

rosnę sobie jak na drożdżach


choć wstydliwa ze mnie panna.....


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
moś pisze:Jezu ale zrobilam plame, juz poprawiam - bład ortograficzny jak u moich dzieci w szkole ale wstyd
tumasia pisze:Pewnie, że wie lepiej ale ..... jak się rozkręcić w szabrownictwie![]()
Wczoraj ukradła mi z talerza kapustę pekińską, a dziś spod łap zabrała zużytą zapałkę...
Od jakiegoś czasu ginęły mi też długopisy. Ginęły, to ginęły, chłopa podejrzewałam i nowe do domu znosiłam ....A tu dzisiaj mała szabrowniczka bezczelnie wlazła mi na kolana i łapą z biurka zrzuciła długopis. Następnie złapała go w paszczękę i biegusiem do kuchni. Tam razem z pręgowaną pomocnicą długopis umieściły pod lodówką i obie zgodnie zaczęły udawać aniołki. Wymiotłam spod lodówki długopisów - sztuk osiem, a mały złodziej- jeden w pysk i pod łóżko
![]()
Jednak mistrzostwem świata była nocna kradzież bułki. Co prawda nie dam głowy, czyja to sprawka, jednak podejrzenia kieruję w stronę wszystkożernej Fantasii. Po znalezieniu bułka wyglądała tak:
tumasia pisze:Do tej pory myślałam, że kotowate są raczej drapieżnikami...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 541 gości