Ewik - ze wzgledu na to ze obecnie odrobaczanie jest tak poszechne - coraz czesiej spotyka sie populacje pasozytow odpornych na powszechnie stosowane leki odrobaczajace. I stad moze brac sie niepowodzenie w odrobaczaniach i stad zalecenia madrych wetow zeby odrobaczajac kota - za kazdym razem robic to czyms innym (z inna substancja czynna) - a nie np. przez 5 lat tylko i wylacznie Drontalem.
W przypadku lamblii wystarczy raz przeleczyc nieskutecznie kota metronidazolem (np. dajac za mala dawke) i ma sie prawie pewnosc ze kolejne leczenie tym lekiem nie ma szans powodzenia, bo te pierwotniaki bardzo szybko sie uodporniaja.
A lekow na piewotniaki nie ma wiele do wyboru - dlatego tak wazne jest by leczenie bylo wlasciwie prowadzone - polaczone z zabiegami higienicznymi - zeby nie dochodzilo do reinfekcji.
I wazne jest zidentyfikowanie pasozyta.
Probiotyki powinny byc podawane stale przy kazdej biegunce (w powazniejszych stanach dobrze jest dawac rozne na zmiane) - bo bez wzgledu na to czym jest spowodowana - powoduje duze zaburzenia w florze jelitowej i potem bardzo trudno jest kociakowi wrocic do normy a moze wrecz dojsc do groznych powiklan.