NASIELSK-Szczurzy Ogonek już jest szczęśliwa....

» Pt kwi 15, 2005 20:24

Yoasia pisze:
jenny170 pisze:
Yoasia pisze:i co ?

dzisiaj w godzinach rannych trojkacik pozegnal sie na zawsze..... zgodnie z wlasna wola.....
jedno tylko jest pewne - nie cierpial fizycznie..... i nie cierpial na zadne choroby wirusowe....

za chorą miłość człowieka kolejny kotek zapłacił życiem...

yoasia!!
wystarczajaco przykre jest ze trojkat odszedl....
zostawmy ludzi w spokoju.....

» Pt kwi 15, 2005 20:35

Nie mogę się z tym pogodzić :crying:

» Pt kwi 15, 2005 20:47

» Pt kwi 15, 2005 21:33

» Pt kwi 15, 2005 21:34

» Pt kwi 15, 2005 21:46

Smutne to bardzo :cry:

» Pt kwi 15, 2005 22:05

To przykre jak zwierzak przestaje walczyć o życie... mając już wszystko by żyć spokojnie i w dobrych warunkach...
Ale ja widziałam w jakim stanie były te koty uważam za cud iż tyle przeżyło. Szczerze mówiąc wchodziłam na wątki węgrowskich kotów z drżeniem serca oczekując najgorszego...

» Pt kwi 15, 2005 22:08

przepraszam fraszko ze tu - ale jakiz masz piekny podpis .....

» Pt kwi 15, 2005 22:11

jenny170 pisze:przepraszam fraszko ze tu - ale jakiz masz piekny podpis .....

Wczoraj wysłałam już Niebieskiemu pieniążki, więc uznałam, że mogę już umieścić go w podpisie.

» Pt kwi 15, 2005 22:25

Fraszka pisze:
jenny170 pisze:przepraszam fraszko ze tu - ale jakiz masz piekny podpis .....
Wczoraj wysłałam już Niebieskiemu pieniążki, więc uznałam, że mogę już umieścić go w podpisie.

slusznie

» Pt kwi 15, 2005 22:40

Niebieski ma na imię Murczyk i ucieszył się mocno, iż został nowym synem Fraszki. Kichnął 2 razy jakby z aprobatą w głosie. Stasio kapkę lepiej, zaczął ładnie jeść tylko ma dosyć codziennych kroplówek.