Jak wspomniałam już w poprzednim odcinku przebywam obecnie u siostry. Towarzyszy mi Buka i Zdechlak, kot mojej siostry i jej męża. Zdechlak, nazywany pieszczotliwie Zdechły, albo Psiarą jest 5 letnim brytyjczykiem, mieszkającym od 8 miesięcy z moją siostrą.
(pierwsze fot. moje, reszta siostry):
Gdy Zdechlak podchodzi do Buki ta na niego syczy i daje mu łapą po nosie. Buka natomiast próbuje gonić ogon Zdechłego, za co obrywa po pysku. Większość czasu koty lezą w pobliżu siebie. Budzą się wieczorem i w nocy i urządzają gonitwy po domu

Zdjęć wspólnych nie mam, bo wzięłam nieodpowiedni obiektyw. Doskonale natomiast nadawał się do fotografowania źrebaka koleżanki, którego odwiedziłam wczoraj. Ale o tym jutro.
"Jeśli powiedzą nam – chcecie za wiele –
jasne, że tak, chcemy za wiele, chcemy więcej, chcemy osiągnąć wszystko"