DT Matahari-kiepskie finanse.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 17, 2009 14:11

Matahari pisze:
Tiris pisze:
A gdy jeszcze była u nas Gabi to kiedys usiadłam sobie na podłodze i podpatrywałam koty. Tak z ich wysokości narpawdę Meliś przypomina piłeczkę z nóżkami...że nie wspomnę o Spacjolu, Bazylii, Frodzie, Racie, Klarze... :twisted:


chyba przejdą na dietkę... głodówkę...
Tiris uważaj!!! i co znaczy powiększone słowo???


no tak...żeby tylko nie dostrzegac prawdy tych słow trzeba znaleźc literówke... :evil:

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sty 19, 2009 11:24

Nie wiem czy tutaj nikt nie zagląda czy może tylko jak ja piszę to nikt sie nie odzywa.

A mam do przekazania wiadomosc dnia wczorajszego.

otóż poszłam sobie do łazienki do wanny pelnej wody aż tu nagle przydreptuje Frodo. Siada sobie na brzegu wanny i zaczyna sobie miałczec w moim kierunku. Wyciągnełam ręke Forod zaczyna się ocierac. Głaszczę go po czólku i słysze murczeni...chwila konsternacji bo aż nie mogłam w to uwierzyc...przykładam palce do jego krtani a Frodo NAPRAWDĘ MRUCZAŁ:). To był jego pierwszy raz od czasu kiedy się u nas zjawil :)

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sty 19, 2009 19:47

Frodo po prostu normalnieje... apetyty umiarkowane... wariactwo większe... martwi mnie Szarlotka... znowu ma czerwone dziąsła... zdaje się, że kolejny raz antybiotyk... muszę z wetem pogadać... Melisa nieodmiennie warczy na rude... czasami łapami wyjaśniają sobie stanowiska z Bazylem... generalnie kłótnie między nimi rzadsze... w tym tygodniu zabiorę Ratę na badania krwi... kontrolnie... całe stadko ma się świetnie...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sty 20, 2009 0:26

Zuza to Ty kocia czarodziejka jesteś
Teraz Frodo to facet pełną gębą, do gołej kobiety w kąpieli z kocią bajerą wyskoczył. :lol:

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw sty 22, 2009 22:53

Dzisiaj po raz kolejny zadzwoniłyśmy do domku Gabi (dziękuje Oli za wiadomosc ze dzieje się coś nie tak). Okazało się, że kicia ładnieje załatwia się tylko od jakiegoś czasu się chowa. Wyjasniłyśmy z panią, że mogło to spowodowac czyjaś wizyta, obcy człowiek w domu i również przejścia koteczki ze zmianą domków. Pani przyjeła to spokojnie powiedziałą, że będzie Gabisie obserwowac i nawet nie wspomniała nic o jej oddaniu. Może tym razem ludzie będą mieli do niej nieco cierpliwości.


Jak wszyscy wiecie nasza kwarantanna trwa do końca marca...a to jeszcze dużo czasu. Może ktoś może wystawic jakis bazarek na spłate długu u wetów...nawet nieduży, bardzo by nam to pomogło .



A tak wogóle to ja się jeszcze raz pochwale FRODO MRUCZY :)

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw sty 22, 2009 23:35

Melisa z Klarą uzgodniły jak tępią rude w kuchni... Melisa z krzeseł, a Klara ze stołu... czasami jeszcze na podłodze dołączy do nich Rata... rude mają przechlapane...
zdaje się, że powoli kończy mi się miejsce do spania... footra uznały, że łóżko na antresoli jest THE BEST i zalegają tam całymi stadami przez dzień cały i wieczór... a jak wchodzę na górkę, to Mikuś jasno i wyraźnie wyjaśnia mi, że "TU NIE MA DLA MNIE MIEJSCA"... a jaki był zdziwiony, gdy dziś odpowiedziałam mu, że jednak wlazłam i się zmieszczę... widok jego ciężko zszokowanej miny - BEZCENNY...
jutro Ratusia ma umówioną wizytę u weta... badania profilaktyczne przed dziewczynką - krew i takie tam... kciuki za wyniki bardzo by się przydały...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw sty 22, 2009 23:41

No wcale nie dziwię się futerkom, że chcą Cię wyeksmitować. Przecież to najwspanialsze miejsce do spania i dumania.
I wielkie kciukasy dla Raty i całej reszty :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Bo kto nie był ni razu człowiekiem
Temu człowiek nie pomoże.

A.Mickiewicz

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Pt sty 23, 2009 9:18

Przyłączam się do kciukasów :)

Mikusiek kochany... to tak jak Fruzinka u nas... zero akceptacji dla ludzkiego "widzimisię" i pchania się tam, gdzie kotu śpi się najlepiej ;)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 23, 2009 20:07

No to wesoło na tej antresoli!
Straszliwie Was pozdrawiam, korzystając z rzadkich chwil przychylności neta!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt sty 23, 2009 23:08

Bardzo dawno się nie odzywałam, ale czytam regularnie - cały czas jestem z Wami.
Kciuki dla Ratusi oczywiście bardzo mocno zaciśnięte :ok:
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 26, 2009 10:46

wyniki Raty wszystkie w normie, szczególnie nerki i wątroba... podwyższone są leukocyty, ale z badania klinicznego nie wynikało, że panna na jakiś stan zapalny... prawdopodobnie stres spowodował to podwyższenie... Ratusia jest wesoła, ma apetyt i ochotę na baranki i mizianki nieustającą...
Melisa coraz częściej w pokoju bywa... Bazyl łazi do kuchni i wnerwia ją... łapkami stale wyjaśniają sobie stanowiska...
Frodo powolutko coraz bardziej przemienia się w domowego kotecka... zaczął barankować... jak w wannie siedzę najczęściej...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sty 27, 2009 14:07

footra obraziły się kurczaka z ryżem... nie ruszony wczoraj stał... reszta w normie... Melisa burczy na rude... Klara burczy na zaczepiającego ją Frodo... Zmora wrzeszczy na Bajera... do mizianek gotowe wszystkie z małymi wyjątkami - Mikuś i Ripley... Świstak rośnie i rozrabia... zresztą rozrabiają wszystkie, ale w normie...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt sty 30, 2009 15:08

znowu tak se napiszę... nie wiem, czy ktoś to czyta... generalnie, to nudy u nas... Klara coraz częściej przymilna, ale uważać trzeba kiedy ma dość mizianek... Melisa, wkurzona, bardzo aktywnie kontrolowała nasze dzisiejsze porządki w szafie... od kilku dni obserwuję jak Bazylek pochłania RC Seniora... jest pierwsze śniadanie, drugie, trzecie i czasami da się jeszcze wyżebrać czwarte, potem w porze obiadu miska, do której chrupki są wsypywane pilnowana jest stale przez rudzielca... no oczywiście podwieczorek... kolacji też kilka... Tiris mówiła, że kiedyś próbował ją namówić na porcję chrupek o drugiej w nocy... normalnie z torbami przez faceta pójdę... i Bazyl delektuje się każdą chrupką - jak zajadał Ariona, to wsadzał cały łeb do miski, napychał chrupek do pełna, trzy razy przemielił i połknął - teraz każdą chrupkę rozgryza i napawa się smakiem z przymkniętymi oczami i błogim wyrazem pyska...
i jedna nowość - do Szarlotki przyjedzie kumpel z tego wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85638&start=0 - Omar... mam nadzieję, że razem będzie im dobrze, Omar też ma białaczkę...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt sty 30, 2009 15:12

Matahari, napawaj się tymi nudami :D
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt sty 30, 2009 15:15

Jasne ze ktos czyta!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 136 gości