
Malutka jest przesłodka, a brzucholek do zacałowania w całości i ta buźka trójkątna

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
magdaradek pisze:naprawdę tak kocha ludzi? a......koty??
mokkunia pisze:No ładnie, nikt do nas nie zajrzał![]()
A Maciejka tak kocha ludziWróciłam dziś ze schroniska - szybka dezynfekcja na klatce schodowej, wpadam do przedpokoju, zrzucam ciuchy, by do pralki wrzucić wszystko jednym ruchem (i znowu coś pofarbować
) patrzę drzwi od łazienki otwarte.
Krzyczę do TŻta, gdzie Maciejka, patrzę a ona na balkonie, na słoneczku, w transporterku a TŻ z uśmiechem obok
Malutka dostała swój zastrzyk, scanomune, dziś jemy kattovitka o dużej zawartości kalorii, bo mała ciągle chudziutka i raczej apetyt ma średniawy.
Zapomniałam napisać, wczoraj było ważenie u weta, mamy 0,70kg
Kupki książkowe robi, tylko smutna jest w tej łazience sama.
I katarek ciągle męczy, ale oczka już ładniejsze.
Dla zdrowotnosci czlowiek odwyk od forum zrobi i zaraz opieprza, ze nikt nie zaglada:))
Piekne malenstwo.
A nie tucz maciejmi tak bardzo bo sie grubas zrobi ja k nasz Kubus. Male to takie a brzucho mu wisi.
a brzucho ma prze-słod-kie
mokkunia pisze:Mała Maciejka ma kiepskawy apetyt. Nie wiem ile taki mały koteczek powinien zjeść, ale wydaje mi się, że je zdecydowanie za mało
Może to przez ten katar? We wtorek idziemy do kontroli, będziemy się znowu ważyć, zobaczymy wtedy. Suchego mała nie tknie, ani kittena ani suchego moich a ni rc dla wybrednych.
Wczoraj odrobaczyłam 2 raz, dziś rano jak co dzień była kupka, idealna, bez robali. Ponieważ kupki są bardzo ładne pozwalam sobie na eksperymenty z różnymi mokrymi karmami, ale niestety żadna nie cieszy się uznaniem na tyle, by z miseczki zniknęło wszystko, a nakładam małe te porcje no
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], sherab i 722 gości