Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ascalithion pisze: Generalnie reaguje nerwowo na inne koty (jak sądzę - pokazałem jej tylko Toosię). Syczy najpierw a potem bardzo przejmująco krzyczy. I rzuca się do miski, żeby do czysta wyjeść. To jest porażające dla mnie świadectwo głodu i silnej konkurencji jakiejś... Natomiast co do obrony posłanka to nie wiem... Może ma jakieś urazy związane z porodem, młodymi... w każdym razie w tych dwóch przypadkach rzuca się z zębami. ..
ascalithion pisze:Teczka jest słodka jak miód, jak melasa, jak mleko słodzone w tubce![]()
Jest też bardzo przerażona i chyba rozbita emocjonalnie. Mam wrażenie, że nawołuje małe (coraz mniej, ale tak mi się wydaje).
Zrobiła już dwa razy kupkę, siura mniej więcej regularnie. Ostatni raz wczoraj wieczorem. Rano nie było nic, co mnie troszkę niepokoi bo widzę też, ze mało pije, ale to może jakiś nawyk, je sporo mokrego więc nie panikuję... na wszelki wypadek podałem dopyszcznie kilka centymetrów wody...
Mimo, że jeszcze utrzymuje się lekkie, incydentalne krwawienie z dróg rodnych. Nie wygląda jednak na to, żeby to było coś niezwykłego.
Mam wrażenie, że na wczoraj zmiana nie była powalająca. Ale czekam. Za to mała chyba się uspokaja troszkę, liczę, że to nie osowiałość chorobowa, tylko uspokojenie już...
Wczoraj ugryzła mnie w rękę mocno, kiedy próbowałem poprawić jej legowisko.
Chwilkę później tuliła się do dłoni włożonej do transporterka i spała na niej...
Mógłbym pisać i pisać o niej mnóstwo, ale muszę wracać do pracy...
axela pisze:daj na moj mail, ja wrzuce do photobucketu i wkleje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 112 gości