Rudobiały z Poznania ma... DOM!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 16, 2005 14:11

Dech mi zaparlo z emocji. Oby sie udalo. Trzymam kciuki z calych sil. Kot roczny albo dwuletni to bez roznicy jest moim zdaniem :wink:
Jeszcze nic nie wiadomo ale istnieje prawdopodobienstwo ze ja jutro pojade do Torunia z parwoglobulina a z tego co pamietam (mam nadzieje ze tak jest :oops: ) to pociagiem do Torunia jedzie sie przez Bydgoszcz... moze uda sie polaczyc obie te sprawy?

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Pt wrz 16, 2005 14:16

Catrina pisze:Jeszcze nic nie wiadomo ale istnieje prawdopodobienstwo ze ja jutro pojade do Torunia z parwoglobulina a z tego co pamietam (mam nadzieje ze tak jest :oops: ) to pociagiem do Torunia jedzie sie przez Bydgoszcz... moze uda sie polaczyc obie te sprawy?


Rudy może dotrzec do Bydgoszczy najwcześniej w poniedziałek, bo kameo nie ma przez weekend...
Mam nadzieje, ze do tego czasu bedzie u AniZ. Moze nawet zdązymy go pozbawić jajek? ;)
Obrazek Obrazek & Obrazek moja Zosia za TM
Obrazek GG 1227800Obrazek

AnetS

 
Posty: 826
Od: Śro sie 10, 2005 17:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 16, 2005 14:17

Catrina, kot zostaje w Poznaniu u AniZ do czasu odjajczenia. Za jakiś tydzień chętnie skorzystam z czyjejś pomocy przy transporcie, ale myśle, ze coś sie znajdzie :wink:
Obrazek
Obrazek

kameo

 
Posty: 3871
Od: Pt maja 30, 2003 14:22
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zakole Dolnej Wisły

Post » Pt wrz 16, 2005 14:17

No to ladna niespodzianke mu szykujecie :D

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Pt wrz 16, 2005 14:19

Catrina pisze:Dech mi zaparlo z emocji. Oby sie udalo. Trzymam kciuki z calych sil. Kot roczny albo dwuletni to bez roznicy jest moim zdaniem :wink:
Jeszcze nic nie wiadomo ale istnieje prawdopodobienstwo ze ja jutro pojade do Torunia z parwoglobulina a z tego co pamietam (mam nadzieje ze tak jest :oops: ) to pociagiem do Torunia jedzie sie przez Bydgoszcz... moze uda sie polaczyc obie te sprawy?


Kasiu ostudze Cie nieco pamietaj ze kot jest nieszczepiony a Ty jestes [poki co nosicielem choroby.......nie mowiac juz o tym ze jedziesz do Lidy gdzie własnie trwa piekło...

Bardzo prosze o troche zdrowego rozsadku....to w imieniu kota
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 16, 2005 14:19

Catrina pisze:Dech mi zaparlo z emocji. Oby sie udalo. Trzymam kciuki z calych sil. Kot roczny albo dwuletni to bez roznicy jest moim zdaniem :wink:
Jeszcze nic nie wiadomo ale istnieje prawdopodobienstwo ze ja jutro pojade do Torunia z parwoglobulina a z tego co pamietam (mam nadzieje ze tak jest :oops: ) to pociagiem do Torunia jedzie sie przez Bydgoszcz... moze uda sie polaczyc obie te sprawy?


CATRINA- ON JEST NIE SZCZEPIONY!!!!!!!!!!!!

No przepraszam, ale teraz to juz mnie nerwy poniosły....
Troche pomyslunku please- tu chodzi o ewentualne zagrożenie zycia, do cholery!

azis

 
Posty: 1359
Od: Śro cze 01, 2005 7:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 16, 2005 14:25

Przepraszam, ale naprawde się wściekłam... :oops:

azis

 
Posty: 1359
Od: Śro cze 01, 2005 7:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 16, 2005 14:28

Dziewczyny,
wszyscy nasi weci, do ktorych chodzimy z kotami w ostatnim czasie mieli kontakt z wirusem. Gdybym ja miala byc taka grozna nosicielka wirusa to co by bylo z wetami? Zdrowy rozsadek jest potrzebny ale groza mnie ogarnia jak sobie pomysle co by sie dzialo gdyby Wasze wolane bylo rzeczowe. Co by grozilo kotom (rowniez nieszczepinym) ktore codziennie odwiedzaja rozne lecznice i sa obmacywane przez wetow u ktorych my bylysmy z naszymi chorymi lub umierajacymi kotami.?
Wypralam i wyczyscilam WSZYSTKO co moglam, naswietlillam i odwirusowalam tez wszystko co moglam, sama sie mylam i to niejednokrotnie. Moim zdaniem jestem takim samym zagrozeniem dla kota jak wizyta w lecznicy w ktorej (widzialam) nie sprzata sie miesiacami a kurze latają w powietrzu.
Zapewnam was ze weci nie sa pod specjalna ochrona antywirusowa i na pewno rovbia tylko tyle ile ja moglam zrobic. PROSZE NIE ROBIC ZE MNIE WYLEGARNI WIRUSA

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Pt wrz 16, 2005 14:32

Kasiu to samo mowiłas mi jakis czas temu....Nikt nie robi z ciebie wylegarni wirusow ale zdrowy rozsadek jest WAZNY chyba Ty wiesz o tym najlepiej i nie mow mi w tym temacie o wetach tak?
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 16, 2005 14:33

Ja sie trzymam od nieszczepionych kotow z daleka i Ty tez powinnas ......pomysl o tym zanim znowu sie stanie cos złego....
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 16, 2005 14:35

Catrina- my z Ciebie nie robimy wylęgarni wirusa.
Przepraszam,zbyt ostro zareagowałam.
ALE WYBACZ- JESTES NOSICELKĄ WIRUSA. TAK SAMO JAK AGA995 I PRAWDOPODBNIE JA.Takie sa fakty.

azis

 
Posty: 1359
Od: Śro cze 01, 2005 7:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 16, 2005 14:40

nie zamierzalam tego kota zabierac do domu, tylko przewiezc wpociagiem do Bydgoszczy. Nie jest to konieczne jak juz wiemy wiec tematu juz nie ma. Porownuje moje "nosicielstwo" wirusa do tego jakim moim zdaniem jest obarczony kazdy wet. Jakos nie widze zeby byla zbiorowa paranoja i niechodzenie do weta ktory mial u siebie umierajace koty na stole, dotykal ich itd.Natomiast ja jestem natychmiast atakowana jako nosicielka i wylegarnia wirusa. Mozna sie domyslac ze kontakt z wirusem u weta jest o wiele czestszy i powazniejszy niz mialo to miejsce w moim przypadku i jak juz napisalam zrobilam wszystko co moglam i powinnam i jestem przekonana ze zaden wet tyle nie robi aby pozbyc sie wirusa. Pytam wiec zdroworozsadkowo : dlaczego nie boicie sie nosic nieszczepinych kotow do weta a robicie krucjate przeciwko mnie?

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Pt wrz 16, 2005 14:43

Wiesz co kaska zostawiam to bez komentarza a moze mam Ci przypomniec twoje słowa jak brałas Julka do domu? Czy ty sobie nie zdajesz sprawy z tego co robisz...Powiem Ci ze mam dosc tłumaczenia ci pewnych rzeczy i normalnie napisłabym Ci to na pw ale tym razem nie i zrobie to na forum....
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 16, 2005 14:50

Dobra Catrina...Rób jak uwazasz-byleby nie było tak jak z Julkiem...
Bo jak nie Rudasek, to trafi sie następny którego bedziesz chciała tylko przewiezc...
Tyle ja mam do powiedzenia w tym temacie.

azis

 
Posty: 1359
Od: Śro cze 01, 2005 7:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 16, 2005 14:55 ufff....

Fakty są takie:

1. Około 19stej jadę na Bułgarską po Rudaska (i łapię nieboraka).
2. Przewożę go do do domku tymczasowego u Ani_Z (jesteś wielka Aniu:) )
3. Jutro o 13stej kocurek zostanie pozbawiony klejnotów u weta od kotulków Ani_Z
4. O 15stej Ania_Z odbierze już wybudzonego kastrata-Rudaska
5. Około środy/czwartku mały jedzie do Bydgoszczy, a potem dalej do nowego domku w Chełmży.

I to by było na tyle :)

Aniu_Z pisz dalej jak z Rudaskiem :)
Obrazek Obrazek & Obrazek moja Zosia za TM
Obrazek GG 1227800Obrazek

AnetS

 
Posty: 826
Od: Śro sie 10, 2005 17:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, aga66, Google [Bot] i 197 gości