OPO*Broniu w Legnicy a Bronia i Baton w Warszawie SZCZĘŚLIWI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 13, 2008 12:06

do góry kochane kociaki:)

Anzel

 
Posty: 443
Od: Sob cze 07, 2008 13:24

Post » Pt cze 13, 2008 18:59

Anzel pisze:do góry kochane kociaki:)


i raz jeszcze..
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Pt cze 13, 2008 19:43

Nasze kociny serdecznie zapraszają na bazarek. :)

Bazarek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Sob cze 14, 2008 8:56

Buźka i Baton błagają o domki !
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Sob cze 14, 2008 17:59

Kochana biała Buźka zażywająca kąpieli słonecznej. :)

Obrazek


Ciągle w ukryciu, nieufny Baton.

Obrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie cze 15, 2008 15:30

Buźka i Baton proszą o domki.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie cze 15, 2008 15:36

hop kotuchny :wink:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Nie cze 15, 2008 22:32

Hopsamy. :wink:

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Pon cze 16, 2008 7:50

Oby ten tydzień przyniósł coś dobrego :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon cze 16, 2008 9:23

Bronia staję się coraz śmielsza. :) Jak zapomni, że się boi to wyjdzie zza wersalki, bądź spod serwantki i przespaceruje się po pokoju :)

Wczoraj siedziała przy stoliku i bawiła się kuleczkami przyczepionymi sznurkiem do patyka. Tak mądra :oops: jest, że bardziej interesowała ją wytrzymałość sznurka, co skwapliwie badała zębami :P

Aaaa..i raz na mnie syknęła, bo widocznie miała dość moich karesów :D

Jadno mnie tylko martwi :?
Wczoraj zjadła troszkę wołowinki i zwymiotowała to.
A dziś rano zastalam wyczyszczoną miseczkę z chrupek, ale niestety dalej była zawartość żołądka wraz z tymi chrupkami. :?

Może za duża ilość, jak na nią? Może łykała kawały , choć pokroiłam na drobne kawałeczki :?:
Dużo czasu poświęciła na czyszczenie futerka, moze więc nałykała się wlosow :?:
:?

kciuk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1588
Od: Sob kwi 12, 2008 20:11
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pon cze 16, 2008 9:36

Kasiu, w sumie to tak, dwa pawiki u kota o niczym nie świadczą. Z drugiej strony być może to tylko zakłaczenie, przydał by się bezo-pet. Tylko nie wiem jak z podawaniem go u Broni. Ale jakby zasmakowała to powinna zjeść sama z siebie. Można też jej posadzić trawkę kocią :) A, być może, po prostu za łapczywie i za dużo zjadła.
Na arzie bym się nie przejmowała i spróbowała ją odkłaczyć.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon cze 16, 2008 9:58

bezo-pet 8O , a co to jest i gdzie można kupić ten preparat?

A łapczywie to jadła - nie powiem, ze nie -, aż zasapała się :wink:

Trawkę posiałam, ale w wielkiej donicy z winobluszczem :oops:
Zasieję też do mniejszego pojemniczka, zeby Bronia mogła skubać

Bronia została przechrzczona przez domowników na Madzię :)

kciuk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1588
Od: Sob kwi 12, 2008 20:11
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pon cze 16, 2008 10:18

Kasiu, pamiętaj, że wszelkie bluszcze są trujące dla kotów!

Bezo-pet albo u weta albo w zoologu albo w zoologu na necie :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon cze 16, 2008 12:07

moze byc tez pasta Gimpeta... Malt-soft, jesli mnie pamięć nie myli.
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Pon cze 16, 2008 12:13

dzikus pisze:moze byc tez pasta Gimpeta... Malt-soft, jesli mnie pamięć nie myli.

Moje jej nie cierpią :evil:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości