Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kipro81 pisze:U Laruni wszystko dobrze. Dziekujemy za pamiec:). Larka lobuzuje, wszedzie jej pelno. Przeprowadzila sie ze swojego koszyka na nasze lozko:) Po za tym, jest bardzo wybredna jesli chodzi o jedzenie. Bardzo niewiele rzeczy jej smakuje. Prawdziwa ksiezniczka z tej trzylapki. Ciagle zastanawiamy sie nad rodzenstwem dla niej. Ja juz nawet mam kandydata, ktorego los sledze na biezaco ale boimy sie ze taka dwojka bedzie podwojnie dokazywac i ze rozniosa nasze male mieszkanie:) No ale co dwa futra to nie jedno....
Gem pisze:Cieszę się, że Larka jest szczęśliwa i kochana
Mama Larki niestety nadal czeka na domek. Jak dotąd nikt się nią nie zainteresował
kipro81 pisze:Witajcie,
Jestesmy w szoku!!!Nasza Mala ma ruje. Taka malutka! Wyczytalam (i tak z reszta wybieram sie do weta), ze teraz nie wolno jej wykastrowac i musimy wszystko przeczekac. Mam pytanie: czy sa jakies domowe sposoby, zeby jej pomoc? Jakas walerianka dla kociat;)? Ona tak sie meczy:(
kipro81 pisze:No dlatego wlasnie jestesmy bardzo zaskoczeni. Ale objawy sa klasyczne. Jest duzo bardziej miziasta, wydaje inne dzwieki, drepcze w miejscu i wypina to i owo, przechylajac przy tym ogon w charakterystyczny sposob. Po za tym, stracila apetyt. Napewno pojdziemy z nia w tym tygodniu do weta.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 56 gości