Parę pytań kociej mamy:)

[agul-la]

cudna jakie ucha ma duze ona jest rudo czarna czy to takie swiatlo?

[ajszus]

Jest rudo - czarna naprawde jest sliczna moze zrob troche zdjec swoim?;p

[agul-la]

porobie jutro, bo teraz zasnely i tylko glowy im wystaja spod koca zrobilam jak mowilas i nie masowalam im brzuchow, klops zaczal sikac w kuwete, ale kupki nie zrobil wiec przy nastepnym karmieniu jednak mu ten brzuch pomasuje. jutro ostro uczymy sie jesc. jak wroce z roboty to sie wezme za gowniazerie

[ajszus]

Nic takiego się nie stanie jak nie zrobi w ciagu dnia kupki, jakby dwa dni nie robil, to juz mozna masowac Ja bym go zostawila w spokoju i czekala na kupke, jak nie bedzie to bym jutro gdzies pod wieczor porzadnie go wymasowala moja Mała wyglada jak prawdziwy tygrys, lapki ma troche bardziej bezowe niz rode, w sumie wiec jest trikolorką

[agul-la]

tigra szara jest, tylko na "policzkach" ma takie rudawe pasma, jak barwy wojenne klops jest caly czarny,zadnych dodatkow ja go wymasuje zeby jutro jak beda u mojej kolezanki nie zrobily jej niespodzianki nie chce sie wstydzic za moje dzieci

[ajszus]

aaa, no tak myslalam ze to kolezanka bedzie u Ciebie w domu, wtedy to juz mniejszy problem, jak zafajda Twoj dywan Tak to niestety u kogos nie wypada

[agul-la]

no dokladnie w gosciach trza sie zachowywac ale obstawiam, ze klopsio siknie na dywan

[ajszus]

Az tak duzo to chyba nie sika Przynajmniej moja nie, to i wielkiego wstydu nie bedzie

[agul-la]

na cale szczescie nie ma ich duzo i nie cuchna wiec jakos sasiedzki dywan to rpzezyje zreszta oni ostatnio maja mlodego psa i on tez lal w dywan ile wlezie wiec tragedii nie bedzie

[ajszus]

A z tym przyglodzeniem probujesz?:P

[agul-la]

jutro jak wroce, teraz nie chce robic jej klopotu, przgotuje butle z mlekiem i kleikiem i niech im daje, a jak wroce to bedziemy cwiczyc jedzenie z michy

[ajszus]

i dobra decyzja

[ajszus]

ide spac, dobranoc

[agul-la]

normalnie chce mi sie plakac od 13 nie daje im butli, za kazdym razem jak chca jesc podaje im miske, nabieram jedzenie na palec, ale nie chca i koniec. smaruje im buzki, troche obliza ale do miski nie zagladaja.podaje im kleik, ktory lubia, albo gerberka z kurakiem i nic teraz mocze im chrupki puriny i bedziemy dalej probowac, ale zalamana jestem, ze nic jesc nie chca. nie moge ich glodem trzymac do jutra. bede musiala dac butle na noc

[Erin]

Widać z niektórymi maluchami, jest jak z małymi dziećmi, które za nic nie chą sie oderwać od matczynego cycola
Życzę cierpliwości! I mizianki dla maluszków