Mami i kurki- Miecio ma DOM:):) SWÓJ WŁASNY DOM!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 20, 2006 23:56

Kurki już pojedzone, kurczaczek był mniam mniam

Zastanawiam się ile moga ważyć 6 tygodniwoe kociaki? Tak tak jutro wielkie dzień Kurek, kończą całe 6 tygodni :D :D

Maksio (hm powinien miec inne imię, p. najbardziej go osłabiała, z największego kociaka zrobił się najmniejszy) waży 400 g
Podobnie jak Mela-buraska.
za to najmniejsze początkowo Mieciu i Mimi ważą już całe 490 g :!: :!: :!:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw wrz 21, 2006 0:22

Waga niczego sobie, zwłaszcza, że są osłabione po chorobie i muszą nadrobić.

I żeby Mami nie miała białaczki.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw wrz 21, 2006 0:23

berni pisze:Maksio (hm powinien miec inne imię, p. najbardziej go osłabiała, z największego kociaka zrobił się najmniejszy) waży 400 g

Ee tam, zostaw - będzie dobry omen przyszłość :)

I za Kurki bez żadnego grzybowego (tfu! tfu!) sosu
:ok: :ok:
I za testy
:ok: :ok: :ok:

I za Mami
:ok: :ok: :ok: :ok:

edit w cytowaniu
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 21, 2006 10:09

za kociaczki i ich mamusię :ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw wrz 21, 2006 13:07

Imię oczywiście że zostaje :D
Tak samo z Mimi, która dostała to imię bo była taka minimalna, deliktana..teraz to prawie półkilogramowa pannica :D

A oto garść fotek z życia Wielkich Kotów :lol:

Jakie jesteśmy olbrzymie Obrazek rekawiczka w rozmiarze s

Obrazek Maksio

Obrazek Mieciu


Obrazek Mimi

Obrazek
tą panią już znacie :D oczywiście Mela-buraska
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw wrz 21, 2006 13:17

No tak Mieciu, kuwetka to najlepsze miejsce do zabawy/spania. :lol:

A Maksio, jak pieknie `straszy`.

I panienki też śliczne.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw wrz 21, 2006 13:21

Agn pisze:No tak Mieciu, kuwetka to najlepsze miejsce do zabawy/spania. :lol:


Nie tylko Mieciu tak uważa :lol:

Obrazek
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw wrz 21, 2006 14:13

tylko czemu one się bawią w tej kuwecie jak jest nasikane i nakupkane :crying:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw wrz 21, 2006 14:16

bo małe kotki tak mają :twisted:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw wrz 21, 2006 14:20

tylko jak się oprzeć przed całowaniem tych brzusiów, łapek i pyszczków 8)
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw wrz 21, 2006 15:04

tylko jak się oprzeć przed całowaniem tych brzusiów, łapek i pyszczków 8)
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw wrz 21, 2006 16:00

No własnie, jak :?:
Moje wszystkie duże, a też nie mogę się oprzeć.

Nawet zewnętrzne całuję, a już zwłaszcza Gucię (Gagatkę), a przecież ona mogła wcześniej tym słodkim pysiem różne rzeczy na tym polku robić :evil:

Problem higieny rozwiązuję zaś w ten sposób, że potem wycieram usta i.. spluwam! :lol: (ale dyskretnie, zeby nie widziała) 8)

A mając takie słodyczki jak kurki, to nawet bym nie spluwała... :lol:

Tak że, Berni, całkowicie Cię rozumiem i popieram! :ok:

Pozwolę sobie nawet wznieść okrzyk:
Precz z higieną! Niech żyje całowanie kotów! :balony:

---

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Czw wrz 21, 2006 16:42

jola.goc pisze:
Niech żyje całowanie kotów! :balony:





Mogę tylko zacytować, bo nic mądrzejszego nie przychodzi mi do głowy.
To może być motto forum.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4818
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Czw wrz 21, 2006 17:23

Precz z higieną precz - te słowa pisze pańcia zagrzybiona :ryk: - oczywiście nie ma siły...nadal śpię z ciciokami w jednym łóżku...a całuję na uboczu, by syn nie dowidział i nie skomentował (w końcu jemu mówię, że NIE WOLNO :P )


Berni,
zdjęcie z bardzo gumiastą rekawicą mnie powaliło :kotek: - tak się skrada ta rękawica i skrada :twisted:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 21, 2006 20:13

jakie one cudne 8O
ObrazekObrazek

irma_g

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 09, 2005 20:23
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, CatnipAnia i 35 gości