
Jak tam Macius w nowym domku?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
justyna_m pisze:witajciemam na imię Justyna i od dwóch dni mieszka z nami-to znaczy z Miszą i ze mna-Maciuś. mam więc teraz w domu dwa wulkany niespożytej energii. chłopcy biegają, skaczą(na siebie i wszystko dookoła),gonią się, turlaja...czasami wygląda to bardzo groźnie, ale Olinka uspokoiła mnie,że dla nich to zabawa,więc przygladam sie ich harcom nieco spokojniej. Maciuś pomału się aklimatyzuje. wiem,że zajmie mu trochę czasu aby tutaj poczuć się jak u siebie. mam nadzieję jednak,że tak sie stanie. zmykam teraz spać, bo z poprzednich nocy wnioskuję,że chłopcy znów uaktywnią się pare minut po 4(chyba,że będą spać dłużej, bo wyglądają na skonanych-szczególnie Miszka
) pozdrawiam- niebawem znów się odezwę. J.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Paula05 i 56 gości