2mies. Stasiu w swoim Cudownym Domu w Będzinie!dziękujemy!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 04, 2008 15:56

Jestem jak najbardziej na tak. Mam świadomość, że będzie to trochę bardziej wymagająca opieka niż nad kotem widzącym, ale sądzę, że dam radę. Tak więc proszę o pomoc z transportem. Jeżeli jest to możliwe proszę o podanie numeru kontaktowego do osoby, z którą mogę rozmawiać o maluchu. :) Myślę, że koordynacja będzie prostsza.

froggy

 
Posty: 1480
Od: Pt sie 01, 2008 14:17
Lokalizacja: Będzin (woj.śląskie)

Post » Pon sie 04, 2008 16:00

Wiem, że to daleko. Jeżeli zdecydujecie, że mały nie może tak daleko podróżować...no cóż. Decyzja większości. Oczywiście lepiej, żeby znalazł się dom bliżej. Ja mogę zaoferować jedynie Śląsk. Tak więc proszę o waszą decyzję.

froggy

 
Posty: 1480
Od: Pt sie 01, 2008 14:17
Lokalizacja: Będzin (woj.śląskie)

Post » Pon sie 04, 2008 16:17

jeden z moich adoptusiów jechał tez z daleka i to po leczeniu, jeszcze troche bidny -ale miałam stresa - okazalo sie ,ze większego niż on :roll: :lol:
a chłopak spał sobie 5 godzin 8) :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26877
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sie 04, 2008 16:24

mysle, ze on doceni nawet ten wysilek podrozy, gdy bedzie juz u siebie. w kochajacym domu. dajcie mu szanse ;) chocby na Ślasku :))

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 04, 2008 20:40

Szukamy transportu!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon sie 04, 2008 20:55

A ja mam pytanie, cięzko jest zatrzymac kota, nawet niedowidzacego w domu, jesli sie okna otwiera w lecie, moze sie tez przez drzwi wymknąć, co jeśli tak się stanie ze Stasiem??
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 04, 2008 21:08

froggy pisze:Wiem, że to daleko. Jeżeli zdecydujecie, że mały nie może tak daleko podróżować...no cóż. Decyzja większości. Oczywiście lepiej, żeby znalazł się dom bliżej. Ja mogę zaoferować jedynie Śląsk. Tak więc proszę o waszą decyzję.


Niedawno przyjechał do mnie kotek z Krakowa.
Nie był zestresowany, bardzo ładnie w drodze jadł, pił, sporą część drogi
przespał i nawet bawił się zabawkami. :P
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon sie 04, 2008 21:12

Łomatko jak te koty jeżdżą w te i wewte po Polsce... 8O 8O
Dobrze ,że to nie USA... :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon sie 04, 2008 21:12

będzie dobrze! Szarunio w kiepskim stanie tez ostatnio podrozowal! Najwazniejsze ze froggy ma swiadomosc, jak nalezy sie opiekowac kotkiem i ze chce mu zaoferowac duuuzo milosci i ciepla, a domek jak widze jest zwierzolubny:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon sie 04, 2008 21:13

kristinbb - ja po studiach wyjezdzam do UK, do narzeczonego. Koty oczywiscie zostaja z mama, bo ona ich nie odda. Jak myslisz, skad bede wtedy brala koty?;)

edit: literowka
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon sie 04, 2008 21:15

A ja nadal pytam i widzę, że nikt nie reaguje, jak nie dopuścić do wyjścia kota, kiedy ma się dom??????
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 04, 2008 21:17

Satoru pisze:kristinbb - ja po studiach wyjezdzam do UK, do narzeczonego. Koty oczywiscie zostaja z mama, bo ona ich nie odda. Jak myslisz, skad bede wtedy brala koty?;)

edit: literowka


Nie myśle dzisiaj już , bo padam na pysk... :roll:
Skąd te koty bedziesz brala??? Mów od razu... :twisted:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon sie 04, 2008 21:17

no ba ze z Polski:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon sie 04, 2008 21:19

catalina pisze:A ja nadal pytam i widzę, że nikt nie reaguje, jak nie dopuścić do wyjścia kota, kiedy ma się dom??????


Jak się ma dom??
Ja pilnuję bez przerwy, bo Pamelka ma pomysl ,żeby wyjść.
Inne za nic w świecie nie chcą znowuż wyjść... :roll:

Ale jest problem , jest... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon sie 04, 2008 21:20

Satoru pisze:no ba ze z Polski:)


Nie??? 8O 8O
a kwarantanna ile wynosi?? 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 67 gości