Szukam transportu - czekamy na kicię w Łodzi :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 30, 2008 10:12

Koteczka jest naprawdę śliczna :1luvu:

Kurcze żeby się udało znaleźć przyczynę siusiania poza kuwetką, może się okaże że jej coś jest i leczenie przyniesie poprawę :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 30, 2008 10:24

CoolCaty pisze:No co mogę powiedzieć. Jest boska!!!! Przestraszona, spokojna, bardzo grzeczna, delikatna, przytulasta - cud, miód. Ma apetyt. Mała siedzi w klatce, ale to nie zmieniło sytuacji jeśli chodzi o kuwetkę. Załatwia się na posłanko. Tylko czeka, kiedy zmienię jej kocyk i od razu siusia na niego.
Wczoraj dostała pierwsze odrobaczenie - brzusio ma bardzo powiększony i napięty. Jutro popołudniu podjedziemy na usg w celu wykluczenia ciąży. Dzis spróbujemy z normalną ziemią w kuwetce.
Popracujemy troszke nad nią i zobaczymy jakie będą efekty.


ja tak sobie mysle...moze to jakies stresowe?
Kelly u Joasi tez na poczatku siusiala na poslanko i jej to przeszlo, jest teraz czysciutenka, grzeczniutka, moze jak sie pewniej poczuje to jej to przejdzie?

w kazdym badz razie kciuki za kotenke, by zadne chorobsko sie jej nie trzymalo.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 30, 2008 12:27

Nefredil pisała,ze cycusie sa podpadające czy aby nie będzie maluszków mieć...?czy cos wiadomo?
ObrazekObrazek

Minik

 
Posty: 1843
Od: Wto cze 24, 2008 12:50
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 30, 2008 12:43

Ania do późna w pracy, po pracy pewnie wszystko napisze...

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 30, 2008 14:23

Niewatpliwie jest śliczna.... inaczej 8) Ale jak wiadomo de gustibus.... więc o urodzie tej akurat rasy dyskutowac nie będę.

Natomiast to sikanie to duży problem :( A może to jakaś wada wrodzona? Jakiś dekeft fizyczny, który można zwalczyć?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 30, 2008 15:01

CoolCaty pisze:No co mogę powiedzieć. Jest boska!!!! Przestraszona, spokojna, bardzo grzeczna, delikatna, przytulasta - cud, miód. Ma apetyt. Mała siedzi w klatce, ale to nie zmieniło sytuacji jeśli chodzi o kuwetkę. Załatwia się na posłanko. Tylko czeka, kiedy zmienię jej kocyk i od razu siusia na niego.
Wczoraj dostała pierwsze odrobaczenie - brzusio ma bardzo powiększony i napięty. Jutro popołudniu podjedziemy na usg w celu wykluczenia ciąży. Dzis spróbujemy z normalną ziemią w kuwetce.
Popracujemy troszke nad nią i zobaczymy jakie będą efekty.


a może spróbować z kuwetą bezżwirkową???
o taką:

http://animalia.pl/produkt,5916,40,Kris ... eta_z_podwójnym_dnem_duża.html

maleńka jest i śliczna i kochana.........będzie dobrze.......... :wink:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Wto gru 30, 2008 17:24

Koteńka jest śliczna, przeurocza i bardzo sympatyczna :1luvu:
fufu
 

Post » Wto gru 30, 2008 19:47

fufu pisze:Koteńka jest śliczna, przeurocza i bardzo sympatyczna :1luvu:


Potwierdzam opinię fufu :) też widziałam malutką dzisiaj. Ma cudne, niebieskie oczy i uroczą "strzałkę" na czółku. prześmieszny chudy ogonek i cudną w dotyku sierstkę :) jest grzeczniutka i przemiła :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 30, 2008 19:54

Przyznam bez bicia ze koty sfinksy i rexy to jedyne których uroda ekhm... jest dla mnie "dyskusyjna" :)
No ale liczy sie wnetrze prawda?:):):) A pozatym ja sie moge nie znac :)

Duzo uscisków dla CC i koteczki i trzymam kciuki zeby wszystko było ok:)

zielona.ona

 
Posty: 1008
Od: Wto sty 29, 2008 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 30, 2008 20:49

CoolCaty pisze:Załatwia się na posłanko. Tylko czeka, kiedy zmienię jej kocyk i od razu siusia na niego.


CC a moze ona załatwiałaby sie do kuwety, gdyby tam było coś materiałowego?

Miałyśmy w domu taką kotkę, znalezioną w wieku ok. 1 roku, musiała byc domowa, a poprzedni właściciel chyba uczył ją załatwiać się na jakąś szmatę :? niestety, jej tak zostało przez całe zycie (ponad 14 lat), z czasem nauczyła sie załątwiać do zwirku, ale jak tylko gdzieś leżał dywanik, spadło jakieś ubranie, ręcznik, to od razu siusiała :?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto gru 30, 2008 21:17

Malutka powoli się wycisza i robi się mniej płochliwa. Zrobiła dzis kupę z gigantyczną ilością robaków. Jak widziałam, ze nastawia się do robienia kupy, to zaniosłam ją do kuwety i tam się załatwiła. Siku było dwa razy na koc. Raz weszła do kuwety, pokopała, ale podbiegł do niej inny kot ze szpitala i mała wyszła z kuwety i nasiusiała obok. W tej chwili ma postawione 4 kuwety: ze żwirkiem bentonitowym, ze żwirkiem drewnianym, z ziemią do kwiatów i z papierem.
Kotka ma bardzo dobry apetyt i ma ciągle ochote na głasianki.
Powoli będziemy pracowac nad nią i wychwytywać co się da, zeby nauczyła sie załatwiać do kuwetki.
Jutro jedziemy na usg w celu wykluczenia ciąży.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 30, 2008 22:16

Milanap ręcznik w kuwecie u mnie leżał i nic na podłogę robiła obok. Trzymam kciuki za dziewczynkę bo jej urok osobisty przyćmiewa jej urodę. Faktycznie dyskusyjna, jednak to jak sie mizia i pieści rekompensuje wszystko.

CC widzę postępy że nie uciekła z kuwetki i pokopała :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: kciuki!!!
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Wto gru 30, 2008 22:21

nifredil pisze:CC widzę postępy że nie uciekła z kuwetki i pokopała :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: kciuki!!!


Też mnie to bardzo dzis ucieszyło. Wierzę, ze będzie lepiej i że przekona sie w końcu, że w kuwetce nic jej nie grozi i zrozumie do czego ona służy.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 30, 2008 22:25

No to oby panienka, jak najszybciej sie przekonała, ze kuwetka jednak nie jest groźna :wink:

Nifredil to fakt, jej charakter przyćmiewa wszystko inne :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto gru 30, 2008 22:36

chociaż dla mojej córci ona była najpiękniejsza. A jak ktoś powiedział inaczej to ze łzami w oczkach tłumaczyła że to nei prawda i że ona jest śliczna. Po czym koteczka szła do niej omiziać się tak że dech zapierało :)
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości