Rysia-koniec kłopotów -w swoim własnym domku -S.Kat

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 15, 2007 12:28

na szczecinskiej nie robia, skierowali mnie do Bytomia na os Arki Bozka.
A naswietlac mam 2 raqzy dziennie po ok 15-20 min z odległosci ok 30 cm.
Lidka ja mam namiary na taka firmę ,która sie zajmuje tylko takimi rzeczami-tam dzwoniłam sie poradzic.
mozliwe nawet ,ze oni nie sa drodzy-ale dla nas się liczy kazda złotówka -wiesz jak jest. Ja pewnie nie naswietlam profesjonalnie.
Jesli chcesz namiary to Ci moge dac, znajduja sie koło dworca w K-cach.
Moze pojezdzisz tam z Szeryfem

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 15, 2007 13:02

I co izolacja nadal konieczna? Czy juz kotuchy w bardziej pokojowym nastawieniu :?: :twisted:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Sob wrz 15, 2007 19:38

pod moim bacznym okiem, niekonieczna.
Ale nie da sie ukryc,ze dalej mam bulteriera w domu .Mojra postanowiła Felka wyreczyć :wink:
a Rysia najbardziej to lubi łóżeczko. o

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 17, 2007 7:21

Jak się czuje koteczka?
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon wrz 17, 2007 7:25

bez zmian niestety-tzn ,ona sie czuje niezle, ale cały czas kicha i kaszle-niestety

kurcze, chyba trzeba bedzie na ten zylexis nazbierac- a tu akurat taki kryzys finansowy :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 18, 2007 22:06

Mała gdzie można kupić sconomune :?:
Jest na receptę czy bez :?:
Myśle czy Torilowi nie podać kilka dawek bo on czasami też kicha
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 19, 2007 0:28

Szeryf dostal dwa razy zylexis.
0 efektu.
A moze sprobowac sulfarinol. Tez przerabialismy i jakis czas bylo lepiej. Zakrapia sie najpierw jedna krople, odczekac, druga, odczekac i trzecia, az zacznie przelykac. Wtedy wiadomo, ze caly kanal jest pokryty kroplami.

Szeryfowi xylomethazolin pozwal przespac w miare spokojnie noc.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 19, 2007 6:38

sconomune kupuje sie u weta :wink:
Lidka-zaniedbałam Rysie, nie mam juz czasu na nic. Dzis ja poobserwuje i dłuzej ponaswietlam. Coś musimy z tym jej kararem zrobic.Wetka nawet nad otwarciem nosa i mechanicznym czyszczeniem sie zastanawia-ale to jeszcze w dalekich planach.
Mozliwe ,ze sprobuje jeszcze z jednym antybiotykiem, ktory poleca mi jaaga.
Poza tym Rysia cudna jak zwykle :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 24, 2007 9:14

niniejszym donoszę (az sie boje zapeszyc 8) ) ,ze Rysia juz prawie wcale nie kicha :D
nie wiem czy to zasługa naswietlen, czy codziennego scanomune,czy tabletek na rozrzedzenie wydzieliny? a moze tego ,ze mieszka w normalnym domku i spi na kanapie?
W kazdym razie na pewno jest lepiej :wink: , nie wiem jak bedzie jak odstawimy leki :roll:
jeszcze troszke i chyba bedzie mozna zacząc szukać jej domku :wink: (nie zapeszajac oczywiscie :wink: )

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 24, 2007 10:24

bardzo cieszę sie ze koteczka doszła do siebie
teraz trzymamy kciuki za domek
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 24, 2007 16:54

rozmawiałam z wet.na temat Rysi. jeszcze trzeba pociagnac te naswietlania i sconomune przez jakis czas,zeby problem nie wrócił.
a oto Rysia balkonowa :)

Obrazek
Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 24, 2007 16:57

Rysiu-słoneczko,jaka Jesteś cudna :love:

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pon paź 01, 2007 18:39

Piekna jest Rysia :D a jak sie dogaduje z reszta 4-lapnych domownikow?

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 01, 2007 19:07

Rysia jest śliczna i fajna :D .Juz zaczeła sie fajnie bawic, zjadłaby słonia.Czasem jeszcze kichnie, kaszlnie-ale to juz sporadycznie. ale naswietlac jeszcze trzeba przez jakis czas i dawac leki.
Z kotami jako tako sie dogadała-na tyle na ile te moje maupy łaskawie pozwoliły.
Niestety z Felkiem(psem) nie jest najlepiej.Trzeba cały czas na nich uwazac. Liczyłam na to,ze jednak jakos piesio sie przyzwyczai do tymczasów. Ale chyba niestety nie :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 01, 2007 19:23

Sliczna Burasia:))
Co dawalas za tabletki na rozrzedzenie?

Szeryf znow na antybiotyku, juz nie mam sily:((

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 78 gości