Frankie... czemu musisz ja oddac?? nie dogaduje sie z innym kotem? jak dlugo sa razem??
Moja Biala kicia jest juz u nas od wrzesnia i strasznie terroryzuje 1sza rezydentke - mala plochliwa buraske Frankie. Probowalismy juz metody wychowawcze, lekarstwa itp ale ona naprawde nie cierpi mojej Frankie i za wszelka cene chce ja zaatakowac. Dochodzi ze Frankie juz ze stresu sika poza kuwete i boi sie wychodzic zeby zjesc mimo ze mieszkanie to labirynt pozamekanych drzwi zeby nie bylo ataku.
Mysle ze jak pojdzie do domu z innym dominujacym kotem albo psem (bo z nini nie ma problemu) to i ona bedzie szczesliwsza i biedna Frankie wyprowadzi sie ze swojej stalej kryjowki.
Naprawde nie chce jej oddawac bo charakter mimo ze trudny to ona ma wspanialy i ja bardzo lubie takie koty z charakterkiem

No i oczywiscie mysle sobie o tym ze nikt sie nia nie zaopiekuje tak jak ja...
Chyba otworze jej osobny watek
