Kajtek i Bajtek-akcja Skarpetka -jutro podróż do domciu :):)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 27, 2006 19:39

Berni !!!

Poproszę o zdjęcia na wątku :D :D :D !!!
Jak teraz wyglądają Rozumki? Przecież to już muszą być wielkie chłopy, nieprawdaż?

Pochwalcie no się, ciotko... :wink:

Pozdrawiam :!:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 27, 2006 20:17

gauka1 pisze:I jak leci?
Jakie kupy Rozumków (w kuwecie ma się rozumieć ... :twisted: )?
U nas ok, ale strasznie długo czekamy na posiew grzybka...przez 2 tygodnie nic się nie wyhodowało... 8O


Kupale ładne, zwarte, ciemne wałeczki.
Dzisiaj stadko dostało pierwszą dawkę baycoxu.


hm... czy to może świadczyć że to nie grzyb 8O
wczesniej jak miałam do czynienia z grzybem to wyniki miałam po 10 dniach...
ale jak nie grzyb to co???? :roll:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie sie 27, 2006 20:40

Dobrze, że z Rozumkami ok :D

Sama nie nie wiem, co to może u nas być... :?:

Zaalarmowana przez ciebie, zdążyłam koty zaszczepić na świerzba, zastrzyki na świąd, płyny antygrzybiczne..itd.

Czekamy i czekamy. Wyniki parazytologii były po 5 dniach (bo święto), a grzybek do dziś (2 tygodnie) nie wyhodowany.

Więc?

Może rzeczywiście zostanie tylko możliwość alergii choć laborant uprzedzał, że grzyb i miesiąc może czekać....ehh. Cóż poczekamy.

A leczymy doraźnie. Ale z płynem przeciwgrzybicznym.



:?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 31, 2006 12:43

Berni,
zrób może te zeskrobiny u was. To niekoniecznie to samo, co u mojej.
Wykluczono już grzyba, wykluczono świerzba.
W poniedziałek jedziemy skrobnąć na nużycę i skonsultować się u pani dermatolog. Sugerowano posiew bakteriologiczny.

No i pisz, jak chłopaki i Masza??


Jutro oddajemy ponownie kupę na posiew. Najdalej za tydzień będą wyniki.

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 05, 2006 19:53

Isospora is dead dzięki sultridinowi, domestosowi i częstym zmianom żwirku (choć go żal było tak wyrzucać i marnować :twisted: :twisted: :twisted: )

:balony: :balony: :balony: :balony: :balony: :balony: :balony: :balony:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 10, 2006 13:08

podniose Rozumki do góry, one tez teraz w lecznicy walczą o zycie z wirusem p.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie wrz 10, 2006 13:44

To fakt.
Grzybica to już naprawdę mały problem...

Trzymajcie się chłopaki!!

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 17, 2006 22:51

Jutro wielki dzień
Rozumki mają powtórne badanie krwi

jeżeli leukocyty będą w porządku zabieram chłopaków spowrotem do domu.

Niestety wracającą zagrzybieni i zaświerzbieni
grzyb wykorzystał spadek odporności :(


ps. w Bielsku szaleje p.
Zachorowały koty koleżanki
dzisiaj dostały parwoglobulinę
załapały się też przyniesione dzisiaj przez jakąś panią kocięta, z których jeden umarł w nocy
z kilku lecznic napływają wiesci o kolejnych przypadkach
Anita5, nie pisała, mam nadzieję że się nie obrazi... ale też straciła dwa kocięta. Do konca nie zdiagnozowane, ale objawy podobne :(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon wrz 18, 2006 9:12

berni pisze:ps. w Bielsku szaleje p.
Zachorowały koty koleżanki
dzisiaj dostały parwoglobulinę
załapały się też przyniesione dzisiaj przez jakąś panią kocięta, z których jeden umarł w nocy
z kilku lecznic napływają wiesci o kolejnych przypadkach
Anita5, nie pisała, mam nadzieję że się nie obrazi... ale też straciła dwa kocięta. Do konca nie zdiagnozowane, ale objawy podobne :(

:strach: :strach: :strach:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon wrz 18, 2006 16:49

jeszcze nie ma wyników
to już ponad tydzień od podania surowicy
i 13 dni od kiedy u Kajtka zaobserwowałam pierwsze objawy
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon wrz 18, 2006 23:04

Kajtek ma 14 tys leukocytów a Bajtek 15 tys
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon wrz 18, 2006 23:37

berni, fantastycznie :D :D :D
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Pon wrz 18, 2006 23:53

Bonkreta pisze:berni, fantastycznie :D :D :D


nie mogę jeszzce w to uwierzyć :!: :!:
tą niesamowice radosną wieść powinnam uczcić chociaż symbolicznym toastem
na zdrowie moje Rozumki :D :D

grzyb teraz to już nic, pikuś, małe piwko przed śniadankiem
walkę zaczynamy jutro :D
dzisiaj jeszcze im odpuściłam, niech się chłopaki domkiem nacieszą.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto wrz 19, 2006 0:12

strasznie się cieszę
takie dzielne, małe Rozumki :D
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Wto wrz 19, 2006 0:20

berni pisze:Kajtek ma 14 tys leukocytów a Bajtek 15 tys

i tak trzymać :D

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57342
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 68 gości