć więcej? :wink:

BarbAnn, a może ta pani, która miała wziąć Panterkę wzięłaby Telmę? :roll:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 149 gości