Czarnulka - w klatce. Już nie! Kristinbb - DZIĘKUJĘ! :D

[mb]

z checia wezme koteczke, jestem z Warszawy, wiec z odbiorem nie bedzie problemu, podaj prosze jakis kontakt do siebie.

Pozdrawiam,
Pawel.

Podnoszę, bo ważne

[beata111]

hej hej czy juz wiadomo czy kocie ma domek??????

[PP]

Hej, nie dostalem jeszcze zadnego info od osoby, ktora sie kotka opiekuje, wyslalem PW i czekam.
Mamy jednak dylemat pomiedzy ta koteczka a ta http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59 ... sc&start=0

Obydwie sa w podobnej sytuacji, ale mozemy wziac tylko jedna

[Jana]

Paweł - galla w tej chwili jest mocno zajęta w pracy, nie może nawet rozmawiać przez telefon. Jak tylko będzie mogła, skontaktuje się - możesz jej albo mnie przesłać na pw nr telefonu?

[puss]

Paweł, czy to Ty do mnie pisałeś w sprawie Oli, z aukcji na allegro?
bo jeśli tak, to nie zazdroszczę wyboru między czarnulką a Olą

[galla]

Napisałam PW do Pawła i podałam mój numer telefonu, niestety nie mogłam wcześniej zajrzeć na forum, bardzo mi przykro Akurat, jak jest potrzeba, żeby zajrzeć na forum, to człowiek nie może, a kiedy indziej może na forum siedzieć od rana...

[Bungo]

I co, jest odzew od PP?????

[Patr77]

czy może wiadomo już coś...?

[galla]

Rozmawialiśmy z Pawłem przez gadu-gadu (dzięki temu mogliśmy pogadać prawie... półtorej godziny ).
Jesteśmy wstępnie umówieni na czwartek w lecznicy
Paweł i jego TŻtka muszą jeszcze sprawę obgadać, bo wahają się między Czarnulką, a kotką z przytoczonego wcześniej wątku.
Ale wzięcie kota wymaga przemyślenia i dyskusji, bo, jak Paweł mi napisał, "jeśli zdecydujemy się na kota, to ma on u nas dożywocie"

Czyli ściskamy kciuki za dyskusje

[Bungo]

Za Czarnulkę i przemyślenia Pawła

[agatka84]

Kciuki

[beata111]

[galla]

Byłam dziś z Janą w lecznicy, rozmawiałam o Czarnulce. Czarnulka coraz bardziej się ośmiela Już chętnie wychodzi z klatki i lata po lecznicy razem z Chmurką (cudną, kochaną kotką, która też jest do adopcji). Czarnulka sypia na fotelu w pokoju lekarzy Czyli już wiadomo, jakie będzie miała upodobania w nowym domku. Fotel. Sofa. Łóżeczko...

[Jana]

[wibryska]

a może ktoś z rodziny PP mógłby wziąć drugą kotkę i wtedy obie byłyby uratowane