Malaga z FeLV+ i nowotworem u Modjeski- odeszła...

[czarna_agis]

Słodka mała?
Jak postępy w leczeniu?

Kiedy te wyniki, bo się trochę zgubiłam?

[Modjeska]

Kicia jest jeszcze trochę zasmarkana ale mam zamiar czekać z leczeniem kataru do wyniku nadania wycinka.

[Anna61]

Kicia jest jeszcze trochę zasmarkana ale mam zamiar czekać z leczeniem kataru do wyniku nadania wycinka.

A to jeszcze tak długo

Podesłałam troszkę dla Malagi

[Modjeska]

Pewnie jeszcze tydzień

[Modjeska]

bardzo dziekuję Kasi86 za dosponsorowanie Malagi 50,-

[Anna61]

Niema za co. Na zdrowie kiciuni

Już niedługo będą wyniki Malagi, doczekać się nie mogę

[Modjeska]

Ja też. Strasznie mi jej szkoda bo siedzi w klatce i nie mam na razie odwagi (nie mówiąc juz o zaleceniu weta) puścić jej "na dom" do innych kotów.
Kicia zrobiła się strasznie miziasta i bardzo potrzebuje człowieka. Absolutnie nie wystarcza jej krótkie pomizianie nawet kilka razy dziennie.

[Anna61]

Przykre że musi siedzieć w klatce, ale jak mus to mus
Nie wolno narażać pozostałych kotów a gromadkę masz sporą

[Modjeska]

Dzwoniłam po południu do lecznicy, niestety nie ma jeszcze wyników

[Anna61]

Napięcie rośnie

[Modjeska]

Trochę się pocieszam, że może to jednak nie nowotwór bo jakoś się nie powiększa. Co prawda plamki się nie zmniejszyły od przyjazdu kici do Zalesia ale też nie urosły. Może to dobry znak?

[Anna61]

Trochę się pocieszam, że może to jednak nie nowotwór bo jakoś się nie powiększa. Co prawda plamki się nie zmniejszyły od przyjazdu kici do Zalesia ale też nie urosły. Może to dobry znak?

Miejmy nadzieję że tak

[Anna61]

Dzwoniłam po południu do lecznicy, niestety nie ma jeszcze wyników

A może dzisiaj już są?

[Modjeska]

Lecznica działa dopiero od 12.00. Wczoraj nie miałam czasu ale dziś na pewno zadzwonię.

[Anna61]

Lecznica działa dopiero od 12.00. Wczoraj nie miałam czasu ale dziś na pewno zadzwonię.

Trzymamy za słowo