Pytania do "Kocich chorób"

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 23, 2005 14:59

Dziekuje Zalatany :)
Bogdan jest najwiekszym kocim luzakiem na swiecie i nie jednego malucha wynianczyl :lol: wiec to raczej nie stres.
Mam nadzieje, ze to duza porcja ruchu tak zbawiennie wplynela na jego smukla linie :wink: chociaz...mnie sie podobal taki paczkowaty Bodzio :lol:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sty 26, 2005 21:38

Ratunku !!!
Mamy problem z nawracającym zapaleniem pęcherza i cewki moczowej.
Gacek zaczał chorować we wrześniu, po serii raczej nie skutecznych antybiotyków i 3 przypadkach zatkania cewki zdecydowaliśmy się na zabieg wyszycia. Pierwszy się nie udał (został zrobiony metodą nie zalecaną dla kotów, o czym niestety dowiedzieliśmy się po fakcie), drugi zabieg był tuż przed nowym rokiem. Od tamtego czasu stan Gacka był coraz lepszy, z wyjątkiem tego, że starał sie sikać jak najrzadziej, ale z czasem było coraz lepiej - aż do dziś. Wszystko wskazuje na to, że Gacek ma znów zapalenie dróg moczowych. Chodzi do kuwety co chwilę wysila się i zostawia kropelkę zabarwiona krwią.
Co może być źle ???
Po operacji jeszcze nie zdążyliśmy zrobić badania moczu - planowaliśmy to w tym tygodniu. Od początku choroby dostaje leczniczą karmę, ale teraz tylko jeden posiłek dziennie - wszędzie podają, że karmę na SUK podaje się przez trzy miesiące - ale czy można dłużej?
Nie wiem juz co robić, znów pewnie czekają go zastrzyki z antybiotykiem - a jak znów będą nie skuteczne ???
Gacek&Puchatek&Łapek&Maszeńka
[/URL]ObrazekObrazek

Duduś

 
Posty: 313
Od: Czw kwi 15, 2004 9:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 26, 2005 21:44

Mam pytanie: kto operowal Gacka za drugim razem?...

Blue

 
Posty: 23902
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro sty 26, 2005 21:46

Obejrzyl wyszyta cewke kocurka - czy wyglada tak jak zawsze, widac sluzowke, otworek?

Blue

 
Posty: 23902
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro sty 26, 2005 21:47

Poprawiał dr Marek (?) Galanty w lecznicy na Wąchockiej, bardzo polecamy.
Gacek&Puchatek&Łapek&Maszeńka
[/URL]ObrazekObrazek

Duduś

 
Posty: 313
Od: Czw kwi 15, 2004 9:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 26, 2005 21:49

Juz to zrobiłam, nic złego nie widać. Boże nawet wolę nie myśleć co będzi dalej - jesli znów zabieg był nieudany i znów cewka się zabliźniła
Gacek&Puchatek&Łapek&Maszeńka
[/URL]ObrazekObrazek

Duduś

 
Posty: 313
Od: Czw kwi 15, 2004 9:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 26, 2005 21:50

Jesli cewka wyglada ok - to w ramach badan - zrobcie kocurkowi posiew moczu i jesli nie bylo robione - zdjecie RTG.
Bo moze ma zalegniete w pecherzu jakies bakterie - lub ma np. kamyk w pecherzu.

Blue

 
Posty: 23902
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro sty 26, 2005 21:52

U naszego Malego pierwsze zatkanie po wyszyciu oznaczalo - niezdiagnozowane przez dlugi czas niestety i w efekcie tego tragiczne w zakonczeniu - wyrwanie sie cewki moczowej.
Dlatego lepiej dmuchac na zimne i jak najszybciej skontaktowac sie z wetem operujacym.

Blue

 
Posty: 23902
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro sty 26, 2005 21:53

Dzieku Blue
Też myślałam o posiewie, może trzeba dobrać inny antybiotyk, skoro te stosowane zwykle - nie pomagały.
Gacek&Puchatek&Łapek&Maszeńka
[/URL]ObrazekObrazek

Duduś

 
Posty: 313
Od: Czw kwi 15, 2004 9:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 26, 2005 22:05

U naszego kota w moczu tez wyszly dwie bakterie odporne na praktycznie wszystkie dostepne antybiotyki - poza dwoma. Jednym dla kotow nieszczegolnie polecanym - i na szczescie - drugim, mozliwym do zastosowania. Inne leki moglismy sobie dawac do woli.

Blue

 
Posty: 23902
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw sty 27, 2005 15:09

Duduś, pierwsza rzecz to zebrać mocz do słoiczka, kota pod pachę i do weta. Z zapaleniami dróg moczowych , zwłaszcza po wyszyciu cewki nie ma żartów. Trzeba też pamiętać, że wyszycie cewki zwiększa szanse zakażenia.
Jeżeli nie pomogą leki odkażającedrogi moczowe, to warto by było pomysleć o wykonaniu posiewu z moczu - diabli wiedzą, co tam może siedzieć.
Pozdrawiam
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 31, 2005 20:09

Czy mogę prosić o opisanie grzybicy w Twoim wątku.

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro lut 02, 2005 11:13

Postaram się opisać i jedno i drugie, może jutro-pojutrze.
Pozdrawiam
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 04, 2005 16:09

Sugerowałabym nieśmiało uzupełnienie norm kocich i psich o wyniki podawane w innych jednostkach albo sposób ich przeliczania
Np. w wątku kreatynina jest w mmol/l a ja na wynikach badań dostaje zawsze podane w mg/dl. Decylitry na litry mozna samemu przeliczyć łatwo ale mole na gramy :conf:

eela

 
Posty: 1535
Od: Wto lip 13, 2004 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 04, 2005 16:28

Jest już opis kocich grzybic powierzchownych skóry. Prosiłbym o uwagi, pytania, komentarze.
Pozdrawiam
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, Bells, Blue, Google [Bot] i 64 gości